Kaisa Makarainen po raz drugi okazała się najlepsza w biegu sprinterskim kobiet podczas zawodów Pucharu Świata, które odbywają się w fińskim Kontiolahti. Liderem wśród mężczyzn był Norweg Johannes Thingnes Boe. Polskim biatlonistkom nie udało się poprawić lokat z poprzedniego biegu. Najlepsza z nich, Weronika Nowakowska-Ziemniak, zajęła 24 miejsce.
Kapral Krystyna Pałka w pierwszym starcie w Kontiolahti tylko raz pomyliła się na strzelnicy, ale po przeziębieniu nie biegało jej się najlepiej. Fot. Archiwum Jacka Szustakowskiego.
Liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zwyciężyła po raz trzeci w czterech rozegranych ostatnio biegach. Finka Kaisa Makarainen w drugim sprincie w Kontiolahti wyprzedziła o 6,2 s Norweżkę Torę Berger. Z reprezentantką gospodarzy nie udało się również wygrać Gabrieli Soukalovej, która po drugim strzelaniu miała o 2,8 s lepszy czas od Makarainen. Ostatecznie Czeszkę sklasyfikowano na trzeciej pozycji, a tuż za nią mistrzynię olimpijską z Soczi Anastazję Kuzminę.
W drugim biegu sprinterskim w Kontiolahti zaprezentowały się już wszystkie zawodniczki z Polski. Po przeziębieniu wróciła na trasy kapral Krystyna Pałka. Wicemistrzyni świata w biegu pościgowym po przerwie w startach pechowo rozpoczęła strzelanie. Pierwszy strzał nie trafił do celu. Kolejne dziewięć było już celnych. Podobnie jak Krystyna Pałka, po jednej karnej rundzie biegały też Weronika Nowakowska-Ziemniak i Monika Hojnisz. Na odcinkach biegowych najlepiej z nich spisała się Nowakowska-Ziemniak, która uzyskała 24. czas dnia. Następną z Polek była st. szer. Magdalena Gwizdoń, którą sklasyfikowano na 36. pozycji. W drugim sprincie w Kontiolahti najbardziej doświadczona z polskich biatlonistek straciła szansę na dobre miejsce na strzelnicy. Dwa niecelne strzały wypchnęły ją do czwartej dziesiątki. Natomiast w piątej dziesiątce zakończyły rywalizację Hojnisz i Pałka. Wszystkie Polki zobaczymy więc na starcie jutrzejszego biegu pościgowego.
W rywalizacji mężczyzn drugie z rzędu zwycięstwo odniósł Johannes Thingnes Boe. Norweg jest jedynym w tym sezonie zawodnikiem, który wygrał dwa biegi sprinterskie zaliczane do klasyfikacji Pucharu Świata. Młodszy z braci Boe w drugim starcie w Kontiolahti wyprzedził o 18,5 s Rosjanina Aleksandra Łoginowa. Trzeci – ze stratą 19,4 s – był Lowell Bailey. Amerykanin po raz pierwszy w swojej karierze wywalczył miejsce na podium zawodów o PŚ. Czołowa trójka, jak i czwarty w klasyfikacji Czech Ondrej Moravec, byli bezbłędni na strzelnicy. Gorzej strzelało się liderowi pucharowej rywalizacji. Sierż. Martin Fourcade spudłował dwa razy podczas pierwszego strzelania i na mecie uzyskał dopiero jedenasty czas. W drugim w karierze starcie w PŚ startujący w Kontiolahti nasi juniorzy młodsi Rafał Penar i Mateusz Janik zajęli dwie ostatnie pozycje.
Wyniki
Sprint kobiet na 7,5 km
1. Kaisa Makarainen (Finlandia) 20 min 53,6 s (1 runda karna)
2. Tora Berger (Norwegia) – strata 6,2 s (0)
3. Gabriela Soukalova (Czechy) – 12,9 (0)
4. Anastazja Kuzmina (Słowacja) – 18,1 (1)
5. Selina Gasparin (Szwajcaria) – 27,0 (1)
6. Olga Zajcewa (Rosja) – 28,4 (1)
…
24. Weronika Nowakowska-Ziemniak (Polska) – 1.15,4 (1)
36. Magdalena Gwizdoń (Polska) – 1.44,4 (2)
46. Monika Hojnisz (Polska) – 1.54,8 (1)
50. Krystyna Pałka (Polska) – 2.03,8 (1).
Sprint mężczyzn na 10 km
1. Johannes Thingnes Boe (Norwegia) 24 min 3,5 s (0 karnych rund)
2. Aleksander Łoginow (Rosja) – strata 18,5 s (0)
3. Lowell Bailey (USA) – 19,4 s (0)
4. Ondrej Moravec (Czechy) – 19,7 (0)
5. Carl Johan Bergman (Szwecja) – 26,0 (1)
6. Emil Hegle Svendsen (Norwegia) – 31,2 (1)
…
85. Rafał Penar (Polska) – 4.51,6 (2)
86. Mateusz Janik (Polska) – 6.46,6 (6).
autor zdjęć: Archiwum Jacka Szustakowskiego
komentarze