Jeżeli będzie taka potrzeba, to zebrana krew może zostać przekazana potrzebującym Ukraińcom – powiedział minister obrony Mariusz Błaszczak, który zainaugurował dziś akcję „SpoKREWnieni służbą”. Ma ona zachęcić jak najwięcej osób do tego, aby stawić się w centrach krwiodawstwa. Szef MON-u poinformował też, że podwoiła się liczba ochotników, którzy chcą zasilić szeregi armii.
Od kilku lat 1 marca, gdy w Polsce jest obchodzony Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, wojsko organizuje akcję „SpoKREWnieni służbą”. – To akcja honorowego oddawania krwi, która odbywa się w hołdzie żołnierzom wyklętym. W ten sposób pokazujemy, że pamiętamy o tych, którzy poświęcili swoje życie za wolną Polskę – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, inaugurując wydarzenie. Przypomniał, że święto, które dziś obchodzimy, zostało ustanowione w 2010 roku przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. – Zachęcam żołnierzy i wszystkich tych, którzy chcą w ten sposób pomóc, do honorowego oddawania krwi – zaapelował szef MON-u.
Minister podkreślił również, że „krew jest darem szczególnym, niezwykłym, którego nie można zastąpić w żaden inny sposób”. – Jeżeli będzie taka potrzeba, to zebrana podczas akcji krew może zostać przekazana Ukraińcom, aby pomóc tym, którzy tego potrzebują – zapowiedział.
Film: MON
Mariusz Błaszczak przypomniał, że Polska na wiele sposobów pomaga Ukrainie, począwszy od pomocy uchodźcom, poprzez pomoc humanitarną, po przekazywanie wojskowego sprzętu. To wszystko jest skoordynowane z działaniami NATO i Unii Europejskiej. – Wspieramy Ukrainę, bo została bezprawnie zaatakowana, bez żadnych podstaw. Potępiamy taką agresję! – podkreślał szef MON-u. Jednocześnie zaapelował do dziennikarzy, aby zachowywali się odpowiedzialnie i ostrożnie posługiwali się informacjami, którymi dysponują. – Pamiętajmy, że wszystko to może być wykorzystywane przeciwko Polsce, a więc bądźmy odpowiedzialni za to, co się wokół nas dzieje – apelował.
Podczas inauguracji akcji honorowego krwiodawstwa, minister mówił także o tym, że obecnie wiele osób decyduje się wstąpić do Wojska Polskiego. – Kiedy porównujemy liczbę zgłoszeń sprzed roku do zgłoszeń z lutego, to ta liczba podwoiła się – powiedział. – Bardzo za to dziękuję. To jest wyraz odpowiedzialności za Polskę i bardzo namacalny dowód, że Polacy są gotowi stanąć w obronie bezpieczeństwa ojczyzny – podkreślił minister obrony.
Akcja „SpoKREWnieni służbą”, która dziś się rozpoczęła, potrwa do 1 września. Przez ten czas, żołnierze i pracownicy wojska z ponad 160 jednostek wojskowych będą oddawać krew w regionalnych punktach krwiodawstwa oraz w specjalnie do tego przystosowanych ambulansach. Zbiórki krwi będą się odbywać na terenie całej Polski.
autor zdjęć: MON
komentarze