moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Morskie Anakondy po nowemu

Cyfrowy system sterowania silnikami, kamery termowizyjne oraz nowy sprzęt ratowniczy – w świdnickich zakładach trwa modernizacja śmigłowców ratownictwa morskiego. Wszystkie maszyny będą miały takie samo wyposażenie. W poniedziałek do Świdnika odleciała jedna Anakonda, na początku przyszłego roku dołączą do niej dwie kolejne.

Początki procesu modyfikacji śmigłowców morskich sięgają 2014 roku, kiedy to Inspektorat Uzbrojenia podpisał umowę z Państwowymi Zakładami Lotniczymi w Świdniku. Przewidywała ona przebudowę trzech najstarszych Anakond w wersji ratowniczej oraz dwóch w wersji transportowej. W przypadku tych ostatnich zmiany wiązały się z przystosowaniem maszyn do niesienia pomocy na morzu. Teraz ruszyła modernizacja śmigłowców W-3, które do lotnictwa morskiego trafiły w latach 1998–2002. – W poniedziałek do zakładów w Świdniku odleciała jedna Anakonda. Na początku przyszłego roku mają do niej dołączyć kolejne dwie – wyjaśnia kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Modyfikacja ma sprawić, że wszystkie śmigłowce W-3 będą miały identyczne wyposażenie. – Dzięki temu łatwiejsze będzie szkolenie załóg oraz sama eksploatacja – podkreśla kmdr ppor. Cichy. W Świdniku maszyny dostają nowy system sterowania silnikami: zamiast analogowego jest montowany cyfrowy. – Takie rozwiązanie przede wszystkim odciąża załogę, zwiększa efektywność pracy silników, skraca też procedurę ich rozruchu, co w przypadku akcji ratowniczych ma niebagatelne znaczenie – zaznacza kmdr por. Wojciech Koliczko, dowódca Darłowskiej Grupy Lotniczej.

Nowe będzie także wyposażenie ratownicze. Wymiana obejmuje praktycznie wszystko: od kosza i pętli, które służą do wciągania na pokład poszkodowanych, przez nosze, aż do respiratora. Wcześniej na pokład zabierano jedynie przenośne urządzenie, teraz zostanie ono zainstalowane na stałe. Kolejna zmiana polega na zamontowaniu w śmigłowcach nowych kamer termowizyjnych, sprzężonych z tak zwanymi szperaczami, czyli reflektorami, które podczas poszukiwań oświetlają powierzchnię wody bądź ląd. – Do niedawna kamery obsługiwał drugi pilot, a podgląd obrazu był wyświetlany w kabinie na opuszczanym monitorze. Teraz monitor stał się integralną częścią tablicy przyrządów, a kamerą dodatkowo może sterować technik pokładowy ze stanowiska operatora AIS – mówi kmdr por. Koliczko. Zmiany dotyczą też wspomnianego systemu. Służy on do automatycznej identyfikacji jednostek pływających. – Kiedy śmigłowiec ratowniczy dostaje wezwanie na przykład do promu, z którego trzeba ewakuować pasażera, załoga bardzo szybko może sprawdzić, gdzie ten prom się znajduje. Potem leci do niego jak po sznurku. Zyskuje więc na czasie – wyjaśnia kmdr ppor. Cichy. Po modyfikacji wszystkie śmigłowce W-3 będą miały AIS-a.

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej posiada dziesięć śmigłowców ratowniczych. Osiem z nich to są maszyny W-3, pozostałe dwa to Mi-14PŁ/R. W tej chwili w świdnickich zakładach jest aż sześć śmigłowców. Anakonda, która trafiła tam na początku tygodnia oraz dwie maszyny, które dołączą do niej w przyszłym roku, do macierzystej bazy wrócą dopiero w 2018 roku. Remont pięciu śmigłowców objętych umową z 2014 roku miał się zakończyć wiosną, ale niestety się przedłużył. – Obecnie trwa odbiór pierwszej zmodernizowanej maszyny oraz oblot techniczny dwóch kolejnych – informuje kmdr ppor. Cichy i dodaje: – Potrzebujemy, ich jak powietrza, bo to właśnie na nas spoczywa obowiązek utrzymywania stałych dyżurów ratowniczych. Jeszcze do niedawna dyżury były pełnione w Gdyni i Darłowie. Kilka miesięcy temu, z powodu braków sprzętowych, brygada musiała ograniczyć je do Darłowa.

Śmigłowce marynarki wojennej jako jedyne prowadzą akcje poszukiwawcze i ratownicze z powietrza nad polskimi wodami Bałtyku. Od początku lat 90. takich akcji było łącznie ponad 600. Lotnicy pomogli w sumie 318 osobom.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy

dodaj komentarz

komentarze


Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Wellington „Zosia” znad Bremy
Kircholm 1605
Odznaczenia za wzorową służbę
Pomnik nieznanych bohaterów
„Road Runner” w Libanie
Inwestycja w bezpieczeństwo
Polski „Wiking” dla Danii
Rusza program „wGotowości”
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Standardy NATO w Siedlcach
Marynarze mają nowe motorówki
Starcie pancerniaków
Sportowcy na poligonie
Brytyjczycy na wschodniej straży
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Mity i manipulacje
Koniec dzieciństwa
Kaman – domknięcie historii
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Abolicja dla ochotników
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Pięściarska uczta w Suwałkach
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Niespokojny poranek pilotów
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Nie daj się zhakować
Szansa na nowe życie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Mundurowi z benefitami
Kolejny kontrakt Dezametu
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Marynarze podjęli wyzwanie
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Sukces Polaka w biegu z marines
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nowe zasady dla kobiet w armii
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Zasiać strach w szeregach wroga
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Męska sprawa: profilaktyka

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO