moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polsko-czeski trening szturmanów

Maszerowali nocą przez kilka godzin, założyli bazę w lesie, a potem obserwowali przeciwnika i zaplanowali atak. Do szturmu przystąpili o świcie – tak wyglądało jedno z ćwiczeń, jakie na poligonie w Nowej Dębie zaliczyli polscy i czescy spadochroniarze. Żołnierze przeszli także trening strzelecki i rywalizowali w zawodach użyteczno-bojowych.


W szkoleniu poligonowym w Nowej Dębie przez ostatnie dwa tygodnie wzięło udział 350 żołnierzy z 18 Batalionu Powietrznodesantowego z Bielska-Białej. Szturmani do dyspozycji mieli kilkadziesiąt jednostek sprzętu wojskowego, w tym 25 wozów typu HMMWV (High Mobility Multipurpose Wheeled Vehicle). Razem z polskimi spadochroniarzami trening przeszli wojskowi z 43 Batalionu Powietrznodesantowego z Czech.

– Żołnierze brali udział m.in. w szkoleniu ogniowym. Czesi wykorzystywali naszą etatową broń, czyli karabiny Beryl, mini Beryl i UKM. Poza tym wszyscy szturmani podczas kierowania ogniem korzystali także z granatników przeciwpancernych i moździerzy – opisuje kpt. Marcin Gil, rzecznik prasowy 6 Brygady Powietrznodesantowej.

– Na poligonie doskonalimy umiejętności, które zdobyliśmy jeszcze przed wyjazdem do Afganistanu – przyznaje kpt. Marcin Wilga, dowódca 2 Kompanii Szturmowej z 18 Batalionu. – To taka typowa „szturmanka”, czyli działania desantowe, atak na obiekty, działania w trudnym terenie i pod osłoną nocy.


Żołnierze trenowali obronę i atak, wzięli także udział w dobowych zajęciach taktycznych. Jak wyglądał ich trening? Z pełnym oporządzeniem i bronią maszerowali nocą przez kilkanaście kilometrów. Musieli przed świtem założyć bazę, z której obserwowali przeciwnika. Spadochroniarze zaplanowali i przeprowadzili szturm na obiekt. – Musieli działać skrycie, zachowując czujność podczas patrolu i dobrze ubezpieczyć bazę w czasie obserwacji. W terenie działały polsko-czeskie grupy strzelców wyborowych – mówi kpt. Marcin Wilga. – Współpraca z Czechami układa się bardzo dobrze. Ponieważ wszyscy działamy zgodnie z procedurami obowiązującymi w NATO, nie można mówić o rozbieżnościach w wyszkoleniu wojska. Bez problemu możemy wspólnie wykonać każde zadanie – dodaje dowódca kompanii.

Spadochroniarze wzięli także udział w zawodach użyteczno-bojowych. Do rywalizacji stanęło w sumie 28 drużyn szturmowych, z czego trzy zespoły wystawił czeski batalion. Wojskowi konkurowali w 10 różnych kategoriach. Żołnierze musieli m.in. wykazać się znajomością broni, składać i rozkładać ją na czas, rzucać granatem na odległość, jak najszybciej wykonywać okopy, zakładać opatrunek, wykazać się znajomością meldunków (np. wzywając śmigłowiec Medevac). Wykonywali także zadania sprawdzające ich wydolność fizyczną (m.in. bieg w oporządzeniu na czas na dystansie 1 km, przeciąganie samochodu ciężarowego, wymiana koła).


6 Brygada Powietrznodesantowa nawiązała współpracę z czeskimi szturmanami w ubiegłym roku. Trening w Nowej Dębie jest pierwszym wspólnym przedsięwzięciem spadochroniarzy. Za kilka tygodni żołnierze z Bielska-Białej pojadą na podobne ćwiczenia do Czech.

18 Batalion Powietrznodesantowy z Bielska-Białej, razem z 6 Batalionem Powietrznodesantowym, 16 Batalionem Powietrznodesantowym, batalionami dowodzenia i logistycznym wchodzą w skład 6 Brygady Powietrznodesantowej.

18 Batalion Powietrznodesantowy to pierwsza jednostka w armii, która przeszła na zawodowstwo (zamiast zasadniczej służby wojskowej). Szturmani służyli na Bałkanach, w Iraku i dwukrotnie w Afganistanie.

MKS

autor zdjęć: Arch. 43 Batalionu Powietrznodesantowego

dodaj komentarz

komentarze


Dostawa Homarów-K
Mundurowi z benefitami
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Im ciemniej, tym lepiej
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Żołnierze pomagają w akcji na torach
My, jedna armia
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Kaman – domknięcie historii
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
„Zamek” pozostał bezpieczny
Marynarze podjęli wyzwanie
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Wojskowy bus do szczęścia
Czy to już wojna?
Dywersja na kolei. Są dowody
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Brytyjczycy na wschodniej straży
Kosmiczna wystawa
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Mity i manipulacje
Dzień wart stu lat
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Kapral Bartnik mistrzem świata
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Standardy NATO w Siedlcach
Ułani szturmowali okopy
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Merops wdrażany natychmiast
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Sukces Polaka w biegu z marines
Torpeda w celu
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Polski „Wiking” dla Danii
Is It Already War?
Plan na WAM
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
„Road Runner” w Libanie
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Gdy ucichnie artyleria
Pięściarska uczta w Suwałkach
Awanse w dniu narodowego święta
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Nieznani sprawcy wysadzili tory
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Dodatkowe zapory
Nowe zasady dla kobiet w armii
Ogień z Leopardów na Łotwie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO