Żołnierze sami wybiorą okres, według którego zostanie im naliczana odprawa mieszkaniowa. Taką zmianę w przepisach o zakwaterowaniu przyjęła sejmowa podkomisja pracująca nad projektem o Agencji Mienia Wojskowego. Posłowie zgodzili się także na propozycje, aby u żołnierzy mieszkających w internatach mogły zatrzymywać się żony i dzieci.
Podczas prac nad ustawą łączącą Agencję Mienia Wojskowego i Wojskową Agencję Mieszkaniową posłowie wprowadzili zmiany dotyczące zakwaterowania żołnierzy. Jedną z propozycji zgłosił płk Marian Babuśka, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów Zawodowych Wojska Polskiego. Dotyczyła ona odprawy mieszkaniowej, jaką dostają żołnierze odchodzący z armii. Mają do niej prawo ci, którzy np. nie wykupili służbowego mieszkania.
– Obecnie wysokość odprawy nalicza się w dniu zakończenia służby i jest to krzywdzące dla wielu żołnierzy – mówi płk Babuśka i dodaje, że chodzi o zasady związane z wyliczaniem samej kwoty.
Przy obliczaniu wysokości odprawy bierze się pod uwagę nie tylko wskaźnik ceny metra kwadratowego określony w przepisach, ale też liczbę członków rodziny żołnierza (tzw. normy mieszkaniowe). Jeśli jednak wojskowy odchodzi ze służby, gdy jego dziecko ukończyło już 25 lat, to w wysokości oprawy nie zostanie uwzględniona kwota, jaką mógłby dostać na dziecko. –Z tego powodu niektórzy tracili nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych – dodaje pułkownik.
Dlatego Konwent Dziekanów zaproponował, by żołnierze mieli prawo wyboru najkorzystniejszego okresu do naliczenia wysokości odprawy. Poprawkę zaakceptowali posłowie z sejmowej Podkomisji Obrony Narodowej.
Podkomisja przychyliła się też do drugiej propozycji płk. Babuśki. Zmiana dotyczy przepisów o zakwaterowaniu żołnierzy w internacie. Według obecnych przepisów żona odwiedzająca żołnierza nie może się u niego zatrzymać. Jeśli nowa ustawa wejdzie w życie, bliscy żołnierza mieszkającego w wojskowym internacie będą mogli zatrzymać się u niego na siedem dni w miesiącu.
Rozwiązanie ma dotyczyć tylko najbliższych członków rodziny, czyli na przykład żony i dzieci. Goście za swój pobyt będą musieli zapłacić.
Zmiany przewidują też przydzielenie miejsca w internacie dla wojskowych samotnie wychowujących małoletnie dzieci. Jeśli żołnierze nie mają przydzielonego mieszkania, im oraz ich dzieciom będzie przysługiwać miejsce w internacie. Pobyt żołnierza będzie nieodpłatny, jednak za dziecko trzeba będzie zapłacić pełną stawkę.
Poprawki do ustawy musi jeszcze zaakceptować Sejmowa Komisja Obrony Narodowej. Potem ustawę musi uchwalić parlament i podpisać prezydent.
Odprawa mieszkaniowa przysługuje żołnierzom odchodzącym z wojska, np. tym, którzy nie wykupili wojskowego M. Przy obliczaniu wysokości tego świadczenia bierze się pod uwagę m.in. wskaźnik ceny 1 m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego oddanego do użytkowania w poprzednim kwartale (określany w komunikacie Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego) i liczbę tzw. norm mieszkaniowych – czyli np. członków rodziny żołnierza.
autor zdjęć: WAM Poznań
komentarze