160 lat temu kosynierzy z Węgrowa stanęli do walki z przeważającymi siłami armii rosyjskiej i wygrali bitwę o miasto. Wicepremier Mariusz Błaszczak upamiętnił bitwę z powstania styczniowego, biorąc udział w uroczystościach pod Grobem Nieznanego Żołnierza. – Pamiętamy o tych, którzy odnieśli zwycięstwo nad regularnymi siłami armii rosyjskiej – powiedział wicepremier.
Wicepremier Mariusz Błaszczak odsłonił dziś tablicę umieszczoną na Grobie Nieznanego Żołnierza poświęconą bohaterom bitwy pod Węgrowem. Starcie Polaków z wojskiem rosyjskim miało miejsce 3 lutego 1863 roku. – Bitwa pod Węgrowem przeszła do historii, jako „polskie Termopile". Postawa walki do końca i wierności jest tożsama z postawą współczesnych żołnierzy – powiedział Mariusz Błaszczak. Wicepremier wspominał heroiczną postawę węgrowskich powstańców, którzy stawili czoła żołnierzom rosyjskim. Wskazał, że odwaga płynęła z pragnienia wolności i olbrzymiej determinacji, by ją odzyskać. – Powstanie styczniowe wybuchło po to, aby w walce odzyskać niepodległość. W bitwie pod Węgrowem powstańcy odnieśli zwycięstwo nad regularnymi oddziałami rosyjskimi – powiedział wicepremier. Przypomniał również, że w walce powstańczej Polacy ramię w ramię stawali z Litwinami i Ukraińcami. – Te wydarzenia sprzed 160 lat, bardzo przypominają to co dzieje się dziś na Ukrainie. To jak żołnierze ukraińskiej armii walczą z inwazją rosyjską – podkreślił wicepremier.
Dzisiejsze wydarzenie jest bardzo ważne dla mieszkańców Węgrowa, który pielęgnują pamięć o bohaterach powstania styczniowego. W tym roku obchody rocznicy bitwy trwały trzy dni. Miejscowy samorząd zorganizował m.in. konferencję naukową na temat „polskich Termopil”, koncert artystów Filharmonii im. Romualda Traugutta oraz rekonstrukcję bitwy. Lokalni działacze i historycy od wielu lat zabiegali o godne upamiętnienie bohaterów. Kiedy w końcu burmistrz miasta Paweł Marchela otrzymał wiadomość o umieszczeniu tablicy poświęconej bitwie pod Węgrowem na Grobie Nieznanego Żołnierza, nie krył zadowolenia. – Wspaniała wiadomość. Jestem wzruszony, że moje prośby zostały spełnione. Cześć i chwała bohaterom – napisał samorządowiec na swoim profilu w mediach społecznościowych.
3 lutego 1863 roku pod Węgrowem grupa około czterystu kosynierów dowodzonych przez Władysława Jabłonowskiego przeprowadziła atak na rosyjskich żołnierzy, którzy otaczali miasto, w którym stacjonowali powstańcy styczniowi. Kosynierzy mierzyli się z ponad dwukrotnie liczniejszymi siłami zaborcy. Według różnych źródeł zginęło od 60 do ponad 120 Polaków. Mimo to, Rosjanie ustąpili.
Bitwa pod Węgrowem zyskała sławę nie tylko w Polsce, ale również w prasie europejskiej. Poeta francuski August Barbier poświęcił jej długi poemat pn. „Atak pod Węgrowem”, w którym porównał ofiarnych kosynierów do Spartan walczących pod Termopilami. Porównanie to zjednało sympatię dla sprawy powstania wśród społeczeństw krajów Europy Zachodniej.
autor zdjęć: MON
komentarze