moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

MSPO 2016: jednorazowe granatniki najnowszej generacji

Granatniki jednorazowego użytku to nowoczesna broń, której używają m.in. amerykańscy marines i armia brytyjska. Żołnierz, pozbywając się zużytego sprzętu, nie ma zbędnego balastu i szybko zmienia położenie, dzięki czemu jest bezpieczniejszy. Na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach granatniki takie mają m.in. Norwegowie, Szwedzi i Niemcy.

Norweska produkcja M72 ma co prawda konstrukcję jeszcze z końca lat 60. XX wieku, ale była ona wielokrotnie modyfikowana. – Używamy ich i wyrzucamy – opisuje użycie „jednorazówek” Dominic Jezierski z norweskiego Nammo. – Pocisk ma lotki, ale silnik nie pracuje już po odpaleniu, więc wiatr nie ma dużego wpływu na jego lot. Robiliśmy próby celności na poligonie w Nowej Dębie z polskim wojskiem i wypadły one bardzo dobrze – dodaje.

Ustawiając się do strzału, żołnierz musi sprawdzić, czy wybrał sprzęt z odpowiednią amunicją: żółtym kolorem są oznaczone granatniki burzące, czarnym – przeciwpancerne. Można do nich jeszcze podłączyć optykę – celownik i komputer balistyczny, dzięki którym celność na dystansie od 20 do 350 m jest prawie perfekcyjna i to przy dużej rozpiętości temperatury otoczenia: od -40 do +600C.

Jednorazowe granatniki mają także Szwedzi. Saab prezentuje AT-4. Jego masa – w zależności od zastosowania, czyli rodzaju pocisku – wynosi od 6,7 do 9,5 kg. – Dzięki specjalnej konstrukcji jest prosty w obsłudze – zapewnia Anders Haster, dyrektor marketingu w Saab. – Bez wielkich kosztów i szybko można nauczyć posługiwania się nim nawet niezawodowych żołnierzy. Można też nim atakować różne cele w zależności od amunicji: opancerzone, bunkry, piechotę. Po daniu zaś strzału można szybko oddalić się z danego miejsca – opisuje.

Sprzęt działa w zasięgu od 20 do 500 m, jest odporny na różnice temperatury i warunki atmosferyczne, takie jak na przykład wiatr. Szwedzki produkt także ma optykę, którą łatwo można odłączyć, porzucając niepotrzebną, zużytą broń.

Saab produkuje też inny typ granatnika – Carl Gustaf, którego używają m.in. polscy żołnierze wojsk specjalnych z jednostek GROM i Agat. Jest to jednak sprzęt wielokrotnego użytku. Niektóre rodzaje jego amunicji mają po dwa zastosowania – w zależności od sposobu załadowania czy regulacji pociski mogą razić cele pancerne lub budynki. Natomiast w przypadkach jednorazowych granatników żołnierz na ogół musi wyruszyć już z odpowiednio załadowaną bronią. Zatem albo wie, do czego będzie strzelał, albo dźwiga ze sobą granatniki załadowane różnego typu amunicją.

Ten problem usiłują rozwiązać Niemcy. Najważniejsza cecha jednorazowego RGW 90 (Dynamit Nobel Defence) jest ta, że ten sam pocisk może niszczyć zarówno cele opancerzone, jak i bunkry. Żołnierz, widząc cel, przełącza granatnik na wybraną funkcję. – Odpowiednio nastawiony przełącznik multifunkcjonalny powoduje, że pocisk wybucha albo od razu, albo z opóźnieniem, na przykład w odległości 100 m – wyjaśnia Wolfgang Boettger, dyrektor handlowy DND. – Dzięki temu żołnierz nie jest obarczony ani amunicją, którą musiałby załadować do granatnika wielokrotnego użytku, ani nie musi wybierać między jednorazowymi granatnikami załadowanymi różnego typu amunicją.

Po oddaniu strzału żołnierz powinien tylko odczepić dodatkowy system celowania ogniem, który podłącza się w trudnych warunkach. Usprawnia on strzelanie na przykład między budynkami, w nocy, czy do poruszającego się celu. Pocisk nie ma lotek i, jak zapewnia producent, wiatr nie ma wpływu na celność. Zasięg (od 20 do 500 m) i wytrzymałość na oddziaływanie warunków atmosferycznych (praca w temperaturze od -46 do +71oC) ma podobne jak poprzednicy.

Polski Inspektorat Uzbrojenia kilka miesięcy temu uruchomił postępowanie dotyczącego zakupu jednorazowych granatników przeciwpancernych dla wojska. Analizom poddano rozwiązania proponowane przez pięciu producentów: Zakłady Metalowe Dezamet SA wraz z Nammo Raufoss AS, Saab Technologies Poland sp. z o.o., hiszpańską Instalaza SA, Cenrex sp. z o.o. (przedstawiciel bułgarskiej Armar Corp. GTC) oraz PHU Ims-Griffin sp. z o.o. (przedstawiciel DND). Większość firm oferuje granatniki także jako broń dla tworzonych wojsk obrony terytorialnej.

Obecnie Siły Zbrojne RP mają w wyposażeniu głównie ciężkie, wielorazowe granatniki przeciwpancerne RPG-7 radzieckiej konstrukcji (produkowane od lat 60. ubiegłego wieku). Mają także niewielkie ilości nowszych granatników AT-4 i Carl Gustaf. Żołnierze używali polskich, jednorazowych granatników RPG-76 Komar, które zostały jednak wycofane – nie mają zapalników z samolikwidatorem, mogą być więc niebezpieczne dla użytkownika.

Marcin Górka

autor zdjęć: Marcin Górka

dodaj komentarz

komentarze

~asd
1503588300
Wywalać kasę na jednorazówki ???
92-3D-F1-5A
~MedalforMisiek
1473277140
Tą nitkę to byś mógł sam sobie obciąć .
43-23-9A-E4

Czołgi końca wojny
 
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Ustawa bliżej żołnierzy
Nasi czołgiści najlepsi
Na początek: musztra i obsługa broni
Pegaz nad Europą
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
Wsparcie dla polskich Abramsów
Bohater odtrącony
DriX – towarzysz okrętu
Pamięć o polskich bohaterach z Monte Cassino
Szkice strzelca spod Monte Cassino
Misja PKW „Olimp” doceniona
Na pomoc po katastrofie
Koniec wojny, którego nie znamy
Podchorążowie z AWL na podium w grach wojennych w Waszyngtonie!
AI w służbie MON-u
Składy wysokiego ryzyka
Podniebny Pegaz
Gdy sekundy decydują o życiu
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Wakacje? To czas na wojsko
Gra o kapitulację
Atak na masową skalę. Terytorialsi ćwiczyli z amerykańskimi żołnierzami
Apache’e nadlatują
Gdy zgasną światła
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Tysiące dronów dla armii
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Zawody West Point. Kadeci AWL-u z ósmą lokatą
Wspólna wola obrony
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Polska dołącza do satelitarnej elity
Walka pod napięciem
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Piorun – polska wizytówka
Nowy prezes PGZ-etu
Żołnierz influencer?
„Przekazał narodowi dziedzictwo myśli o honor i potęgę państwa dbałej”
Sojusznicy w obronie Europy, czyli „Defender ‘25”
Ukwiał z Gdańska
Ukraińcy i Rosjanie spotkali się pierwszy raz od 2022 roku
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Medycy dla „Tarczy Wschód”
MON: Polska nie wyśle wojsk na Ukrainę
Sportowcy z „armii mistrzów” pokazali klasę
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Nurkowie bojowi WS wyróżnieni
Więcej na mieszkanie za granicą
Pierwsza misja Gripenów
Wojskowe widowisko w Zakopanem
Basen dla Rosomaka
Mamy pierwszych pilotów F-35
Bat na wrogów i niepokornych
Ogień z nabrzeża
Long Range. Mamy nowych mistrzów Polski
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Jak daleko do końca wojny?
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Biało-czerwona na Monte Cassino
Wiedza na trudne czasy
Święto zwiadowców
Polskie Pioruny dla Belgii
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Pilecki – mniej znane oblicze bohatera
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Władysław Kosiniak-Kamysz: Nasza strategia to strategia na rzecz pokoju
Pracowity dyżur Typhoonów
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Sport kształtuje mentalność
Każdego dnia trzeba podtrzymywać pamięć o naszej historii
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Historyczna umowa z Francją
Obierki z błotem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO