Życiorysy aż trzydziestu sześciu oficerów zawiera słownik biograficzny „Adiutanci Marszałka Józefa Piłsudskiego”. Większość z nich służyła w Legionach. Kilku należało do najbardziej zaufanych ludzi Marszałka, znających jego tajemnice, także prywatne. Poznawanie ich biogramów to cenna lekcja, dzięki której lepiej można zrozumieć historię II Rzeczypospolitej.
Walery Sławek, Aleksander Prystor i Czesław Świrski to współtowarzysze Piłsudskiego z czasów Organizacji Bojowej PPS i uczestnicy kierowanej przez niego akcji pod Bezdanami w 1908 r. Dwaj pierwsi byli najbliższymi współpracownikami Marszałka także w II Rzeczypospolitej. Świrski to ojciec chrzestny jego córki Jadwigi.
Pierwszym adiutantem Piłsudskiego był Tadeusz Żuliński. Objął służbę w sierpniu 1914 r., przed wymarszem I Kompanii Kadrowej. Dowodził nią Tadeusz Kasprzycki, późniejszy adiutant Piłsudskiego i jego następca na stanowisku ministra spraw wojskowych. Żuliński, komendant Polskiej Organizacji Wojskowej, zginął w 1915 r. na Wołyniu, walcząc w szeregach Legionów. Piłsudski pożegnał go – jako jednego z nielicznych swoich oficerów – specjalnym rozkazem. Ponad dziesięć lat później Marszałek przybył do Nieświeża, by złożyć order Virtuti Militari na trumnie swego adiutanta, Stanisława Radziwiłła, poległego w 1920 r. podczas wojny z bolszewicką Rosją.
Zdjęcie z okładki: Józef Piłsudski i Bolesław Wieniawa-Długoszowski (obok niego) z oficerami Adiutantury Generalnej. Belweder, 1919 r. Fot. zbiory CBW.
Ulubieńcem i zaufanym człowiekiem Marszałka był Bolesław Wieniawa-Długoszowski, adiutant w czasach legionowych i od 1918 r. do końca wojny Polski z bolszewicką Rosją. Do biogramu Wieniawy można dodać, że był świadkiem aktu powrotu Piłsudskiego do Kościoła katolickiego w 1916 roku, a także świadkiem na ślubie Marszałka z Aleksandrą Szczerbińską.
Życie codzienne Piłsudskich w Sulejówku obserwował z bliska Michał Galiński, adiutant w latach 1923–1926. Towarzyszył Marszałkowi podczas słynnego spotkania z prezydentem Wojciechowskim w maju 1926 r. na moście Poniatowskiego. Był tam również obecny Kazimierz Stamirowski, który siedem lat wcześniej nie dopuścił do aresztowania Piłsudskiego w Belwederze, podczas próby zamachu stanu.
W 1931 r. adiutantem Marszałka został Mieczysław Lepecki. Pełnił służbę w budynku GISZ w Alejach Ujazdowskich, gdzie swoje mieszkanie i gabinet służbowy miał Piłsudski. To właśnie tam Marszałek spędzał po 1926 r. może i więcej czasu niż w Belwederze. Lepecki, jako jedyny z adiutantów, opublikował wspomnieniową książkę.
Sąsiadem Marszałka w GISZ był Marcin Woyczyński, jego osobisty lekarz i nieformalny adiutant, stary znajomy jeszcze sprzed I wojny (był członkiem PPS). Wraz z Lepeckim towarzyszył Piłsudskiemu podczas urlopów. Na krótko przed śmiercią Marszałka Woyczyński stracił swoją funkcję i mieszkanie w GISZ z powodu podejrzeń, że jego żona utrzymuje kontakty z komunistami. Ta sprawa nie została w pełni wyjaśniona.
Tajemnic związanych z oficerami, którzy byli adiutantami Marszałka, jest więcej. Profesor Paweł Wieczorkiewicz uważał, że sowieckim agentem mógł być Tadeusz Kobylański, attaché wojskowy w Moskwie w latach dwudziestych, a późnej naczelnik Wydziału Wschodniego MSZ. Biogram Lucjana Miładowskiego zawiera informację, że – według Zbigniewa Cieślikowskiego, autora książki o gen. Włodzimierzu Zagórskim – był on związany z prawdopodobnym zamordowaniem generała po przewrocie majowym.
Jerzy Potocki, adiutant podczas wojny z bolszewicką Rosją, został wysłany w 1933 r. przez Piłsudskiego z misją polityczną do Paryża. Prof. Piotr Wandycz uważał, że jej istotą był sondaż w sprawie wojny prewencyjnej przeciw Niemcom. Ale sam Potocki utrzymywał we wspomnieniach, że chodziło o przeciwdziałanie nad Sekwaną niechętnej Polsce polityce czeskiej.
Aleksander Hrynkiewicz należał do ostatnich adiutantów Marszałka. Swoją służbę pełnił od początku 1935 r. Pozostawił zapiski o dramatycznych ostatnich miesiącach choroby Piłsudskiego i o jego śmierci.
We wrześniu 1939 r. poległ podczas wojny z Niemcami Marian Pacholski, były adiutant Marszałka. Wśród ofiar zbrodni katyńskiej znaleźli się Czesław Parczyński i Konrad Zembrzuski. W ZWZ-AK służył Kazimierz Stamirowski. Został zamordowany w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym w Auschwitz.
Biogramom towarzyszą reprodukcje kart z akt personalnych znajdujących się w Centralnym Archiwum Wojskowym. Publikacja zawiera również kilkadziesiąt zdjęć Piłsudskiego z adiutantami.
Książkę pod redakcją naukową Jana Tarczyńskiego i Andrzeja Czesława Żaka wydała Centralna Biblioteka Wojskowa.
autor zdjęć: zbiory CBW
komentarze