moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rosomaki wróciły z Afganistanu

Kilkadziesiąt Rosomaków wróciło z Afganistanu do portu w Gdyni. To pierwszy tak duży transport sprzętu wojskowego w ramach wycofywania polskiego kontyngentu z misji. Teraz transportery opancerzone po przeglądzie i remontach trafią do jednostek w kraju.


Rosomaki przypłynęły na pokładzie samochodowca Asian Breeze. Pojazdy wyruszyły z portu Salalah w Omanie na początku kwietnia i pokonały 6500 mil morskich. To największy do tej pory transport polskiego sprzętu. Odbył się na podstawie umowy zawartej między MON a Departamentem Obrony USA. Za transport zapłacili Amerykanie.

Wojsko już od roku przygotowywało się do sprowadzenia sprzętu do kraju. Od lipca 2013 do kwietnia 2014 roku do Polski wróci 65 proc. wyposażenia polskiego kontyngentu, m.in. śmigłowce, wozy bojowe, środki łączności i armatohaubice.

Część sprzętu zostaje do końca misji. – W tej ilości są również środki bojowe i materiałowe, które zostaną wykorzystane przez polski kontyngent w ramach codziennej działalności – mówi mjr Marek Pietrzak, rzecznik Dowództwa Operacyjnego, które odpowiada za misje polskich żołnierzy.

To, co nie będzie nadawało się do użycia, zostanie przekazane Amerykanom, którzy są odpowiedzialni za utylizację sprzętu. – Nie będziemy zostawiać po sobie zużytego czy niebezpiecznego dla środowiska sprzętu – zapewnia mjr Pietrzak.

Około 750 ton (14 proc. całego wyposażenia kontyngentu) m.in. koców, łóżek, krzeseł i innych przedmiotów, z których żołnierze korzystali w bazach podczas misji, trafi do Afgańczyków. Wartość przekazanych miejscowej ludności darów to ok. 11 mln złotych.

Polska armia w Afganistanie jest obecna od 2002 roku. Wtedy nasz kraj został zaproszony do udziału w Międzynarodowych Siłach Wsparcia Bezpieczeństwa (International Security Assistance Force – ISAF). Początkowo polski oddział liczył ok. 300 żołnierzy. Zajmowali się głównie rozminowywaniem terenu, ochroną lotniska w Kabulu, stolicy Afganistanu, a także budową infrastruktury drogowo-mostowej. Do października 2008 roku polscy żołnierze odpowiadali za bezpieczeństwo trzech z trzydziestu czterech afgańskich prowincji – Ghazni, część Paktiki i Paktii. Obecnie odpowiadają tylko za północną cześć prowincji Ghazni.

DK

autor zdjęć: kpt. Grzegorz Jamroży (DMW)

dodaj komentarz

komentarze


„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
DragonFly czeka na wojsko
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Transbałtycka współpraca
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Speczespół wybierze „Orkę”
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Brytyjczycy na wschodniej straży
Jelcz się wzmacnia
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
„Road Runner” w Libanie
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Polski „Wiking” dla Danii
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Młodzi i bezzałogowce
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Polskie Bayraktary nad Turcją
„Droga do GROM-u”
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Abolicja dla ochotników
Zawiszacy na Litwie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Mity i manipulacje
Terytorialsi w akcji
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Czarnomorski szlif minerów
W wojsku orientują się najlepiej
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Wojny na rzut kostką
WOT na Szlaku Ratunkowym
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kosmiczny Perun
Pasja i fart
Medycy na start
Maratońskie święto w Warszawie
Kawaleria w szkole
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Kircholm 1605
W poszukiwaniu majora Serafina
Koniec dzieciństwa
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Pocisk o chirurgicznej precyzji
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Człowiek jest najważniejszy
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Pływali jak morscy komandosi
Orientuj się bez GPS-u
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Koniec pewnej epoki
Kawaleria pancerna spod znaku 11
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Medicine for Hard Times
Dywersanci atakują
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Priorytetowe zaangażowanie
Deterrence in Polish
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO