moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przekaż 1 proc. dla poszkodowanych saperów

Dwóch najciężej rannych saperów, którzy w ubiegłym roku ucierpieli podczas eksplozji niewybuchu w okolicach Kuźni Raciborskiej, nadal potrzebuje pomocy. Żołnierze są w trakcie leczenia, a czeka ich jeszcze długa rehabilitacja. Poszkodowanych wspiera nie tylko MON, ale także różnego rodzaju fundacje i stowarzyszenia. Saperom można także pomóc przekazując 1 proc. podatku.

Do niekontrolowanego wybuchu doszło 8 października 2019 roku. Wówczas na zgłoszenie o znalezionych niewybuchach w okolicach Kuźni Raciborskiej odpowiedział 29 patrol rozminowania, w składzie którego pracowało sześciu doświadczonych saperów z 6 Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic. Żołnierze podjęli się usunięcia znalezionych materiałów, ale w trakcie ich prac doszło do eksplozji. W wyniku wybuchu zginęło trzech żołnierzy, a trzech zostało rannych.

Jeden z poszkodowanych, który doznał urazu słuchu, po urlopie zdrowotnym wróci do służby. Pozostali dwaj podoficerowie mieli mniej szczęścia: jeden ma uszkodzony wzrok, drugi doznał obrażeń głowy. – Żołnierze są jeszcze w trakcie leczenia, a potem czeka ich długa rehabilitacja. Ich obrażenia były bardzo poważne. U jednego z poszkodowanych saperów prawdopodobnie będą konieczne eksperymentalne, pionierskie terapie okulistyczne. U obu niezbędne będą operacje plastyczne – mówi chor. Artur Zieliński, starszy podoficer dowództwa 6 Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic. – Żołnierze poszkodowani oraz rodziny poległych otrzymali wszelkie możliwe świadczenia od MON, w tym zapomogi i odszkodowania. Ale wsparcia nigdy nie jest za dużo. Pomoc dla naszych kolegów napływa z różnych stron, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Tak było np. gdy zbiórkę zorganizowali dziennikarze. Dzięki ofiarności i mobilizacji środowiska dla rodzin poległych i poszkodowanych zebrali w krótkim czasie ponad 113 tysięcy złotych – dodaje chor. Zieliński.

W pomoc saperom i ich bliskim bardzo zaangażował się także Zarząd Inżynierii Wojskowej DG RSZ. – Niedługo po wypadku mieliśmy odprawę z patrolami rozminowania, podczas której zastanawialiśmy się, jak jeszcze możemy pomóc naszym kolegom saperom. Jednym z pomysłów było zorganizowanie zbiórki pieniędzy dla potrzebujących – mówi płk Artur Talik, szef Oddziału Zagrożeń Niemilitarnych z Zarządu Inżynierii Wojskowej Dowództwa Generalnego RSZ. – W ogóle muszę przyznać, że po wypadku byłem zbudowany postawą wielu ludzi. Odbierałem mnóstwo telefonów od instytucji, stowarzyszeń i fundacji oraz od zwykłych ludzi, którzy chcieli pomóc potrzebującym. Nawiązaliśmy wówczas współpracę Caritasem Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego, który zaproponował zorganizowanie zbiórki pieniędzy – opowiada płk Talik. Akcja charytatywna zakończyła się pod koniec stycznia. Zebrano ponad 56 tysięcy złotych. Zorganizowaliśmy także paczki świąteczne dla dzieci. – Niedawno Caritas zapytał, czy jesteśmy zainteresowani kontynuowaniem akcji pomocowej dla saperów. Tym razem jednak zdecydowaliśmy się na uruchomienie kampanii zachęcającej do przekazania 1 proc. podatku. Zebrane w ten sposób środki przeznaczone będą tylko na leczenie i rehabilitację dwóch najciężej rannych saperów – podkreśla szef Oddziału Zagrożeń Niemilitarnych DGRSZ.

Oficer zaznacza przy tym, że wszelkiego rodzaju zbiórki uzupełniają wsparcie, jakie żołnierze otrzymali od MON. – Wiem, że żadne pieniądze nie zwrócą dzieciom ojców, żonom mężów, rodzicom dzieci, ani nie przywrócą całkowicie zdrowia rannym. Ale robimy, co w naszej mocy, by trochę im pomóc. Dlatego uważam, że wszystkie inicjatywy są tak samo ważne – podkreśla płk Talik. – Chcemy pomóc poszkodowanym nie tylko wrócić do zdrowia, ale też wrócić do służby – dodaje. Poszkodowani będą mogli się ubiegać o stanowiska „zdolny z ograniczeniami” dopiero po całkowitym zakończeniu leczenia. W przypadku obu żołnierzy może to zająć kilkanaście miesięcy lub dłużej.

Pod koniec ubiegłego roku na terenie 6 Batalionu Powietrznodesantowego odbył się także charytatywny turniej halowej piłki nożnej. W zawodach wystartowali żołnierze z różnych jednostek wojskowych oraz policjanci i strażacy. Podczas licytacji sportowych pamiątek i gadżetów udało się zebrać kilkanaście tysięcy złotych. Pieniądze są przeznaczone dla rodzin poległych saperów i poszkodowanych w wypadku.

Jak można pomóc saperom? Wystarczy podczas składania deklaracji podatkowej przekazać im 1 procent należnego fiskusowi podatku. Wystarczy w dokumentach wpisać Caritas Wojskowa KRS 0000353139, z dopiskiem cel szczegółowy: „Saperzy z Gliwic”.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Arkadiusz Dwulatek / CC DORSZ

dodaj komentarz

komentarze


Wyrównać szanse
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Operacja NATO u brzegów Estonii
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Bóbr na drodze Hannibala
Wellington „Zosia” znad Bremy
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
W wojsku orientują się najlepiej
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Koniec dzieciństwa
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Kircholm 1605
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Brytyjczycy na wschodniej straży
DragonFly czeka na wojsko
Abolicja dla ochotników
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Niezłomni w obronie
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Żołnierze na trzecim stopniu podium
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Polski „Wiking” dla Danii
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
„JUR” dla terytorialsów
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
Mity i manipulacje
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
MID w nowej odsłonie
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Priorytetowe zaangażowanie
Szli po odznakę norweskiej armii
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Standardy NATO w Siedlcach
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Sztuka i służba w jednym kadrze
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
„Road Runner” w Libanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO