Sześcioletnia dziewczynka z Afganistanu, której polscy lekarze uratowali życie, wraca do swojego kraju. Zarka kilka miesięcy temu została ranna podczas strzelaniny między afgańską policją a rebeliantami. Na miejscu pomogli jej polscy lekarze w bazie w Ghazni, potem dziewczynka przyleciała do Polski na skomplikowane leczenie przestrzelonej nogi.
Zarka i jej tata są w Polsce od listopada ubiegłego roku. Dziewczynką opiekują się lekarze z 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Bydgoszczy. Kiedy przyleciała do Polski, podejrzewano u niej uszkodzenie nerwu kulszowego, który groził niedowładem nogi. Potrzebowała bardzo kosztownej operacji.
Dziewczynka pochodzi z biednej rodziny, której nie stać na drogie leczenie. Z pomocą przyszli polscy żołnierze w Ghazni, potem AMICUS Fundacja Wsparcia. – Zorganizowaliśmy akcję społeczną. Dzięki datkom osób prywatnych i firm udało się zebrać ponad 50 tysięcy złotych – opowiada Mirosław Maszybrocki, prezes fundacji.
Po specjalistycznych badaniach okazało się, że operacja nie jest konieczna. Pieniądze zostały przeznaczone na rehabilitację dziewczynki. Przez cztery miesiące Zarka leczyła się w bydgoskim szpitalu wojskowym. Teraz rehabilitacja Afganki zakończyła się, dziewczynka wraca do domu, za którym bardzo tęskni. – W swoim kraju będzie kontynuować rehabilitację – mówi mjr Marek Pietrzak z biura prasowego Dowództwa Operacyjnego. – Opiekować się nią będą polscy lekarze ze szpitala bazy wojskowej w Ghazni.
Kiedy Zarka przyleciała do Polski, znała tylko język pasztu, dlatego Dowództwo Operacyjne zatrudniło tłumacza Jakuba Gajdę z firmy Orient Ekspert. – To bardzo zdolna dziewczynka, przez te cztery miesiące uczyła się polskiego – mówi tłumacz. – Dzisiaj bez problemu komunikuje się z lekarzami i pielęgniarkami w naszym języku.
Jakub Gajda proponuje założenie funduszu dla małej Afganki. – Chciałbym, żeby Zarka dalej się uczyła – mówi. – Być może kiedyś uda jej się wrócić do Polski i studiować tu medycynę, to jej marzenie.
Wielką pasją Zarki jest fotografia. Zapraszamy do naszej Galerii Foto, gdzie możecie zobaczyć zdjęcia jej autorstwa.
|
Świat Zarki
Od ponad miesiąca całym światem sześcioletniej afgańskiej dziewczynki o imieniu Zarka jest szpital polowy w bazie Ghazni. Dziewczynka dostała od żołnierzy aparat i bez przerwy fotografuje to, co jest wokół niej. Najchętniej odwiedzających ją w szpitalu ludzi. Zobaczcie, jak Zarka widzi rzeczywistość. |
autor zdjęć: st. chor. szt. Adam Roik / Combat Camera DO SZ

komentarze