Najważniejszy cel to odnowienie polskiej marynarki wojennej – zapowiedział prezydent Andrzej Duda, który dziś odwiedził Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach. Zwierzchnik sił zbrojnych podkreślał, że w najbliższych latach marynarka wojenna powinna otrzymać nowe wyposażenie, w tym okręty podwodne.
Prezydent Andrzej Duda zwiedził dziś XXVI Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach. Prócz stoisk wystawców z Polski i zagranicy, odwiedził również wystawę sił zbrojnych, na której prezentują się wojska lądowe, marynarka wojenna, siły powietrzne, wojska specjalne oraz wojska obrony terytorialnej. Obejrzał m.in. wyposażenie pilota F-16 oraz uzbrojenie myśliwców. Żołnierze zaprezentowali mu najnowszy sprzęt – samobieżny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Poprad. – Jest tu wiele nowoczesnego sprzętu. Cieszę się, że przynajmniej część znajduje się w wyposażeniu polskiej armii – mówił prezydent Duda. – Systemy Poprad na przykład dosłownie w ostatnich dniach otrzymała jednostka wojskowa w Koszalinie. Jesteśmy też w trakcie realizacji programu „Wisła” i „Narew” – dodał prezydent Duda i podkreślił, że to polski sprzęt produkowany dla polskiej armii.
Prezydent zwrócił uwagę, że niezbędna jest modernizacja polskiej marynarki wojennej. – Niestety dziś marynarka operuje na ponadczterdziestoletnich okrętach. To się musi zmienić. Musimy kupić nowe wyposażenie dla marynarki wojennej, w tym i okręty podwodne – powiedział Andrzej Duda. Dodał, że modernizacja morskiego rodzaju sił zbrojnych powinna się odbyć w najbliższych latach.
Wczoraj, podczas otwarcia MSPO, Andrzej Duda przesłał list do uczestników targów. Zapewnił w nim, że polski przemysł obronny ma ogromne znaczenie dla całego kraju. „Cieszę się, że dużą część ekspozycji zajmują produkty polskich przedsiębiorstw. Oznacza to, że nasz przemysł zbrojeniowy dysponuje potencjałem, który możemy dalej rozwijać. To ważne dla polskiego bezpieczeństwa i polskiej gospodarki, w której, przykładem innych państw, przemysł zbrojeniowy powinien być jednym z kół zamachowych”, pisał prezydent. Dziś potwierdził te słowa. – Polski przemysł zbrojeniowy rozwija się szybko i dynamicznie. Chciałbym, żeby tak było nadal, żeby polscy inżynierowie pracowali, byśmy mieli wyposażenie coraz nowocześniejsze, na poziomie światowym – mówił prezydent. Jednocześnie zaznaczył, że zakupy dla polskiej armii nie mogą się odbywać wyłącznie u polskich producentów. – To oczywiste, że będziemy nabywali wyposażenie także poza granicami naszego kraju – mówił Duda. Podkreślił też, że MSPO to miejsce, gdzie polski przemysł może zaprezentować się klientom zagranicznym, którzy tu przyjeżdżają.
W Kielcach trwa XXVI Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. Jeśli na nim będziecie, koniecznie odwiedźcie stoisko Wojskowego Instytutu Wydawniczego. Numer naszego stoiska to D-47 w hali D.
Z okazji tegorocznej imprezy wydaliśmy specjalny 140-stronicowy numer „Polski Zbrojnej” zawierający artykuły o żywotnych problemach naszych sił zbrojnych. Piszemy m.in. o tym, jak bardzo potrzebne są naszym siłom zbrojnym nowe śmigłowce i gruntownie analizujemy koncepcję modernizacji czołgu Twardy.
Oprócz specjalnego wydania „PZ” dostaniecie również na naszym stoisku bieżący numer „Polski Zbrojnej” – flagowego miesięcznika Wojska Polskiego, a także inne nasze wydawnictwa: kwartalnik „Polska Zbrojna. Historia”, „Przegląd Sił Zbrojnych” oraz kwartalnik naukowy „Bellona”.
Do zobaczenia na naszym stoisku D-47 w hali D.
autor zdjęć: Michał Niwicz
komentarze