moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sztafeta na stulecie

Start w Krynicy Morskiej, meta w Świnoujściu. Pod drodze 15 latarń morskich i ponad 500 kilometrów biegu: po drogach, leśnych ścieżkach, plaży, a także... na pokładzie okrętu. Trwają zapisy do Bałtyckiej Sztafety, która uczci 100-lecie polskiej niepodległości i marynarki wojennej. Start w czerwcu. Główni organizatorzy to Akademia Marynarki Wojennej i Dowództwo Generalne RSZ.

Kmdr Mariusz Wąż z gdyńskiej Akademii Marynarki Wojennej parę razy w tygodniu biega od kilkunastu do 30 km. Na koncie ma start w 30 maratonach. Wkrótce do tej długiej listy dopisze udział w Bałtyckiej Sztafecie. – Na pewno przebiegnę odcinek Rozewie–Łeba, etap z metą w Kołobrzegu, bo tam się urodziłem, no i końcówkę z Międzyzdrojów do Świnoujścia – zapewnia i dodaje, że dla niego to właściwie obowiązek. – Jestem jednym z organizatorów. Ale co ważniejsze, bieg odbędzie się po jednej z najpiękniejszych tras, jakie można sobie wyobrazić. I nie jest to tylko moje zdanie – zastrzega kmdr Wąż. – Właśnie jesteśmy na etapie rekonesansu poszczególnych odcinków. I co chwila słyszę od kolegów: „słuchaj, nie mieliśmy nawet pojęcia, że nad Bałtykiem są tak piękne miejsca”. Takiej okazji nie można więc przegapić – podkreśla.

Sztafeta wystartuje 14 czerwca spod latarni w Krynicy Morskiej. Następnie uczestnicy skierują się do Trójmiasta. – W Gdyni będzie czekał na nich okręt, który przerzuci ich do Helu. Ale żeby nie przerywać biegu, na pokładzie rozstawione zostaną automatyczne bieżnie. Z jednej strony chodziło o to, by mocniej zaakcentować związek sztafety z Bałtykiem i marynarką wojenną, z drugiej, by uniknąć dwukrotnego pokonywania Półwyspu Helskiego, czyli faktycznie tej samej trasy – wyjaśnia kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik Akademii Marynarki Wojennej.  Z Helu biegacze dotrą do Rozewia, a dalej między innymi przez Łebę, Rowy, Ustkę, Darłowo, Kołobrzeg, Międzyzdroje aż do Świnoujścia. Na mecie powinni się zameldować 17 czerwca o godzinie 10. – Ich pojawienie się będzie sygnałem do rozpoczęcia świnoujskiej części obchodów 100-lecia Marynarki Wojennej RP – mówi kmdr por. Mundt.

Trasa ma długość przeszło 500 km i składa się z 15 głównych odcinków. Najdłuższy z nich liczy 73,5 km, najkrótszy 10 km. Każdy podzielony został na jeszcze mniejsze etapy, po których będzie następować zmiana sztafety. Uczestnicy dotrą do 14 latarń morskich stojących wzdłuż polskiego wybrzeża. – Na większość z nich można wbiec i my to zrobimy, by w symboliczny sposób przekazać im światło – zapowiada kmdr Wąż i dodaje, że podczas sztafety z rąk do rąk będzie wędrowała świecąca pałeczka.

Podczas biegu odbędzie się też sportowa rywalizacja. – Spośród głównych odcinków wybraliśmy pięć, gdzie na starcie i na mecie staną bramki z czipami. Uczestnicy będą rywalizować w biegu na 25, 21, 10 i 5 km. Będzie też maraton z Helu do Rozewia – zapowiada kmdr Wąż.

Trasa sztafety poprowadzi leśnymi ścieżkami, drogami szutrowymi, w niektórych miejscach zahaczy o asfaltowe drogi. Biegacze pojawią się także na plaży. – Nie będą to jednak odcinki długie, bo po miękkim piasku biegnie się naprawdę trudno. Pochłania to mnóstwo sił, a na dłuższą metę kończy się zadrapaniami i ranami stóp – mówi kmdr Wąż. – Uczestnicy będą mieli próbkę takiego biegu na ostatnim odcinku oraz w okolicach Łeby, gdzie musimy ominąć wydmy. Co ciekawe, ta część sztafety przypadnie na noc – dodaje. Po drodze biegacze muszą przemierzyć teren należący do poligonu w Drawsku Pomorskim. – Wymaga to specjalnych zgód – zaznacza kmdr Wąż. Organizatorzy właśnie dopełniają formalności.

Ci, którzy chcą wziąć udział w sztafecie, powinni się pospieszyć, liczba miejsc jest ograniczona. – Na odcinkach nieopomiarowanych limit wynosi 20 osób, zaś w biegach na czas – 200. Decydują o tym kwestie logistyczne – podkreśla kmdr Wąż i dodaje, że organizatorzy mają już skompletowaną grupę blisko 50 osób, które zgłosiły się i gotowe są przebiec na zmianę cały dystans. Zapisy nadal trwają za pośrednictwem strony www.baltyckasztafeta.pl (termin upływa 3 czerwca). – Aby wystartować, trzeba mieć ukończone 18 lat. Wyjątek stanowi bieg rozpoczynający się w Krynicy Morskiej, tam pobiec mogą 16-latkowie. Muszą mieć jednak zgodę rodziców – zaznacza kmdr Wąż.

Organizatorami sztafety są Akademia Marynarki Wojennej i Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, ale też urzędy morskie, lokalne samorządy, Towarzystwo Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego oraz Liga Morska i Rzeczna. – Jedną z idei tego przedsięwzięcia jest zbliżenie środowisk związanych z marynarką wojenną, samorządem, różnego rodzaju stowarzyszeniami, integracja szkół i lokalnych społeczności – wymienia kmdr por. Mundt.

Marynarka Wojenna RP została utworzona kilkanaście dni po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Ówczesny naczelnik państwa Józef Piłsudski podjął taką decyzję, mimo że odradzające się państwo nie miało jeszcze dostępu do morza. Pierwszymi jednostkami MW RP były flotylle rzeczne. W czerwcu 1919 roku na mocy Traktatu Wersalskiego Polska uzyskała 140-kilometrowy odcinek wybrzeża ciągnący się od Sopotu do Jeziora Żarnowieckiego. W skład terytorium Rzeczypospolitej wszedł też Półwysep Helski. Pierwszą morską bazą marynarki stał się Puck, zaś pierwszym operującym na Bałtyku okrętem – jednostka hydrograficzna ORP „Pomorzanin”. Wkrótce w Gdyni ruszyła budowa portu z prawdziwego zdarzenia.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: mat. organizatora

dodaj komentarz

komentarze


Posłowie o modernizacji armii
 
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Kluczowy partner
Chirurg za konsolą
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Wybiła godzina zemsty
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Polskie Pioruny bronią Estonii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
W drodze na szczyt
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Wiązką w przeciwnika
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Kadeci na medal
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Zmiana warty w PKW Liban
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Czworonożny żandarm w Paryżu
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Rosomaki i Piranie
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Medycyna „pancerna”
„Szczury Tobruku” atakują
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
„Niedźwiadek” na czele AK
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Ryngrafy za „Feniksa”
Olympus in Paris
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Trzecia umowa na ZSSW-30
Rekord w „Akcji Serce”
Bohaterowie z Alzacji
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Olimp w Paryżu
Awanse dla medalistów
„Czajka” na stępce
Determinacja i wola walki to podstawa
Kluczowa rola Polaków
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wszystkie oczy na Bałtyk

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO