Ministerstwo Obrony Narodowej planuje, że w przyszłym roku studia wojskowe będzie mogło rozpocząć aż 2040 kandydatów na oficerów. Więcej miejsc zaoferują Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie i Wojskowa Akademia Techniczna w Warszawie. Proponowany limit w przyszłym roku może się jednak jeszcze zmienić. Wzrost liczby miejsc związany jest z planami zwiększania liczebności sił zbrojnych.
Choć rok akademicki jeszcze się nie rozpoczął, MON już przygotował propozycje dotyczące liczby miejsc na studiach wojskowych w przyszłym roku. W sumie w czterech wojskowych akademiach: Technicznej w Warszawie, Lotniczej w Dęblinie, Marynarki Wojennej w Gdyni i Wojsk Lądowych we Wrocławiu podchorążymi pierwszego roku będzie mogło zostać aż 2040 osób. Taka liczba jest wynikiem polityki kadrowej – w tym potrzeby wykształcenia oficerów, którzy w 2028 roku zajmą pierwsze stanowiska dowódcze, a także planów Ministerstwa Obrony Narodowej związanych ze zwiększaniem liczebności polskiego wojska.
Rekordowy limit
Zgodnie z przygotowanym projektem najwięcej kandydatów na oficerów będzie mogła przyjąć Wojskowa Akademia Techniczna. O ile w tym roku studia w tej uczelni rozpocznie 1 października 876 podchorążych pierwszego roku, o tyle w przyszłym na ochotników będą czekały aż 1103 miejsca. – W tym roku nabór prowadziliśmy na 11 kierunków, w przyszłym roku zaproponujemy o jeden więcej. Będzie to logistyka ekonomiczna, na którą przyjmiemy 12 osób. Najwięcej, bo aż 206 miejsc z kolei będzie czekało na kierunkach elektroniki i telekomunikacji, 171 na mechatronice, a 159 na logistyce – mówi Ewa Jankiewicz, rzeczniczka prasowa WAT-u.
Plany zakładają, że więcej miejsc uczelnia przygotuje na budownictwie (52 miejsca, było 19), chemii (31/11), geodezji i kartografii (63/26), inżynierii bezpieczeństwa (30/20), lotnictwie i kosmonautyce (92/90) oraz mechanice i budowie maszyn (115/47). Mniej podchorążych z kolei będzie studiowało informatykę (84/97) oraz kryptologię i bezpieczeństwo (88/137).
Więcej kandydatów niż w tym roku ma przyjąć także Lotnicza Akademia Wojskowa. Lada chwila kształcenie na pierwszym roku rozpocznie tu 196 nowo przyjętych kandydatów, a już w przyszłym roku taką szansę ma otrzymać 226 osób. 60 z nich będzie studiować nawigację, 30 logistykę, a aż 136 będzie kształcić się na wojskowych pilotów na kierunku lotnictwo i kosmonautyka.
O 12 mniej miejsc niż w tym roku będzie czekało na kandydatów we wrocławskim AWL-u. Indeksy otrzyma tu w sumie 576 osób. Ochotnicy będą mogli aplikować na cztery kierunki –informatykę (15 miejsc), inżynierię bezpieczeństwa (75) i logistykę (31). Tradycyjnie już najwięcej miejsc będzie na kierunku dowodzenie (455).
Gdyński AWM z kolei zaoferuje kandydatom 135 miejsc na sześciu kierunkach. Najwięcej młodych osób rozpocznie naukę na nawigacji (35) oraz systemach informatycznych w bezpieczeństwie (27). Zainteresowani będą mogli podjąć naukę na takich kierunkach jak: informatyka (14), logistyka (18), mechanika i budowa maszyn (15) oraz mechatronika (26).
Szczegóły dotyczące terminów rekrutacji, wymogów formalnych, systemu punktacji oraz zakresu sprawdzianu zostaną określone w zarządzeniu MON-u.
Na razie wiadomo tylko tyle, że kandydaci m.in. na pilotów do dęblińskiej uczelni będą najpierw przechodzić badania lekarskie i psychologiczne oraz szkolenie selekcyjne prowadzone zarówno na symulatorze, jak i w powietrzu, a dopiero po pozytywnym zaliczeniu tych etapów będą mogli przystąpić do egzaminów wstępnych. W przypadku trzech pozostałych akademii kandydaci na studia będą w pierwszej kolejności zdawać egzaminy wstępne. W badaniach lekarskich i psychologicznych wezmą udział ci, którzy pomyślnie przejdą rekrutację.
Studia po nowemu
Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi ustawą o obronie ojczyzny nowo przyjęci podchorążowie będą w trakcie całego pierwszego roku odbywać dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. Ich uposażenie wyniesie tyle, ile pensja szeregowego zawodowego (obecnie to 4560 zł brutto, ale osoby do 26. roku życia nie płacą podatku). Na co najmniej trzy miesiące przed zakończeniem pierwszego roku podchorąży będzie zobowiązany do złożenia wniosku do rektora uczelni o przyjęcie do służby zawodowej, a następnie podpisania umowy zawierającej zapis o zwrocie kosztów utrzymania i nauki w przypadku rezygnacji ze studiów. Od drugiego roku podchorążowie będą już pełnić zawodową służbę wojskową. W zależności od stopnia wojskowego i roku kształcenia będą też rosły ich wynagrodzenia. Według szacunków MON-u koszt kształcenia 2040 kandydatów w okresie pięciu lat studiów wyniesie 1 mld 167 995 tys. zł.
Czy proponowany limit przyjęć na studia wojskowe w przyszłym roku może się jeszcze zmienić? Dziś jeszcze nie wiadomo, ale może to być całkiem realny scenariusz. W odniesieniu do roku akademickiego 2022/23 cztery uczelnie miały przyjąć pierwotnie 1350 kandydatów na oficerów. W marcu limit wzrósł o 30 miejsc (wyłącznie na kierunku lotnictwa i kosmonautyki na WAT i LAW-ie), a w maju szef MON-u po raz drugi zdecydował o jego zwiększeniu o kolejne 450 miejsc. Ostatecznie w tym roku wojskowe studia na pierwszym roku rozpocznie 1830 osób.
autor zdjęć: LAW, WAT
komentarze