Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej po raz pierwszy zorganizowało warsztaty, których celem było rozwijanie współpracy pomiędzy formacją a pracodawcami zatrudniającymi żołnierzy. W dwudniowym spotkaniu na terenie Centralnego Ośrodka Sportu w Spale wzięło udział ponad 30 osób. Takie warsztaty mają odbywać się cyklilcznie.
„Przywództwo, rozwój, gotowość do zmian. Zarządzanie talentami terytorialsów kluczem do sukcesu firm” – to hasło warsztatów, które w ostatnich dniach listopada odbyły się w Spale. Dowództwo WOT zorganizowało spotkanie, aby rozwijać współpracę formacji z przedsiębiorcami, którzy zatrudniają żołnierzy. Z danych WOT-u wynika, że ponad 55% terytorialsów jest zatrudnionych w oparciu o umowę o pracę.
– Wojska obrony terytorialnej umożliwiają ochotnikom łączenie życia zawodowego ze służbą ojczyźnie. Pracodawcy są więc dla nas naturalnym partnerem do rozmowy i współpracy – mówi gen. bryg. Krzysztof Stańczyk, czasowo pełniący obowiązki dowódca WOT-u. – Balans pomiędzy służbą wojskową a karierą zawodową jest dla terytorialsów bardzo ważny. Dlatego musimy zrobić wszystko, by żołnierze czuli wsparcie zarówno w swoich pracodawcach, jak i w dowódcach – dodaje generał. Podkreśla także, że współpraca pomiędzy Dowództwem WOT a pracodawcami prowadzi do wypracowywania korzystnych rozwiązań dla rozwoju formacji i samych żołnierzy, a także dla ich cywilnych pracodawców. – Dbanie o dobre relacje i rozwijanie ich, na przykład podczas takich warsztatów jak te w Spale, tworzy przestrzeń do dyskusji nad tym, z jakimi wyzwaniami mierzą się obecnie pracodawcy oraz jak można wspierać żołnierzy, którzy służą w WOT. To bardzo cenny czas, pozwalający wypracować wiele ważnych rozwiązań i wniosków – mówi gen. bryg. Stańczyk. W trakcie warsztatów mówiono o zadaniach wojsk obrony terytorialnej, misji i specyfice formacji. Pracodawcy wzięli też udział w serii wykładów, w zajęciach sportowych oraz przećwiczyli zasady udzielania pierwszej pomocy.
Terytorialsi – to zdaniem przedsiębiorców – wartościowa grupa zawodowa. Przełożeni doceniają u żołnierzy odpowiedzialność, zaradność, wytrwałość, a także zaangażowanie w pracę i służbę. Przydatne dla firm mogą być również kompetencje, które żołnierze zdobywają w trakcie szkolenia. – Chodzi tu np. o zdolności organizacyjne czy umiejętność pracy w zespole. Dodatkowo terytorialsi podnoszą swoje kwalifikacje podczas różnego rodzaju kursów i szkoleń, które mogą później wykorzystać w pracy zawodowej. Nasza formacja stawia na rozwijanie tzw. umiejętności podwójnego zastosowania. Służą one pracodawcy, wojsku i lokalnej społeczności – wyjaśnia Martyna Wojenka z wydziału prasowego Dowództwa WOT. Przykładem mogą być medycy (ratownicy i pielęgniarki), specjaliści z zakresu cyberbezpieczeństwa czy kierowcy z uprawnieniami do prowadzenia pojazdów wszystkich kategorii.
– Pracodawcy zatrudniający terytorialsów muszą zrozumieć, czym jest służba wojskowa i troska o dobro kraju. Szczególnego zrozumienia wymagają sytuacje, gdy żołnierze otrzymują wezwanie do natychmiastowego stawiennictwa w jednostce – tłumaczy rzeczniczka WOT-u. Tak się może zdarzyć, gdy żołnierze są potrzebni np. do usuwania skutków klęski żywiołowej. W przeszłości terytorialsi byli już wzywani do natychmiastowego stawiennictwa w jednostkach. Na przykład jesienią 2020 roku w związku z pandemią COVID-19, czy w lutym 2022 roku w związku z wybuchem wojny w Ukrainie. – Zgodnie z przepisami pracodawcy przysługuje rekompensata za wydatki poniesione z tytułu zatrudnienia nowego pracownika na zastępstwo terytorialsa. Wydatki te obejmują m.in. przeszkolenie nowego pracownika, badania lekarskie i ubezpieczenia – tłumaczy Martyna Wojenka. – Stale pracujemy nad tym, by korzyści finansowych i pozafinansowych dla pracodawców, którzy zatrudniają terytorialsów, było coraz więcej. Obecnie dążymy do tego, by takim pracodawcom przysługiwały ulgi podatkowe – dodaje rzeczniczka.
Dowódca formacji gen. Stańczyk przyznaje, że dobre relacje pomiędzy wojskiem a pracodawcami były szczególnie istotne w ostatnich latach. – Zarówno w trakcie pandemii COVID-19, jak i obecnie, w związku ze służbą na granicy terytorialsi są mocno obciążeni zadaniami, bo angażują się w ochronę bezpieczeństwa naszego państwa. Pracodawcy rozumieją współczesne wyzwania, bo jak na razie okazują nam pełne wsparcie – podkreśla dowódca WOT-u.
Dowództwo WOT zapowiada, że warsztaty z pracodawcami będą odbywać się cyklicznie. W przyszłym roku zostanie zorganizowana także kolejna edycja konkursu „Pracodawca przyjazny WOT”.
autor zdjęć: DWOT
komentarze