moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

To będzie rok nowych wyzwań

To były intensywne cztery lata. Zorganizowaliśmy wiele imprez. Nadal będziemy reprezentować środowisko weteranów przed władzami państwowymi i wojskowymi oraz działać na rzecz poprawy życia weteranów poszkodowanych – mówi Tomasz Kloc, prezes Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju.

Pod koniec 2019 roku na zjeździe stowarzyszenia wybraliście nowe władze oraz podsumowaliście działalność w minionej kadencji. Jak wypadł ten bilans?

Tomasz Kloc: To były intensywne cztery lata. Zorganizowaliśmy wiele imprez, które nie tylko wymagały środków finansowych, ale także zaangażowania wielu osób. Niektóre były realizowane za granicą, inne z udziałem zagranicznych gości. Na naszych turnusach rehabilitacyjnych pojawili się weterani z Mołdawii oraz Stanów Zjednoczonych oraz – po raz pierwszy – rodzice poległych żołnierzy. Podczas takich turnusów ważna jest nie tylko rekonwalescencja, ale także wsparcie psychologiczne i integracja środowiska poszkodowanych.

Jakie inne przedsięwzięcia organizowaliście?

Promujemy wszelkie działania związane ze sportem. Wiosłowanie, jazda rowerem czy marsz nordic walking wpływają na poprawę funkcjonowania organizmu. W ramach rehabilitacji poprzez sport organizowaliśmy spływy kajakowe, piesze rajdy górskie oraz rajdy rowerowe. W maratonie w Waszyngtonie uczestniczyło pięciu naszych kolegów. Wspieraliśmy także specjalistyczną, indywidualną rehabilitację najciężej rannych członków stowarzyszenia. Kontynuowaliśmy program „Rower dla weterana”, w ramach którego do poszkodowanych weteranów trafiło już 81 rowerów. W sytuacjach zdarzeń losowych staraliśmy się wpierać naszych członków zapomogami finansowymi. Do klubów START dla osób niepełnosprawnych dołączyli weterani poszkodowani, którzy grają w siatkówkę na siedząco. Tak jest w Szczecinie, Warszawie czy Katowicach. To pokłosie naszego udziału w igrzyskach Invictus Games na jesieni 2018 roku.

Co dała wam znowelizowana w 2019 roku ustawa o weteranach?

Przede wszystkim kompleksową opiekę medyczną dla najciężej poszkodowanych weteranów, a także bezpłatne turnusy rehabilitacyjne. Od kilku lat zabiegaliśmy o tę nowelizację. Teraz czekamy na rozporządzenia ministra obrony narodowej, które doprecyzują uchwalone przepisy. Mamy nadzieję, że zostanie także uaktualniona pochodząca sprzed kilku lat decyzja MON nr 463, która mówi o organizacji i funkcjonowaniu systemu pomocy poszkodowanym żołnierzom i pracownikom wojska.

Stowarzyszenie działa od 12 lat. Jak pozyskujecie środki na działalność?

Poszukujemy sponsorów. Dostajemy też środki w ramach akcji przekazywania 1 procenta podatku. W ubiegłym roku było to 140 tysięcy złotych. Korzystamy także z dotacji na zadania zlecone, zarówno z urzędów centralnych, jak i samorządów. Szczególnie ważne jest dla nas wsparcie MON. Stowarzyszenie organizuje zbiórki publiczne oraz przedsięwzięcia charytatywne. Staramy się być widoczni, dlatego bierzemy udział w konferencjach, wystawach i targach, m.in. w Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach. Wśród naszych darczyńców są firmy związane z produkcją na rzecz wojska oraz firmy cywilne.

Jakie plany ma stowarzyszenie na 2020 rok?

W dalszym ciągu chcemy reprezentować środowisko weteranów przed władzami państwowymi i wojskowymi oraz działać na rzecz poprawy życia weteranów poszkodowanych. Pierwszą imprezą, jaką zorganizujemy w 2020 roku, będzie Karnawałowy Bal Charytatywny, z którego dochód zasili konto naszego stowarzyszenia. W ubiegłym roku było to blisko 100 tysięcy złotych. Planujemy także zorganizowanie pieszej pielgrzymki weteranów szlakiem św. Jakuba w Hiszpanii oraz wyjazdu do Hagi, gdzie w maju odbędą się kolejne igrzyska Inviuctus Games. Będziemy kibicować naszym kolegom, którzy wezmą w nich udział. Chcemy także ponownie wystawić reprezentację weteranów poszkodowanych w Maratonie Korpusu Piechoty Morskiej w Waszyngtonie. Będziemy kontynuować przedsięwzięcia, które się już sprawdziły. W czerwcu zorganizujemy m.in. rajd rowerowy w Barlinku, w lipcu i sierpniu turnusy rehabilitacyjne oraz spływ kajakowy i warsztaty psychologiczno-terapeutyczne ,,Razem łatwiej”. Chciałbym także, aby stowarzyszenie nawiązało kontakt z rodzinami tych żołnierzy, którzy byli naszymi członkami, ale zmarli lub zginęli w wypadkach. Takich rodzin jest kilka, a w przeciwieństwie do rodzin żołnierzy poległych, nie obejmuje ich system pomocy.

Rozmawiała: Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Plan na WAM
„Zamek” pozostał bezpieczny
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Ułani szturmowali okopy
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Awanse w dniu narodowego święta
Kosmiczna wystawa
Kaman – domknięcie historii
Dodatkowe zapory
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Im ciemniej, tym lepiej
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Sukces Polaka w biegu z marines
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Lojalny skrzydłowy bez pilota
„Road Runner” w Libanie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Gdy ucichnie artyleria
Merops wdrażany natychmiast
Polska, Litwa – wspólna sprawa
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Nowe zasady dla kobiet w armii
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
My, jedna armia
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Polski „Wiking” dla Danii
Standardy NATO w Siedlcach
Dzień wart stu lat
Mity i manipulacje
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pięściarska uczta w Suwałkach
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Brytyjczycy na wschodniej straży
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wojskowy bus do szczęścia
Ogień z Leopardów na Łotwie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Mundurowi z benefitami
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Torpeda w celu
Czy to już wojna?
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Marynarze podjęli wyzwanie
Is It Already War?
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Kapral Bartnik mistrzem świata
Dywersja na kolei. Są dowody
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO