Specjalne ubiory dla operatorów bezzałogowców, nowy rodzaj mundurów polowych, kapelusz huculski dla żołnierzy 22 Karpackiego Batalionu – to tylko kilka propozycji zmian w umundurowaniu żołnierzy zawodowych i pełniących służbę kandydacką. Prace nad nowymi przepisami dobiegają końca.
Nowelizację rozporządzenia w sprawie umundurowania i wyekwipowania żołnierzy zawodowych i żołnierzy pełniących służbę kandydacką przygotowali specjaliści z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. – Dzięki proponowanym zmianom, żołnierze otrzymają bardziej funkcjonalne elementy umundurowania, wygodniejsze do noszenia w różnych warunkach klimatycznych i charakteryzujące się wysokim poziomem ochrony – mówi ppłk Marek Chmiel, rzecznik prasowy Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych.
Nowe mundury i zestawy specjalne
Projekt rozporządzenia wprowadza nowe rodzaj mundurów: polowego i polowego letniego. Chodzi tu o mundury w nowym kamuflażu, wykonane według nieco innego kroju i materiału. Żołnierze mogą je otrzymać już w drugiej połowie 2018 roku.
Projekt określa również szczególne elementy umundurowania, które przysługują żołnierzom z konkretnych rodzajów wojsk. I tak, na przykład, wojskowi z 22 Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej otrzymają kapelusze huculskie, żołnierze pododdziałów honorowych, którzy noszą umundurowanie podhalańskie, dostaną letnie peleryny podhalańskie, a kominiarki khaki i ochronne gogle trafią do wszystkich żołnierzy wojsk lądowych.
Przepisy określają też, jaki ubiór należy się operatorom bezzałogowych statków powietrznych. – Ubiory specjalne przysługują określonym grupom specjalistów. Na przykład pilot dostaje kombinezon i specjalne obuwie – wyjaśnia ppłk Chmiel. Nowe zestawy specjalne otrzymają też żołnierze pododdziałów rozpoznawczych, powietrznodesantowych, kawalerii powietrznej, rozpoznania i piechoty górskiej. Żołnierzom wojsk obrony terytorialnej przysługuje z kolei polowa czapka rogatywka.
Propozycje przewidują też, że dodatkowe mundury wyjściowe i galowe będą otrzymywać żołnierze służący w Zespole Organizacyjnym Centrum Operacyjnego MON, a żołnierzom wyjeżdżającym w ramach polskich kontyngentów wojskowych w strefę umiarkowaną będzie wydawany mundur polowy nowego wzoru.
Wyjściowy na trzy lata
Po wejściu w życie nowych przepisów z wyposażenia żołnierzy zniknie letni mundur wyjściowy. Wojskowi mają otrzymywać jeden mundur wyjściowy, wykonany z takich materiałów, które umożliwią korzystanie z niego przez cały rok. W związku z tym mundur wyjściowy będzie wymieniany nie co cztery, lecz co trzy lata. Szybciej żołnierze dostaną także nowe letnie trzewiki, do tej pory wymieniano je co trzy lata, nowelizacja mówi o dwóch.
Wycofanych zostanie także kilka elementów umundurowania. Chodzi np. o futrzaną czapkę oraz zimowe czarne rękawiczki, które dostają szeregowi i marynarze w pierwszych dwóch latach służby oraz żołnierze na służbie kandydackiej. Dlaczego teraz ich nie otrzymają? Specjaliści z Szefostwa Służby Mundurowej Inspektoratu Wsparcia SZ wyjaśniają, że zgodnie z przyjętymi założeniami tego rodzaju czapka i rękawiczki są częścią munduru wyjściowego, a ten nie należy się żołnierzom z tych grup. Wycofane zostaną także krótkie tropikalne spodnie polowe. Okazuje się, że żołnierze polskich kontyngentów wojskowych wcale ich nie nosili.
Zmienione rozporządzenie daje prawo ministrowi obrony narodowej wprowadzenia szczególnych zmian w umundurowaniu, jeśli będą tego wymagały względy higieniczno-sanitarne, przepisy bhp lub warunki klimatyczne. – Ten przepis dotyczy zwłaszcza żołnierzy służących w polskich kontyngentach wojskowych i wykonywania przez nich zadań w trudnych warunkach – tłumaczy ppłk Chmiel.
Wejście w życie rozporządzenia MON nie spowoduje dodatkowych kosztów dla budżetu resortu. Wojsko wprowadzi co prawda nowe elementy umundurowania, ale niektóre z dotychczasowych zostaną wycofywane.
Projekt rozporządzenia w sprawie umundurowania i wyekwipowania żołnierzy zawodowych i żołnierzy pełniących służbę kandydacką trafił do uzgodnień międzyresortowych.
autor zdjęć: st. chor. Rafał Mniedło
komentarze