moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

94 lata cichociemnego

70 lat temu skakał ze spadochronem, by wrócić do Polski. Jako cichociemny. W zeszłym roku powtórzył swój wyczyn i wylądował niedaleko Książenic pod Warszawą. Dziś ppor. Aleksander Tarnawski „Upłaz” obchodzi 94. urodziny. Z życzeniami do Gliwic przyjechali m.in. wiceminister obrony Beata Oczkowicz, dowódcy jednostek specjalnych AGAT i GROM, a także 6 Brygady Powietrznodesantowej.

fot. arch. UM Gliwice

– Bardzo trudno go namówić do opowiadania o swojej służbie w Armii Krajowej – przyznaje Bogdan Rowiński, prezes Fundacji im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej. On też przyjechał na urodziny cichociemnego, które ppor. Tarnawski obchodził w Gliwicach. Tam mieszka. Na spotkanie z jubilatem przyjechali także wiceminister obrony Beata Oczkowicz, płk Adam Joks, dowódca 6 Brygady Powietrznodesantowej, płk Sławomir Drumowicz, dowódca JW AGAT, oraz płk Piotr Gąstał, dowódca JW GROM.

Ze Lwowa do armii na Zachodzie

Ppor. Tarnawski znany jest nie tylko ze skromności, ale też z niezwykłej energii i optymizmu. 7 września 2014 roku skoczył z samolotu An-2 razem z byłymi i obecnymi żołnierzami GROM-u z Klubu Spadochronowego Sił Specjalnych niedaleko Książenic pod Warszawą. – Gdy padła propozycja, żeby skoczył, odpowiedział tylko: nie ma sprawy. Zresztą, aby opisać jego energię i chęć do życia, wystarczy powiedzieć, że w wieku 94 lat codziennie jeździ rowerem do pracy! – opowiadał wówczas Bogdan Rowiński. Ppor. Tarnowski pracuje w zakładach chemicznych.

fot. arch. UM Gliwice

Tuż po skoku żartował z dziennikarzami, że w chwili, gdy spadochron się otworzy, to tak naprawdę nie ma się już czego bać. – O czym myślałem podczas lotu? O niczym, po prostu sobie patrzyłem – mówił rozbawiony. – Muszę jednak przyznać, że 71 lat temu skakało mi się znacznie lepiej – dodał.

Urodził się 8 stycznia 1921 roku w Słocinie w powiecie rzeszowskim. Studiował na Wydziale Chemicznym we Lwowie. Po wybuchu wojny wyjechał na wschód do Drohobycza. Tam został zatrzymany przez sowiecką policję. Po zwolnieniu przekroczył granicę węgierską, znalazł się w obozie dla uchodźców.

Dzięki pomocy polskiego konsulatu w Budapeszcie przez Jugosławię i Włochy dotarł do Francji. Został przydzielony do 1 Pułku Piechoty (1 batalionu) 1 Dywizji Grenadierów. W kwietniu 1940 roku wstąpił do Szkoły Podchorążych Piechoty. Po klęsce Francji na węglowcu norweskim dostał się do Wielkiej Brytanii. 1 lipca 1940 r. przeszedł pod dowództwo brytyjskie i otrzymał przydział do Szkoły Podchorążych Broni Pancernej w Crawford. Po ukończeniu tej szkoły mianowany został kapralem podchorążym. Do maja 1943 r. służył w 1 Pułku Pancernym 1 Dywizji Pancernej. Zgłosił się do służby w kraju. Przeszedł szkolenie w dywersji i broni pancernej. Cztery miesiące później został zaprzysiężony w Oddziale VI Sztabu Naczelnego Wodza w Chicheley. Skierowano go na staż w oddziałach brytyjskich. Potem trafił do Sekcji Dyspozycyjnej Sztabu Naczelnego Wodza. 1 marca 1944 r. został mianowany podporucznikiem ze starszeństwem.

Powrót do ojczyzny

Skok do Polski wykonał z 16 na 17 kwietnia 1944 r. w ramach operacji „Weller 12”. Wylądował koło wsi Baniocha, pod Warszawą. W maju przydzielony został do Podokręgu AK Nowogródek, gdzie dotarł jako członek organizacji „Todta” 22 czerwca wraz z cichociemnym Gustawem Heczko vel Kalinowski. Przydział otrzymał do 3 kompanii VII batalionu 77 Pułku Piechoty AK por. „Lwa” (Jana Wasiewicza). Pełnił tam funkcję oficera 3 kompanii. Po agresji Sowietów i operacji „Ostra Brama” przebywał w grupie ppłk. Janusza Szlaskiego, przedostał się do Grodna, a potem przez Białystok i Lublin dotarł do Otwocka, pozostając w dyspozycji ppłk. Szlaskiego. Został czterokrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi.

Ewa Korsak

autor zdjęć: archiwum UM Gliwice

dodaj komentarz

komentarze

~Weteran
1420916520
Był Oficerem Jana Piwnika "Ponurego", po części to też tego człowieka zasługi lecz "Bardzo trudno go namówić do opowiadania o swojej służbie w Armii Krajowej – przyznaje Bogdan Rowiński, prezes Fundacji im. Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej."
63-7F-D2-92

Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
 
Kajakami po medale
The Power of Infrastructure
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Nie żyje żołnierz PKW Irak
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Podróż w ciemność
Drukowanie dronów
Ratownik w akcji
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Pierwsze oficerskie gwiazdki
„Różycki” zwodowany
Prezydent na wschodniej granicy
Pancerny kot w polskim wojsku
Bezpieczniejsza Europa
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pracowity pobyt w kosmosie
Ewakuacja Polaków z Izraela
Broń przeciwko wrogim satelitom
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Musimy być szybsi niż zagrożenie
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Inwestycja w żołnierzy
Strażnicy polskiego nieba
Wyższe stawki dla niezawodowych
Policjanci w koszarach WOT
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Planowano zamach na Zełenskiego
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Podejrzane manewry na Bałtyku
Śmierć gorsza niż wszystkie
Flyer, zdobywca przestworzy
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Świat F-35
Czarna Pantera celuje
Święto sportów walki w Warendorfie
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
BWP-1 – historia na dekady
Wypadek Rosomaka
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO