moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wąskotorówka dla wojska

Marynarka wojenna chce kupić do Portu Wojennego na Półwyspie Helskim nowy tabor wąskotorowy. Szuka lokomotyw, które będą ważyć nie więcej niż 10 t, osiągać prędkość 16 km/h i mieć moc 75 KM. Wagony powinny być przystosowane do przewozu co najmniej 3 t ładunku. Firmy zainteresowane przetargiem mogą się zgłaszać do końca maja.

Armia korzysta z kolei wąskotorowej na terenie Półwyspu Helskiego od czasów, gdy powstał tam wojskowy port, czyli od początku lat trzydziestych. Transportuje koleją torpedy, miny, amunicję i zaopatrzenie. Do wielu magazynów i składów ukrytych wśród leśnych ostępów prowadzą bowiem jedynie tory o prześwicie 600 mm. Komenda Portu Wojennego w Gdyni, która odpowiada za logistykę portu na Helu, ma do dyspozycji dwie wysłużone – bo wyprodukowane w 1956 roku – lokomotywy WLs40 oraz kilkanaście równie starych wagonów. Wojsko postanowiło więc kupić nowy tabor wąskotorowy.

Kilka dni temu został ogłoszony przetarg. Marynarka wojenna potrzebuje dwóch nowych lokomotyw oraz 12 wagonów (z opcją zwiększenia zamówienia o kolejne 12 sztuk). Firmy, które chcą zdobyć warte kilka milionów złotych zlecenie, do końca maja mają czas na składanie wniosków o udział w przetargu.

Adam Musiał, dyrektor Polskiej Izby Producentów Urządzeń i Usług na rzecz Kolei, podkreśla, że rzadko się zdarza, by zamówienie dotyczyło fabrycznie nowych lokomotyw i wagonów wąskotorowych. – W Polsce są firmy, które byłyby w stanie zbudować dla wojska taki tabor, chociażby PESA czy Newag. Jednak obie nie mają obecnie w swojej ofercie takich produktów i musiałyby je opracować od podstaw, co ze względu na wymagane certyfikaty i badania potrwałoby znacznie dłużej i nie zostałby dotrzymany oczekiwany przez armię termin dostaw – mówi Musiał. Wojsko chce dostać nowy tabor jeszcze w tym roku. Dlatego, zdaniem eksperta, po zamówienie sięgną raczej dostawcy zagraniczni.

Jakiego dokładnie taboru szuka armia? Lokomotywy mają być napędzane silnikami o mocy co najmniej 75 KM, co pozwoli im osiągnąć prędkość 16 km/h. Poza tym nie mogą ważyć więcej niż 10 t. Wagony z kolei muszą być przystosowane do transportu przynajmniej 3 t ładunku.

Firma, która zdobędzie kontrakt, ma dostarczyć tabor do 18 listopada 2016 roku.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Maksymilian Dura/ Defence24

dodaj komentarz

komentarze

~nikt
1463415720
Po co taki termin? Przecież, że sprzęt się starzeje wiadomo od zawsze i z wyprzedzeniem można dawać takie zlecenia. To nie nagła potrzeba... Eh kto tym wszystkim zarządza?:/
8D-BE-7A-DE

Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
 
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Olympus in Paris
Polskie Pioruny bronią Estonii
Wiązką w przeciwnika
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Czworonożny żandarm w Paryżu
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Wszystkie oczy na Bałtyk
Kluczowa rola Polaków
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Chirurg za konsolą
Kluczowy partner
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Czajka” na stępce
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Bohaterowie z Alzacji
„Niedźwiadek” na czele AK
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
„Szczury Tobruku” atakują
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Posłowie o modernizacji armii
Rekord w „Akcji Serce”
Rosomaki i Piranie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Ryngrafy za „Feniksa”
Determinacja i wola walki to podstawa
Olimp w Paryżu
Awanse dla medalistów
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Kadeci na medal
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Zmiana warty w PKW Liban
Wybiła godzina zemsty
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Trzecia umowa na ZSSW-30
„Feniks” wciąż jest potrzebny
W drodze na szczyt
Medycyna „pancerna”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO