Udanie zakończyły pojedynki o punkty w tym roku dwie wojskowe drużyny. Obie wygrały swoje mecze. Zespół Wojskowego Klubu Sportowego Kawaleria Tomaszów Mazowiecki po zwycięstwie 3:0 nad Polonią Rokiciny awansował na pozycję lidera i kończy pierwszą rundę sezonu 2016/2017 jako mistrz jesieni grupy I piotrkowskiej klasy A. Natomiast drużyna Cywilno-Wojskowego Klubu Sportowego Vęgoria Węgorzewo wygrała 4:3 z Wilczkiem Wilków.
Zespół Kawalerii wykorzystał okazję do objęcia prowadzenia w rozgrywkach po ostatniej kolejce rundy jesiennej. Wojskowi pokonali w Rokicinach 3:0 Polonię i dzięki trzypunktowej zdobyczy z dorobkiem 28 oczek wyprzedzają o punkt drużynę Błysku Aleksandrów oraz o dwa jedenastkę z Ludowego Klubu Sportowego Radzice. W 12 spotkaniach wojskowi zdobyli 44 bramki, tracąc zaledwie cztery. Tomaszowianie wygrali dziewięć spotkań, jedno zremisowali i dwa przegrali.
W ostatnim meczu rundy jesiennej wojskowi dość długo kazali czekać swoim najwierniejszym kibicom na pierwszego gola. Na wąskim i nierównym boisku tomaszowianom trudno się grało. Nie mogli zaprezentować swoich wszystkich atutów. Pierwszego gola strzelił w 62. minucie st. szer. Norbert Duła. 22 min później na listę strzelców wpisał się Jakub Bogusz, a w drugiej minucie doliczonego czasu gry trzecią bramkę zdobył kpr. Adam Nowicki. – Bardzo się cieszę z wygranej na tym ciężkim boisku. Rywale tylko raz zagrozili naszej bramce, a my mieliśmy kilka wybornych sytuacji strzeleckich. Dobrze, że trzy z nich udało się wykorzystać – mówi st. szer. Paweł Idzikowski, trener Kawalerii. – Zasłużyliśmy na miano mistrza jesieni. Gratuluję chłopakom – dodaje szkoleniowiec.
Film: Jacek Szustakowski/ portal polska-zbrojna.pl
Natomiast drużyna Cywilno-Wojskowego Klubu Sportowego Vęgoria Węgorzewo, w rozegranej awansem drugiej kolejce rundy wiosennej pokonała na wyjeździe 4:3 zespół Wilczka Wilkowo. Tym samym jesienią, w dwóch meczach rundy wiosennej, wojskowi wywalczyli komplet punktów. Przed tygodniem pokonali bowiem u siebie 4:0 Pojezierze Prostki. Dzięki znakomitej postawie w dwóch ostatnich meczach wojskowi awansowali z 13. pozycji na 10. Z powodu dużych opadów śniegu w grupie I warmińsko-mazurskiej klasy okręgowej w 17. kolejce rozegrano jedynie trzy spotkania. Trzy drużyny w zaległych meczach mają jeszcze szanse wyprzedzić wojskowych, ale sytuacja węgorzewian po ostatnich wygranych meczach znacznie się poprawiła. – Na razie, przynajmniej do wiosny, wydostaliśmy się ze strefy spadkowej. Przed pojedynkiem z Wilczkiem w ciemno byśmy brali punkt za remis. Tymczasem udało nam się wywieźć trzy oczka z Wilkowa – mówi szer. Daniel Maliszewski, grający trener Vęgorii. – Mecz był bardzo dramatyczny. Prowadziliśmy już 2:0, ale po słabym kwadransie gry w drugiej połowie przegrywaliśmy 2:3. Na szczęście pokazaliśmy charakter i udało nam się zdobyć dwie kolejne bramki, które zapewniły nam zwycięstwo – dodaje trener.
Drużyna Kawalerii po ostatnim meczu I rundy sezonu 2016/2017 – mistrzowie jesieni grupy I piotrkowskiej klasy A
W Wilkowie w 25. min pierwszego gola strzelił szer. Bartłomiej Babicz. Tuż po zmianie stron bramkę na 2:0 zdobył Szymon Walaszczyk. Następnie trzy gole strzelili gospodarze: w 54., 68. i 69. minucie. W 73. min na listę strzelców wpisał się grający trener Vęgorii szer. Daniel Maliszewski, a w 79. zwycięską bramkę zdobył Szymon Walaszczyk.
Z kolei w drugi listopadowy weekend reprezentanci Wojska Polskiego, którzy na czerwcowym turnieju eliminacyjnym do II Wojskowego Pucharu Świata w Omanie zdobyli przepustki na tę imprezę, zdobyli cztery bramki. Dwukrotnie na listę strzelców – wpisał się st. szer. Marcin Żeno. Reprezentacyjny napastnik strzelił dwa gole dla Ilanki Rzepin w wygranym przez nią 2:1 meczu z Koroną Kożuchów (w IV lidze lubuskiej). Natomiast st. szer. Damian Kosiński zdobył bramkę dla Stradomia Częstochowa w wygranym 4:2 przez częstochowian pojedynku z Olimpią Truskolasy (klasa okręgowa, Częstochowa I). Ppor. Dominik Maziarz strzelił natomiast gola w meczu Arkonia Szczecin – Zorza Dobrzany (liga okręgowa, grupa Szczecin). Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny porucznika – Zorzy – 4:2.
autor zdjęć: Jacek Szustakowski
komentarze