moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Najkrwawsze starcie Powstania Warszawskiego

Po zajęciu Woli w pierwszym tygodniu Powstania Warszawskiego siły niemieckie przystąpiły do realizacji planu opanowania połączenia z drugim brzegiem Wisły. Główne uderzenie zostało skierowane na Stare Miasto, by zabezpieczyć linię Wolska – Chłodna – Ogród Saski – most Kierbedzia. Napór oddziałów nieprzyjaciela był ogromny. Wspierane ogniem artylerii i bombardowaniem z powietrza wojska niemieckie przebiły się 7 sierpnia przez powstańcze pozycje i na stałe odcięły Stare Miasto od Śródmieścia.


Oddziały z Kampinosu ruszają w kierunku Warszawy. Fot. Lech Gąszewski / Wikipedia.

Od północy dzielnica graniczyła z Żoliborzem, ale komunikację blokowały pozycje wroga na Dworcu Gdańskim i wzdłuż linii torów kolejowych. Choć korytarz dzielący obie dzielnice miał zaledwie 600 m szerokości, był mocno obsadzony. O sile tych pozycji przekonały się oddziały, które miały zająć dworzec 1 sierpnia. Zasieki z kolczastego drutu, bunkry i umocnione gniazda karabinów maszynowych bez problemu powstrzymały atak źle przygotowanych do tego zadania powstańców Zgrupowania „Żaglowiec”.

Po odcięciu Śródmieścia od Starego Miasta utworzono Grupę „Północ”, której dowódcą został Karol Ziemski „Wachnowski”. Pod jego komendą były oddziały na Woli, Starówce, Żoliborzu i w Kampinosie. Teren, za który odpowiadał, był jednak przedzielony kordonem wojsk nieprzyjaciela, co uniemożliwiało sprawne dowodzenie. „Wachnowski” zdawał sobie doskonale sprawę, że nie może dopuścić do całkowitej izolacji Starego Miasta.

Dlatego tak ważne było odzyskanie połączenia z północną dzielnicą Warszawy. Poza tym Żoliborz, do tej pory pozostający na uboczu głównych walk i w dużej części kontrolowany przez Armię Krajową, graniczył z Puszczą Kampinoską. Stamtąd na odsiecz walczącemu miastu mogły przyjść oddziały leśne. W razie niepowodzenia Powstania właśnie na północ biegłyby drogi ewakuacji powstańców.

Akcję przebicia się przez niemieckie pozycje w okolicach Dworca Gdańskiego zaplanowano na noc z 20 na 21 sierpnia. Na Żoliborzu były już wtedy kampinoskie oddziały mjr. „Okonia”, co dawało nadzieję na uzyskanie lokalnej przewagi liczebnej. Niestety, jedynym rozwiązaniem był frontalny szturm na pozycje wroga. Atutem powstańców była możliwość równoczesnego ataku z obu dzielnic, ale problemy z łącznością (komunikacja między Starym Miastem a Żoliborzem odbywała się za pośrednictwem Londynu) spowodowały, że natarcia nie były zsynchronizowane.


Pozycje wojsk niemieckich w trakcie walk w Powstaniu Warszawskim. Fot. Bundesarchiv

Powstańcom nie udało się zaskoczyć obrońców dworca. Zaraz po wykryciu ataku teren został oświetlony racami, a nacierające oddziały przyciśnięte do ziemi silnym ogniem. Do akcji wszedł także niemiecki pociąg pancerny oraz włączyła się artyleria z Burakowa, Cytadeli i Fortu Bema. Pododdziały powstańcze walczyły w rozproszeniu, bez należytego wsparcia. Ich dowódcy na własną rękę musieli podejmować decyzje o kontynuowaniu niemal beznadziejnego ataku lub o odwrocie. Natarcie się załamało.

Następnej nocy zarządzono ponowy atak. Niestety, nie wyciągnięto wniosków z wcześniejszego niepowodzenia. Oddziały leśne, które nie miały doświadczenia w walach w mieście, nie dostały doświadczonych przewodników, nie ściągnięto do akcji broni maszynowej, szwankowała łączność i synchronizacja działań po obu stronach linii wroga. Skutek mógł być tylko jeden – silne pozycje nieprzyjaciela ponownie utopiły atak w morzu krwi.

Za błędy w przygotowaniu akcji opanowania Dworca Gdańskiego powstańcy zapłacili ogromną cenę. Zginęło lub zostało rannych około 500 z nich. Najkrwawszy bój Powstania Warszawskiego ostatecznie zaprzepaścił szanse na połączenie Starego Miasta z Żoliborzem i mocno osłabił obronę Starówki.

 

 

Z okazji 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego przygotowaliśmy specjalne wydanie „Polski Zbrojnej”.

 

Mecenasami jednodniówki są: Polska Fundacja Narodowa i Polska Spółka Gazownictwa.

 

Nasze wydawnictwo jest też dostępne w angielskiej wersji językowej.

 

Zapraszamy do lektury!

 

 

 

 

PZ

autor zdjęć: Wikipedia, Bundesarchiv

dodaj komentarz

komentarze


Rekordziści z WAT
 
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Pytania o europejską tarczę
Pilecki ucieka z Auschwitz
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Zmiany w dodatkach stażowych
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Sprawa katyńska à la española
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Od maja znów można trenować z wojskiem!
Metoda małych kroków
Wojna w świętym mieście, epilog
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Wojna w świętym mieście, część druga
Ameryka daje wsparcie
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Tragiczne zdarzenie na służbie
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
NATO na północnym szlaku
Kadisz za bohaterów
Zachować właściwą kolejność działań
W obronie wschodniej flanki NATO
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
NATO on Northern Track
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Szybki marsz, trudny odwrót
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Sandhurst: końcowe odliczanie
Wytropić zagrożenie
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Posłowie dyskutowali o WOT
25 lat w NATO – serwis specjalny
Gunner, nie runner
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
W Italii, za wolność waszą i naszą
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Na straży wschodniej flanki NATO
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Święto stołecznego garnizonu
Kolejne FlyEye dla wojska
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Weterani w Polsce, weterani na świecie
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
SOR w Legionowie
Pod skrzydłami Kormoranów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO