Wojsko kupi 70 śmigłowców zamiast planowanych wcześniej 26. Dokończona też zostanie budowa korwety Gawron – zapowiedział Donald Tusk, który na poligonie w Drawsku Pomorskim odwiedził żołnierzy biorących udział w tegorocznych ćwiczeniach „Anakonda-12”.
Według szefa rządu, manewry pokazują wysoki poziom wyszkolenia żołnierzy. – To daje poczucie, że Polska jest bezpieczna – mówił Donald Tusk.
Przypomniał, że Polska jest jednym z niewielu krajów, które nie obcięły wydatków na armię. – Mamy świadomość, ile mamy jeszcze zaległości do nadrobienia, jeśli chodzi o modernizację armii – podkreślał premier.
Donald Tusk powiedział także, że rząd zdecydował się na modyfikację projektu związanego z korwetą Gawron. Jej budowa po 10 latach została przerwana w lutym tego roku. Zgodnie z zapowiedzią, okręt ma zostać dokończony, lecz jako patrolowiec. Premier mówił też, że zostanie wyremontowana jedna z dwóch posiadanych przez Marynarkę Wojenną fregat. Według Tuska wymaga to konsolidacji dwóch stoczni – Marynarki Wojennej i „Nauty”.
Szef rządu zapowiedział też zmiany w programie zakupu śmigłowców dla wojska. W marcu MON ogłosił przetarg na 26 maszyn. – Chcemy przyspieszyć program śmigłowcowy tak, by od razu zdecydować o zakupie 70 śmigłowców dla polskiej armii – powiedział premier.
Dodał, że rząd chce szybko rozstrzygnąć kwestię ich kupna. Premier spodziewa się, że pierwsze dostawy śmigłowców trafią do wojska już w 2014 r. – Firmy, które myślą o skutecznym wystartowaniu w przetargu, muszą zagwarantować, że produkcja tych śmigłowców będzie w Polsce. To także oznacza wsparcie dla gospodarki, dla polskiego rynku pracy – zastrzegł szef rządu.
autor zdjęć: Bogusław Politowski
komentarze