Nie przygotuję wojska do działań, które już były. Przygotuję do tych, które mogą być – mówił gen. dyw. Mirosław Różański, który stanął dziś na czele Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Podczas uroczystego apelu w Warszawie generał przejął obowiązki od odchodzącego w stan spoczynku generała Lecha Majewskiego.
Na uroczystości, które odbyły się przed gmachem Dowództwa Generalnego, przyjechali m.in. prezydent Bronisław Komorowski, wicepremier i minister obrony Tomasz Siemoniak, prof. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. – Dobre dowodzenie to nie tylko umiejętność wydawania rozkazów, ale też zdolność brania odpowiedzialności za trudne decyzje – mówił prezydent Bronisław Komorowski. – Generałowi Mirosławowi Różańskiemu, który obejmuje obowiązki dowódcy generalnego, życzę, aby kontynuował wysiłki umocnienia roli Dowództwa Generalnego RSZ – mówił Komorowski. Prezydent zapowiedział też, że wkrótce mianuje nowego szefa DG na stopień generała broni.
Dowództwo Generalne zna od podszewki
Prezydent podziękował odchodzącemu ze stanowiska gen. broni pil. Lechowi Majewskiemu. Był on pierwszym dowódcą generalnym RSZ od momentu powstania nowej struktury 1 stycznia 2014 roku. Teraz generał kończy 63 lata i zgodnie z obowiązującym prawem przechodzi w stan spoczynku. Bronisław Komorowski odznaczył generała Majewskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, drugim najwyższym polskim cywilnym odznaczeniem.
– Okres dowodzenia DGRSZ był największym wyzwaniem w mojej karierze, a jednocześnie okresem największej satysfakcji – mówił gen. Majewski. Podkreślił, że „proces łączenia w jeden organizm odrębnych dowództw rodzajów sił zbrojnych zakończył się sukcesem dzięki pracy zespołowej podległych mu żołnierzy i pracowników”. – Podjęliśmy się trudnego zadania i zrealizowaliśmy je – stwierdził gen. Majewski. Zapewnił też, że „pod kierownictwem gen. Różańskiego dowództwo będzie się rozwijać”. – Tym bardziej, że gen. Różański pracował nad powstaniem struktury DGRSZ i zna je od podszewki – zaznaczył gen. Majewski.
Nowe wyzwania
Jakie zadania czekają nowego szefa Dowództwa Generalnego? – Nie będę przygotowywał sił zbrojnych do działań, które były, ale do tych, które być mogą – mówił gen. Różański. Zaznaczył, że obecne środowisko bezpieczeństwa stawia przez siłami zbrojnymi nowe wyzwania, dlatego chce kontynuować intensywne szkolenie wojsk.
Gen. Różański zapowiedział, że pierwszym zadaniem DGRSZ będą planowane na jesień ćwiczenia „Dragon”. Dodał, że dziś rozpoczyna pracę od spotkania z dowódcami podległych jednostek i instytucji. – Będziemy dyskutować o planach na najbliższe 3 lata, w tym o przygotowywaniu jednostek do przyjęcia nowego uzbrojenia, m.in. przeciwrakietowego systemu „Wisła”, artylerii „Krab” czy bezpilotowców – wymieniał generał.
Gen. Majewski służbę w armii rozpoczął w 1976 roku w 21 Pułku Lotnictwa Rozpoznania Taktycznego w Powidzu. Potem był m.in. dowódcą 1 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego „Warszawa” i szefem Centrum Operacji Powietrznych. W 2010 roku został dowódcą sił powietrznych. Generał jest pilotem klasy mistrzowskiej. Zasiadał za sterami m.in. samolotów MiG-21 i MiG-29.
Generał Mirosław Różański ma 53 lata. Nominację na stanowisko dowódcy generalnego odebrał z rąk prezydenta 9 czerwca. Ostatnio pracował w Pionie Uzbrojenia MON. Wcześniej stał na czele m.in. 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej i 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Dowodził też grupą bojową podczas VIII zmiany polskiego kontyngentu w Iraku i kierował Departamentem Strategii i Planowania Obronnego MON. Był także pełnomocnikiem szefa MON ds. wdrożenia reformy systemu dowodzenia i stał na czele grupy organizującej DGRSZ. Jest laureatem Buzdygana „Polski Zbrojnej” z 2008 roku.
Podległe ministrowi obrony DGRSZ powstało 1 stycznia 2014 roku w wyniku reformy dowodzenia armią. Jego zadaniem jest kierowanie wojskami w czasie pokoju, organizowanie i prowadzenie szkolenia, zajmuje się także logistyką w wojsku.
autor zdjęć: mjr Robert Siemaszko / DKS MON
komentarze