moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bogactwo kalifatu

Tak zwane Państwo Islamskie zarabia w każdy możliwy sposób. Eksportuje ropę i stosuje metody typowe dla struktur przestępczych, jak wymuszenia czy porwania. Niewyobrażalne wręcz bogactwo IS pozwoliło mu skutecznie zaistnieć w Syrii i Iraku, a później rozszerzyć działalność na inne części świata – pisze Paweł Otłowski, ekspert ds. Bliskiego Wschodu.

„Kalifat Państwa Islamskiego (IS) niemal dwa lata od powstania funkcjonuje – pod względem wewnętrznej organizacji – bez większych zmian, pomimo utraty części terytorium i kilku spektakularnych porażek militarnych. Tak wysoka aktywność w Lewancie nie byłaby możliwa bez dysponowania znacznymi funduszami, do tego zdobywanymi całkowicie samodzielnie” – stawia tezę Otłowski, w swoim artykule w miesięczniku „Polska Zbrojna”.

Zdaniem autora, kluczowy dla finansów kalifatu był przełom lat 2013 i 2014, kiedy Abu Bakr al-Baghdadi podjął ryzykowną decyzję o przejściu na samofinansowanie: „Od tamtej pory kierownictwo tej organizacji zaczęło przykładać coraz większą wagę do samodzielnego zdobywania funduszy i środków materialnych na swą działalność. Jak wszystko w tej organizacji, także i ten proceder był ściśle scentralizowany i poddany rygorystycznym procedurom kontroli. Dowódca każdej grupy bojowej ISIL (IS wcześniej nazywano Islamskim Państwem w Iraku i Lewancie, czyli ISIL – red.) musiał rozliczać się z każdego syryjskiego funta, irackiego dinara czy amerykańskiego dolara zdobytych w trakcie prowadzonych działań. Później, już po powstaniu kalifatu, sprawa stała się prostsza – „centrala” pobiera jedynie tradycyjny należny „podatek” w wysokości 1/5 zdobyczy lub dochodów poszczególnych oddziałów, prowincji itd.

Zanim jednak do tego doszło, ISIL zaczęło zarabiać w każdy możliwy sposób. Sięgnięto nawet po metody typowe dla struktur przestępczych, takie jak wymuszenia, porwania dla okupu, reket czy pospolita grabież. Im bardziej ISIL (a od czerwca 2014 roku IS – Państwo Islamskie) rosło w siłę, tym większe stawały się zdobywane samodzielnie dochody. W ten sposób wprost proporcjonalnie malała zależność ISIL lub IS od zewnętrznych donatorów, choć wszelkie datki i dotacje nadal przyjmowano z otwartymi ramionami. Warunek był wszakże jeden – darczyńcy dawali pieniądze, ale nie mogli formułować żadnych politycznych żądań, oczekiwań czy postulatów co do kierunków działalności obdarowywanego podmiotu. Ci spośród sponsorów, którzy nie chcieli podporządkować się tej zasadzie, z dnia na dzień przestawali być darczyńcami. IS wyróżniało się na tym tle negatywnie i bardzo szybko saudyjscy czy katarscy szejkowie zrezygnowali z ich bezpośredniego wspierania. Ale, jak pokazały przyszłe wydarzenia, ani Saudowie, ani inne państwa Zatoki Perskiej nie pozostawiły kalifatu samemu sobie – nawet jeśli formalnie są z nim dzisiaj w stanie wojny. Ultrasunnickie Państwo Islamskie, absorbujące uwagę strategiczną, siły i środki szyickiej Islamskiej Republiki Iranu – głównego geopolitycznego rywala państw regionu Zatoki Perskiej – jest zbyt cennym atutem, aby pozwolić na jego eliminację”.

Więcej na ten temat w lipcowym numerze miesięcznika „Polska Zbrojna” w artykule „Kosztowne ambicje”.

PZ

autor zdjęć: naftizin/ Fotolia

dodaj komentarz

komentarze


Dwie agresje, dwie okupacje
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
„Road Runner” w Libanie
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Defendery skompletowane
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
Największy transport Abramsów w tym roku
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Debiut polskich Patriotów
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
NATO – jesteśmy z Polską
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Orlik na Alfę
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Black Hawki nad Warszawą
Kurs dla najlepszych w SERE
Czołgiści w ogniu
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
Wielkie zbrojenia za Odrą
Zwycięska batalia o stolicę
Hekatomba na Woli
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Rekompensaty na nowych zasadach
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Brytyjczycy na wschodniej straży
Święto Wojsk Lądowych
Husarz z polskim instruktorem
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Z najlepszymi na planszy
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Krok ku niezależności
17 września 1939. Nigdy więcej
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
H145M – ciekawa oferta dla Polski
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Cios w plecy
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Pożegnanie z Columbią
W poszukiwaniu majora Serafina
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Brytyjczycy żegnają Malbork
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Trenują przed „Zapadem ‘25”
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
„Saber Junction” – gotowi do obrony

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO