moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

PKW „Pułaski”: pierwszy sprawdzian w zespole NATO

Poszukiwanie okrętów podwodnych, niedopuszczanie ich w wybrane akweny, osłona transportu morskiego – to główne zadanie, z którym mierzyli się marynarze z PKW „Pułaski” podczas manewrów „Dynamic Guard” u wybrzeży Norwegii. Było to pierwsze ćwiczenie z ich udziałem, odkąd dołączyli do natowskiego zespołu SNMG1.

W skład Polskiego Kontyngentu Wojskowego „Pułaski” wchodzi załoga fregaty oraz lotnicy i obsługa śmigłowca SH-2G, który stacjonuje na jej pokładzie. Na początku lutego okręt zawinął do Bergen, gdzie po 11 latach przerwy dołączył do zespołu SNMG1. Przez najbliższe miesiące pod flagą NATO będzie patrolował kluczowe dla żeglugi szlaki północnej Europy, a także ćwiczył z sojuszniczymi wojskami. Pierwszą okazją stały się manewry „Dynamic Guard 2019” (inna nazwa TG-19.1), zorganizowane u wybrzeży Norwegii. Wzięły w nich udział jednostki między innymi z Francji, Hiszpanii, Danii, USA, czy Niemiec.

– Trenowaliśmy zarówno w norweskich fiordach, jak i na pełnym morzu, ściśle współpracując przede wszystkim z pozostałymi okrętami SNMG1 – wyjaśnia kmdr por. Paweł Werner, dowódca ORP „Gen. K. Pułaski”. Prócz polskiej fregaty na razie tworzy go niszczyciel USS „Gravely”, z pokładu którego operuje sztab pod dowództwem kadm. Edwarda Cashmana oraz niemiecki okręt zaopatrzenia FGS „Spessart”. We fiordach jednostki nawodne przede wszystkim realizowały zadania na rzecz okrętów podwodnych. Coroczne ćwiczenia na Morzu Północnym tradycyjnie już połączone są z testem dla ich dowódców, którzy zdobywają szlify na prestiżowym kursie „Perisher”. Został on wymyślony przez Brytyjczyków, jeszcze podczas I wojny światowej. Szkolenie jest na tyle trudne, że zwykle zalicza je tylko około 70 proc. uczestników. Jednak ci podwodniacy, którzy zdołają je przejść, są przygotowani do dowodzenia jednostkami wszelkich typów.

– Na pełnym morzu prowadziliśmy już klasyczne działania, które wiążą się z poszukiwaniem okrętów podwodnych i walką z nimi – tłumaczy kmdr por. Werner. – Zadania wiązały się na przykład z niedopuszczeniem przeciwnika w wyznaczony wcześniej rejon czy osłoną przemieszczającej się morzem jednostki o wysokiej wartości – dodaje. Według kmdr. por. Jana Schrodera ze sztabu SNMG1 na wspólne przetrenowanie różnego rodzaju sposobów walki z okrętami podwodnymi. – Testowaliśmy nowe taktyki oraz sprzęt z naszych zasobów. Sprawdzaliśmy, jak działa wspólnie, przez co rozwijaliśmy nasze umiejętności – podkreśla oficer. Ważny element „Dynamic Guard” stanowiła walka radioelektroniczna. Podczas realizacji zadań przeciwnik prowadził działania, które zakłócały pracę radarów, czy łączności. Załogi okrętów musiały sobie z tym w odpowiedni sposób poradzić. – O tej części ćwiczenia mówić jednak nie mogę – zastrzega kmdr por. Werner.

Dowódca polskiej fregaty przyznaje, że blisko dwutygodniowe manewry prowadzone były w trudnych warunkach. – Wpływ na to miała specyfika samych akwenów. Panował na nich duży ruch, w rejonie pojawiały się cywilne jednostki. W dodatku po dnie przebiega tam stosunkowo duża liczba różnego rodzaju przewodów, zdarzają się też wraki. Wszystko to zakłóca rozchodzenie się pod wodą dźwięku, a co za tym idzie, komplikuje namierzenie okrętu podwodnego – przyznaje kmdr por. Werner. Do tego doszła jeszcze nienajlepsza pogoda. – Warunki często były na granicy dopuszczalności, na szczęście ani razu nie trzeba było ćwiczeń przerywać – przyznaje kmdr por. Werner.

W trudniejszej sytuacji znaleźli się lotnicy. – O tej porze roku u wybrzeży Norwegii często występuje zjawisko martwej fali – tłumaczy kmdr ppor. Sebastian Bąbel, pilot śmigłowca SH-2G i dowódca komponentu lotniczego. – Odbita od stromych brzegów fala wraca i kołysze okrętem na wszystkie strony. Często przechyły są tak duże, że bezpieczne posadzenie helikoptera na niewielkim przecież lądowisku jest ze względów bezpieczeństwa niemożliwe – dodaje. W takich warunkach zawiesza się loty. – Podczas „Dynamic Guard” nie polataliśmy więc zbyt wiele, ale to na pewno nie był stracony czas – podkreśla kmdr ppor. Bąbel. – Przede wszystkim zapoznaliśmy się z funkcjonowaniem zespołu, z obiegiem dokumentów, ze sposobem, w jaki organizowana jest współpraca. W kontekście przyszłych zadań to kwestia absolutnie kluczowa – podkreśla pilot. Tym bardziej, że wbrew wcześniejszym przypuszczeniom, okazało się, że w SNMG1 są aż trzy gotowe do działania śmigłowce. Obok polskiego SH-2G, dwie kolejne maszyny bazują na pokładzie amerykańskiego niszczyciela. – To po raz kolejny potwierdza, jak ważne dla marynarki wojennej jest lotnictwo morskie – zaznacza kmdr ppor. Bąbel.

Kadm. Cashman, dowódca SNMG1, podsumowując norweskie manewry, podkreślał, że program „Dynamic Guard” z roku na rok jest coraz bardziej złożony, co stanowi duże wyzwanie dla załóg wszystkim okrętów: – Wykonały one jednak fantastyczną pracę. Zorganizowaliśmy się jako zespół, zmaksymalizowaliśmy swoje możliwości i ostatecznie jeszcze wzmocniliśmy umiejętności, które są kluczowe dla skutecznego działania Sojuszu.

SNMG1 wchodzi w skład Sił Odpowiedzi NATO, czyli sojuszniczych wojsk szybkiego reagowania. To jeden z czterech stałych zespołów okrętowych. Dwa składają się z niszczycieli i fregat, dwa zaś z jednostek przeciwminowych. Dwa zespoły (po jednym z każdego rodzaju) patrolują i ćwiczą na akwenach północnej Europy, dwa zaś na południu kontynentu.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: st. chor. mar. Kacper Konkol

dodaj komentarz

komentarze

~Scooby
1551294240
Flota to Głupota - na Bałtyk.
EC-B4-95-43

Ramię w ramię z aliantami
 
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
SOR w Legionowie
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Święto stołecznego garnizonu
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Szpej na miarę potrzeb
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Mundury w linii... produkcyjnej
Szarża „Dragona”
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
NATO na północnym szlaku
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Przygotowania czas zacząć
Odstraszanie i obrona
Prawda o zbrodni katyńskiej
Zbrodnia made in ZSRS
Zmiany w dodatkach stażowych
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Sandhurst: końcowe odliczanie
Front przy biurku
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
25 lat w NATO – serwis specjalny
Wojna w świętym mieście, epilog
Strażacy ruszają do akcji
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Optyka dla żołnierzy
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Ocalały z transportu do Katynia
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
V Korpus z nowym dowódcą
NATO on Northern Track
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Kadisz za bohaterów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Charge of Dragon
Wojna w świętym mieście, część druga
Na straży wschodniej flanki NATO
Głos z katyńskich mogił
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Kolejne FlyEle dla wojska
Sprawa katyńska à la española
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Zachować właściwą kolejność działań
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Rakiety dla Jastrzębi
Barwy walki

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO