Dla oficerów starszych – od 650 zł do 1100 zł, dla oficerów młodszych – 550 zł, dla podoficerów – 500 zł, a dla szeregowych – 400 zł brutto. Takie podwyżki dla żołnierzy zawodowych zaproponowało Ministerstwo Obrony Narodowej. Projekt rozporządzenia trafił do uzgodnień międzyresortowych. Wyższe pensje mają trafić na konta żołnierzy w marcu, z wyrównaniem od początku roku.
Wynagrodzenia dla żołnierzy zawodowych ustala się, mnożąc kwotę bazową przez określony wskaźnik. Podwyżki, jakie otrzymują wojskowi, wynikają ze wzrostu jednego albo drugiego elementu. Tym razem wskaźnik, ustalany rozporządzeniem prezydenta i wynoszący obecnie 4,43, pozostanie bez zmian. Inna będzie za to kwota bazowa – zgodnie z ustawą budżetową wzrośnie ona z poziomu 2088,77 zł do 2193,21 zł brutto. Oznacza to, że średnie wynagrodzenie w wojsku zwiększy się z 9253 zł do 9716 zł brutto wraz z nagrodą roczną.
Po podpisaniu przez prezydenta ustawy budżetowej decyzja o podziale pieniędzy między poszczególnych żołnierzy należała do wicepremiera i ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza. W MON-ie powstał więc projekt rozporządzenia dotyczący nowych stawek uposażeń zasadniczych. W poniedziałek dokument został opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Zakłada on wzrost stawek średnio od około 5% do 7%. W praktyce najniższa podwyżka wyniesie 400 zł, a najwyższa 1100 zł brutto.
Jak przełoży się to na poszczególne korpusy? W przypadku oficerów starszych (od majora do generała) MON zaplanowało podwyżkę na poziomie od 5,3% do 7,1%, czyli od 650 zł do 1100 zł. Ta najwyższa została przypisana do stopnia generała (uposażenie zasadnicze ma wynieść 22 tys. zł brutto). Generałowie broni otrzymają więcej o 1000 zł, a generałowie dywizji i brygady o 900 zł (pensja wyniesie od 19 600 do 15 tys. zł w zależności od grupy, do której przypisane jest stanowisko).
Pensje pułkowników wzrosną o 800 zł i wyniosą od 12 400 do 14 000 zł, a podpułkowników o 700 zł (10 700–11 600 zł). Uposażenie majorów z kolei zwiększy się o 650 zł (pensje od 9750 do 10 250 zł).
Wynagrodzenia oficerów młodszych wzrosną od 6,2% do 6,5% i w praktyce każdy z nich otrzyma podwyżkę w wysokości 550 zł. Kapitanowie będą zarabiać od 9250 zł do 9450 zł, porucznicy od 9050 zł do 9150 zł, a podporucznicy 8950 zł.
Podoficerom starszym MON zaproponowało podwyżkę od 6,3% do 6,4%, co w przypadku wszystkich stopni oznacza wzrost o 500 zł. Pensja zasadnicza starszego chorążego sztabowego wyniesie więc 8500 zł, starszego chorążego – 8400 zł, a chorążego – 8300 zł. Pensje podoficerów młodszych z kolei wzrosną o 6,3% do 7,2%. Żołnierze otrzymają podwyżkę w wysokości 500 zł: np. młodszy chorąży otrzyma 7900 zł, plutonowy – 7600 zł, a kapral – 7400 zł.
Żołnierze korpusu szeregowych zawodowych otrzymają wynagrodzenie wyższe od obecnego o 400 zł (z 6,2% do 6,7%). Starszy szeregowy specjalista będzie mógł liczyć na miesięczne wynagrodzenie w wysokości 6900 zł, a starszy szeregowy zarobi 6600 zł. Najniższe uposażenie w wojsku, które otrzymują szeregowi, wzrośnie z 6000 zł do 6400 zł.
Projekt rozporządzenia trafił do uzgodnień międzyresortowych. Pensje w nowych stawkach mają być wypłacone w marcu, z wyrównaniem od stycznia. Wyższe wynagrodzenie wpłynie też na wzrost otrzymywanych przez żołnierzy zawodowych dodatków za długoletnią służbę wojskową.
W 2024 roku wynagrodzenia zawodowych wojskowych wzrosły od 15,2% do około 25,4%, czyli od 1040 zł do 2750 zł w stosunku do wynagrodzeń obowiązujących od 1 marca 2023 roku. W 2023 roku z kolei podwyżka wyniosła 400 zł brutto i była taka sama dla każdego, niezależnie od stopnia.
Jak uzasadnia resort obrony, propozycje nowych wynagrodzeń wynikają z potrzeby odpowiedniego zróżnicowania stawek, które mają uwzględniać m.in. rangę zajmowanego przez żołnierza stanowiska, zakresu wykonywanych zadań służbowych, ponoszonej odpowiedzialności i wymaganych kwalifikacji. – Ponadto chcemy przeciwdziałać zjawisku tzw. spłaszczenia tabeli uposażeń poprzez zwiększenie różnic pomiędzy stawkami, w szczególności pomiędzy poszczególnymi korpusami kadry. Zbyt małe różnice nie stanowią wystarczającego bodźca w postaci gratyfikacji finansowej, który stymulowałby żołnierzy do dalszego rozwoju, podnoszenia kwalifikacji i obejmowania wyższych stanowisk służbowych związanych z większą odpowiedzialnością – tłumaczą przedstawiciele MON-u.
autor zdjęć: kpt. Anna Dominiak/ 17 BZ, szer. Aneta Lewoń/ 15 BZ
![](/Content/Images/Public/loading.gif)
komentarze