Rasa Juknevičienė, minister obrony Republiki Litewskiej, spotkała się z szefem polskiego resortu obrony Tomaszem Siemoniakiem.
Rozmowy zdominowały przygotowania do zbliżającego się szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Chicago, w tym przede wszystkim przyszłość natowskiej misji ISAF w Afganistanie, oraz polsko-litewska współpraca wojskowa.
Odnosząc się do zbliżającego się w USA szczytu NATO, minister Siemoniak wspomniał o toczącej się w NATO dyskusji na temat przyszłości Sojuszu. Podkreślił, że Polsce zależy, aby przyszłość NATO była związana z fundamentalnymi celami Sojuszu, czyli artykułem piątym i kolektywną obroną. Szefowie resortów obrony potwierdzili, że na szczycie w Chicago będą mieli wspólne stanowisko.
W rozmowie podnoszona była również kwestia misji międzynarodowych realizowanych w ramach NATO, między innymi misji Air Policing, dotyczącej ochrony przestrzeni powietrznej nad terytorium państw bałtyckich (Litwy, Łotwy i Estonii). Obecnie misje tę pełni Polski Kontyngent Wojskowy „Orlik 4”. – Polska dostrzega potrzebę kontynuacji tej misji. Doceniamy też dotychczasowe wysiłki państw, nad których terytorium się odbywa, na rzecz zwiększenia wkładu własnego w jej realizację – powiedział minister Siemoniak.
– Jesteśmy bardzo zainteresowani, aby NATO nadal pozostało silną organizacją, która potrafi realnie działać. Mam tu na myśli na przykład Air Policing – powiedziała minister obrony Litwy. Rasa Juknevičienė podziękowała za obecny wkład Polski w tę misję.
Ministrowie rozmawiali także o rozwoju dwustronnej współpracy wojskowej. Poruszono przede wszystkim kwestie wspólnych ćwiczeń, w tym ćwiczeń wojsk specjalnych. – Możemy aktywnie współdziałać w ćwiczeniach na Litwie i w Polsce – deklarowała litewska minister obrony. Jak podkreśliła, Litwa jest gotowa zapewnić jak najlepsze warunki dla ćwiczących oddziałów. Jednocześnie zaznaczyła, że „Litwie zależy na obecności nie tylko jednostek polskich, ale również wojsk amerykańskich”.
autor zdjęć: DPI MON
komentarze