Trzynaście zespołów z 11 państw rywalizowało podczas TIDE Hackathonu – konkursu projektowo-programistycznego organizowanego przez Dowództwo Sił Sojuszniczych NATO ds. Transformacji. Dziś międzynarodowe jury ogłosiło zwycięzców. Mamy powody do zadowolenia – w dwóch z trzech kategorii najlepsi okazali się Polacy.
– To był doskonały hakaton. Sędziowie, którzy oceniali waszą pracę mieli trudne zadanie, bo jej jakość, a także wasze prezentacje były znakomite – mówił dziś Patrick Fryer z Dowództwa Sił Sojuszniczych NATO ds. Transformacji. To właśnie ta instytucja była organizatorem TIDE Hackathonu 2019. Konkurs projektowo-programistyczny dla żołnierzy, naukowców i prywatnych przedsiębiorców odbył się w tym roku Polsce. A zadaniem uczestników było przygotowanie rozwiązań, które miałyby pomóc organizacjom humanitarnym i wojsku w operacji rozminowania Iraku.
Aby sprostać temu wyzwaniu, w Klubie Dowództwa Garnizonu Warszawa stawili się reprezentanci 11 państw, m.in. Belgii, Holandii, Niemiec, Turcji i Ukrainy. Polską drużynę tworzyli przedstawiciele Wojskowej Akademii Technicznej i Centrum Projektów Informatycznych. W sumie 13 zespołów zmagało się w trzech kategoriach.
Ci, którzy postanowili spróbować swoich sił w Modeling Challenge, musieli opracować algorytmy i modele, które pomogą dowódcom ocenić, czy na danym terenie, gdzie jeszcze niedawno były prowadzone działania zbrojne, nie znajdują się niewybuchy lub improwizowane ładunki wybuchowe. W tej kategorii bezkonkurencyjny okazał się polski zespół ArchiTechs. Drugie miejsce zajęła drużyna Msg@TNO z Holandii. Polacy wygrali także w kategorii Coding Challenge. Reprezentacja Wojskowej Akademii Technicznej – DataScienceCadets – pokonała między innymi zespół MITI Hedgehogs z Ukrainy. A zadanie, któremu musieli sprostać, polegało na przygotowaniu prototypu oprogramowania wspomagającego proces rozminowania Iraku.
Trzecią kategorią TIDE Hackathonu było Visualization. Startujące w niej zespoły otrzymały od organizatorów zestaw materiałów nt. ćwiczeń „Trident Juncture ’18”, które ukazały się w mediach, także społecznościowych. Uczestnicy konkursu musieli w taki sposób zaprezentować dowódcom poszczególnych szczebli uzyskane z mediów informacje, aby ułatwić ich analizę. Z tym zadaniem najlepiej poradził sobie holenderski zespół TNO-JIVC. Natomiast zespół FRONT, który tworzyli przedstawiciele Centrum Projektów Informatycznych, zajął drugie miejsce.
Pięciodniowe zmagania informatyków oceniało jury składające się z przedstawicieli Inspektoratu Informatyki MON, Dowództwa Sił Sojuszniczych NATO ds. Transformacji oraz Agencji NATO ds. Łączności i Informatyki. – Wszystkie zespoły, które zdecydowały się wziąć udział w TIDE Hackathonie zasługują na uznanie. Jestem pewien, że żadna praca nie zostanie zmarnowana – mówił podczas wręczenia nagród Adam Piotrowski, szef Inspektoratu Informatyki MON. – Mam nadzieję, że pomysły i produkty, które opracowaliście, będą miały bardzo duże znaczenie dla działań sojuszników – podkreślił.
Z udziału w konkursie zadowolony jest ppłk dr inż. Mariusz Chmielewski. Oficer był członkiem zespołu ArchiTechs, który zwyciężył w kategorii Modeling Challenge. – To był na pewno czas wytężonej pracy. Każdy z nas musiał wykazać się wszechstronną wiedzą informatyczną, począwszy od modelowania, przez data science, aż po programowanie i wizualizację danych – mówił. – Rozwiązania, które dziś zaprezentowaliśmy, były bardzo złożone. Jednak przygotowywaliśmy się do hakatonu i jadąc tutaj, wiedzieliśmy już mniej więcej, co chcemy osiągnąć. To zaprocentowało – podkreślił.
Także goście z zagranicy dobrze oceniają informatyczny maraton. – To była świetna zabawa – mówił jeden z holenderskich zawodników. – Najważniejsze, że mogliśmy doskonalić swoje umiejętności związane z działaniami wojskowymi – dodał przedstawiciel Ukrainy.
Wkrótce rozwiązania opracowane podczas TIDE Hackathonu poznają uczestnicy konferencji TIDE Sprint 2019 Spring i ćwiczeń „Coalition Warrior Interoperability eXercise” (CWIX ’19) oraz zdecydują, czy zostaną one wdrożone.
autor zdjęć: cyber.mil.pl, Magdalena Miernicka
komentarze