Zamiast dwóch płaszczy – letniego i sukiennego – całoroczny. Koniec z białymi bluzo-koszulami. Piloci dostaną nowe kurtki. A pozostali żołnierze nowe swetry. Zmieni się sposób rozliczania należności mundurowych. Żołnierze raz w roku będą mogli odebrać wszystkie przysługujące im elementy umundurowania.
Prace nad zmianami w przepisach prowadzili specjaliści z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych oraz Wojskowego Ośrodka Badawczo- Wdrożeniowego Służby Mundurowej w Łodzi. Obowiązujące od 4 grudnia rozporządzenie określa m.in. szczegółowe warunki oraz normy umundurowania i wyekwipowania żołnierzy zawodowych i oraz tych, pełniących służbę kandydacką.
Jedną z najważniejszych zmian jest wprowadzenie nowego sposobu rozliczania mundurów i elementów wyekwipowania. – Dotychczas żołnierze mogli pobierać należne im umundurowanie dopiero w miesiącu, w którym mijał termin jego użytkowania. Bywało, że elementy umundurowania pobierali kilka razy w roku. Teraz wprowadzona została tzw. należność roczna. Oznacza to, że mogą za jednym razem otrzymać z wojska wszystkie należne im w danym roku przedmioty. To wiele usprawnia – tłumaczy płk Jerzy Iwanicki, szef Szefostwa Służby Mundurowej w Inspektoracie Wsparcia Sił Zbrojnych.
Mundury w szczegółach
Dzięki nowelizacji wszystkie elementy wojskowego umundurowania i wyekwipowania znalazły się w jednym dokumencie. W sumie to 39 zestawów, zróżnicowanych ze względu na m.in. korpus, stopień, stanowisko, płeć czy rodzaj wojsk, w których służy żołnierz.
– Chcieliśmy, by nowe przepisy były bardziej czytelne. Modyfikacja tabel zestawów pozwoliła dostosować je do funkcjonującego w resorcie obrony zintegrowanego wieloszczeblowego systemu informatycznego. Dzięki temu łatwiej nam będzie zarządzać zaopatrywaniem żołnierzy – dodaje oficer z Inspektoratu.
W znowelizowanych przepisach wojsko zrezygnowało z wyposażania lądowców i marynarzy w bluzy olimpijki, a wszystkich żołnierzy wojsk lądowych i sił powietrznych w białe koszulobluzy z długimi i krótkimi rękawami. Żołnierze nie będą też dostawać np. szalokominiarek i ocieplaczy ćwiczebnych.
Niektóre elementy munduru zastąpiono innymi. Zamiast dwóch płaszczy: letniego i sukiennego, żołnierz otrzyma jeden – całoroczny. Nowy wzór (w tzw. serek) będzie miał wojskowy sweter, a nowa kurtka, w odróżnieniu od otrzymywanych dotąd kurtek wyjściowych, będzie miała dopinany kaptur i lepsze ocieplenie. – Jako nowość do należności zostały wprowadzone kurtki dla pilotów, peleryny podhalańskie letnie oraz bluzy ocieplające – dodaje płk Iwanicki.
Zapasy zostaną wykorzystane
Zgodnie z nowymi przepisami osoby w służbie kandydackiej w okresie szkolenia do 12 miesięcy nie będą dostawać munduru wyjściowego (wcześniej je otrzymywali). Szeregowi zawodowi pierwszy mundur wyjściowy dostaną dopiero po 24 miesiącach służby.
Rozporządzenie określa też przedmioty umundurowania, za które żołnierz może otrzymać zamienniki. Określono też termin, do jakiego ich użytkowanie jest możliwe. Do końca przyszłego roku żołnierze zamiast np. munduru polowego wzór 2010 będą otrzymywać ten o wzorze 93. Wszystko dlatego, że armia wciąż posiada zapasy elementów umundurowania, które sukcesywnie wycofuje.
Znowelizowane przepisy to efekt zmian w ustawie pragmatycznej, a także dwóch innych dokumentów: „Koncepcji zmian funkcjonowania służby mundurowej w latach 2013-2022” oraz „Koncepcji zmian umundurowania i wyekwipowania żołnierzy Sił Zbrojnych RP”. Wprowadzone rozwiązania są też wynikiem propozycji oraz uwag zgłaszanych przez żołnierzy, doświadczeń i obserwacji z użytkowania mundurów, w tym przede wszystkim w polskich kontyngentach wojskowych, oraz zmian w umundurowaniu innych armii NATO.
Na podpis ministra czeka jeszcze inne mundurowe rozporządzenie. Dotyczy ono wzorów oraz noszenia umundurowania i oznak wojskowych przez żołnierzy zawodowych i żołnierzy pełniących służbę kandydacką.
autor zdjęć: Bartosz Bera / www.rbsphotos.com
komentarze