94 lata temu marszałek Józef Piłsudski wydał dekret, w którym nakazał utworzenie w Polsce Marynarki Wojennej. Faktycznie jednak historia polskich sił morskich jest znacznie dłuższa. Sięga XV wieku, kiedy to w trakcie wojny trzynastoletniej doszło do bitwy z flotą Zakonu Krzyżackiego.
Zaledwie 17 dni po odzyskaniu przez Polskę niepodległości stojący na czele nowo odradzającego się państwa marszałek Józef Piłsudski wydał dekret, w którym nakazał utworzenie nowego rodzaju sił zbrojnych. – Co ciekawe, Polska nie miała wtedy dostępu do morza. Musiała na niego poczekać jeszcze półtora roku. Pierwszy port wojenny powstał na Wiśle w Modlinie – wyjaśnia kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy Marynarki Wojennej.
Dokładnie dziś MW obchodzi swoje święto. Tyle że w jej przypadku mówić należy nie tyle o rocznicy ,,utworzenia”, co ,,odtworzenia”. Historia polskich sił morskich sięga bowiem XV w. Za umowny początek należy uznać rok 1463, kiedy to flota gdańsko-elbląska pokonała na Zalewie Wiślanym okręty Krzyżaków. Bitwa była jedną z kluczowych batalii wojny trzynastoletniej.
W 1561 r. została powołana do życia tak zwana flota kaperska, zwana też flotą strażników morza. Ruszyła też budowa pierwszego polskiego okrętu wojennego – galeonu „Smok”. Siedem lat później Sejm powołał do życia Komisję Morską – jeden z pierwszych w Europie organów władzy państwa na morzu. Na początku XVII w. król Zygmunt III Waza nakazał budowę floty królewskiej. Kolejne jednostki powstawały w stoczniach w Gdańsku i Pucku.
W 1627 r. polscy marynarze odnieśli jeden z największych sukcesów militarnych w swojej historii. W bitwie morskiej pod Oliwą pokonali eskadrę szwedzką. – Niestety, kolejne lata przyniosły regres w polityce morskiej. Brak decyzji Sejmu o dalszym finansowaniu floty wymusił sprzedaż okrętów, a niedługo potem doszło do rozbiorów Polski – podkreśla kmdr por. Zajda.
Marynarka Wojenna odrodziła się dopiero w początkach XX w. Walczyła w wojnie obronnej 1939 r. Po przegranej polskich wojsk odbudowano struktury MW w Wielkiej Brytanii, a polscy żołnierze walczyli z Niemcami po stronie aliantów. – Nasze okręty były jedynym niepodległym terytorium Polski, stanowiły o ciągłości istnienia państwa i jego oręża na morzu – zaznacza kmdr por. Zajda.
Podczas wojny jednostki pod polską banderą przepłynęły łącznie 1,2 mln mil morskich. Eskortowały 787 konwojów, przeprowadziły 1162 patrole i operacje bojowe, zniszczyły 45 okrętów wroga i 20 należących do niego samolotów. Podczas działań bojowych poległo 450 polskich marynarzy.
Po wojnie Marynarka Wojenna działała w ramach Układu Warszawskiego. Po 1989 r. straciła na liczebności, ale odnosiła sukcesy, m.in. współdziałając z siłami NATO.
autor zdjęć: Nardowe Archiwum Cyfrowe
komentarze