Polscy żołnierze zostaną wyposażeni w kolejne specjalistyczne Rosomaki. – Planujemy zakup 60 kołowych transporterów opancerzonych Rosomak-S do przewozu obsług przenośnych zestawów Spike. Umowę chcemy zawrzeć jeszcze w trzecim kwartale tego roku. To kolejny kontrakt z polską zbrojeniówką, który wzmocni nasze siły zbrojne – poinformował szef MON, Mariusz Błaszczak.
Na pierwszy rzut oka nie różnią się od podstawowej wersji Kołowego Transportera Opancerzonego Rosomak. Dopiero wprawne oko wypatrzy zainstalowane po obu stronach pojazdu – na burtach – pojemniki z przeciwpancernymi pociskami kierowanymi Spike. To tylko one zdradzają, że mamy do czynienia ze specjalistyczną odmianą Rosomaków, Rosomakami-S, nazywanymi przez żołnierzy „Spajkowozami”. Wojsko Polskie ma obecnie kilkadziesiąt pojazdów tego typu. Korzystają z nich żołnierze z przeciwpancernych pododdziałów z 12 Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina oraz 17 Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza. A na tego typu wozy czekają już wojskowi z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa oraz 15 Brygady Zmechanizowanej z Giżycka.
– Planujemy zakup 60 kołowych transporterów opancerzonych Rosomak-S do przewozu obsług przenośnych zestawów Spike. Umowę chcemy zawrzeć jeszcze w III kwartale tego roku. To kolejny kontrakt z polską zbrojeniówką, który wzmocni siły zbrojne – poinformował kilka dni temu w mediach społecznościowych szef MON, Mariusz Błaszczak.
Jak wynika z ogłoszenia, które ukazało się w tej sprawie w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej 6 maja, wojsko nie planuje pozyskać od firmy Rosomak S.A. zupełnie nowych pojazdów. „W ramach powyższego zadania, wersja specjalna KTO „Rosomak-S”, będzie budowana na podwoziu bazowym KTO Rosomak, które w celu dokonania na nich zabudowy specjalistycznej zostaną wydzielone Wykonawcy z zasobów Sił Zbrojnych RP” – czytamy w ogłoszeniu.
Negocjacje z należącą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej spółką Rosomak S.A. już się rozpoczęły. Niestety, nie wiadomo,kiedy się zakończą i ile polskie wojsko będzie musiało zapłacić za modyfikację sześćdziesięciu KTO Rosomak do standardu Rosomak–S. Co ważne jednak, wojsko oczekuje, że wykonawca umowy odtworzy gwarancję dla przekazanych podwozi bazowych.
autor zdjęć: rosomak.pl
komentarze