Na obiektach wrocławskiego Centrum trwa intensywne szkolenie operatorów kutrów oraz pływających transporterów gąsienicowych. W szkoleniu bierze udział nietypowy słuchacz.
Tym nietypowym słuchaczem jest pracownik Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk (PAN), pan Tomasz Jankowski, który już 28 czerwca wypływa statkiem „Horyzont” do Polskiej Stacji Polarnej w Hornsund na Spitsbergenie.
Historia Polskiej Stacji Polarnej sięga roku 1957. Od roku 1978 pracują tam całoroczne ekspedycje organizowane przez Zakład Badań Polarnych Instytutu Geofizyki PAN. Wykonywane są w niej całoroczne badania z zakresu geofizyki i środowiska polarnego. Jest to najdalej na północ wysunięta całoroczna polska placówka naukowa.
Do stacji, dwa razy w roku, przypływa z Polski statek z zaopatrzeniem. W rejsie letnim (realizowanym najczęściej w lipcu) płynie na stację nowa załoga na następne zimowanie, letnia grupa naukowa i techniczna, a także paliwo, sprzęt i żywność. Statkiem tym wraca grupa zimowa poprzedniej wyprawy. W rejsie jesiennym (zwykle we wrześniu) transportuje się zaopatrzenie na zimę i zabiera do kraju uczestników grupy letniej. Statki kotwiczą w zatoce, w odległości ok. 1 km od brzegu.
Rozładunek statku odbywa się za pomocą dwóch pływających transporterów gąsienicowych, których operatorami są pracownicy stacji, szkoleni przez Cykl Techniczny wrocławskiego Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych.
Jak mówi pan Tomasz Jankowski na Spitsbergenie samo pływanie raczej nie sprawia większej trudności, natomiast dobijanie do jednostki pływającej, czy też stojącej na redzie, jest już czynnością zdecydowanie bardziej skomplikowaną.
Pan Tomasz Jankowski uczestniczy w szkoleniu razem z żołnierzami zawodowymi jednostek inżynieryjnych Wojsk Lądowych, którzy zdobywają uprawnienia w zakresie obsługi pływającego transportera gąsienicowego i kutra holowniczego. Jak sobie radzi w nowym dla siebie środowisku?
– Staram się nie alienować, więc uczestniczę w codziennych apelach porannych i południowych, natomiast zaległości z porannego rozruchu fizycznego nadrabiam wieczorami – mówi pan Tomasz.
– Celem szkolenia, w którym biorą udział pracownicy Polskiej Akademii Nauk, jest przekazanie maksimum wiedzy z zakresu budowy, zasad użytkowania i obsługiwania oraz przepisów bezpieczeństwa obowiązujących podczas eksploatacji PTS-a – mówi major rezerwy Dariusz Dylong, wykładowca Cyklu Technicznego, a zarazem kierownik zajęć, w których uczestniczy polarnik. –Słuchacze, w trakcie miesięcznego szkolenia odbywają szereg zajęć teoretycznych, a następnie praktycznych w trakcie, których zgłębiają tajniki jazdy w trudnym terenie, pływania, a także precyzyjnego parkowania i załadunku. Pan Tomasz Jankowski szkoli się według oddzielnego programu, zawierającego 60 godzin teorii, pracy przy sprzęcie, jazdy oraz pływania.
Szkolenie na ośrodku wodnym OSW Osobowice potrwa do końca miesiąca, natomiast „nasz nietypowy słuchacz” zostanie poddany sprawdzianowi wiedzy już w najbliższy piątek.
Pozytywne ukończenie szkolenia potwierdzone zostaje nadaniem uprawnień wojskowych do obsługi poszczególnych jednostek sprzętu inżynieryjnego.
Źródło: kpt. Ewa Nowicka-Szlufik
autor zdjęć: st. szer. Łukasz Dukat
komentarze