moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Raki bez półśrodków

Proces wprowadzania do służby moździerzy Rak wskazuje, że polska armia potrafi uczyć się na błędach. Nie kupujemy jedynie dział, deklarując, że pozostałe elementy systemu ogniowego pozyskamy później, lecz nabywamy od razu cały jednolity moduł bojowy – pisze Krzysztof Wilewski, publicysta portalu polska-zbrojna.pl.

Doskonale pamiętam minę angielskiego dziennikarza, gdy parę lat temu na targach w Kielcach powiedziałem mu, że automatyczny moździerz Rak to wyłącznie polska myśl techniczna. Rak nie jest już unikalny na skalę światową, bo kilka firm pracuje nad podobnymi konstrukcjami, ale to i tak świetny sprzęt, na który z niecierpliwością czekają żołnierze. Jego siłą jest prostota połączona z nowoczesnymi i skutecznymi rozwiązaniami, które przyniósł nam XX wiek, czyli elektroniką i optoelektroniką.

Istotne z punktu widzenia polskiej armii jest również to, że producent tego działa opracował nie tylko „końcówkę”, lecz również wszystko to, co tworzy „nowoczesny system ogniowy”. Począwszy od dowodzenia, przez tych, którzy informację o wrogu dostarczą, czyli rozpoznanie, aż po całe zaplecze logistyczne.

Oczywiście wkurza mnie, że Raki nie są jeszcze w służbie, że nie trafiły do jednostek. Mam jednak świadomość, że kilkunastomiesięczny poślizg to, po pierwsze, konsekwencja zmian w przepisach regulujących, jak ma być wprowadzony do wyposażenia nowy sprzęt. Po drugie, to wynik decyzji wojska, które chce mieć przebadany od razu CAŁY moduł, a nie jego części.

Nie brakowało podpowiadaczy, którzy radzili, by najpierw wprowadzić do służby działo, a resztę później, bo tak będzie szybciej. I, co bardzo istotne, nie podpowiadał tak producent, który od początku proponował cały moduł, lecz „znawcy” tematu z przeróżnych instytucji.

Intencję „szybciej” można zrozumieć, jeśli weźmie się pod uwagę na przykład wieloletnie opóźnienia w realizacji programu „Krab”. Jednak w mojej ocenie byłaby to droga na skróty, która mogłaby (choć nie musiałaby!) doprowadzić do sytuacji, jak w przypadku Rosomaków, gdy na wozy dowodzenia czekamy lat dwanaście.

Moździerze, wóz dowodzenia oraz remontowy przeszły już badania kwalifikacyjne. Trwają jeszcze testy wozu rozpoznawczego (na Żubrzyku) oraz amunicyjnego. Po ich zakończeniu próby przejdzie cały moduł. Może uda się je zakończyć na grudniową artyleryjską Barbórkę? To byłby wspaniały prezent dla żołnierzy.

Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze


Lojalny skrzydłowy bez pilota
Marynarze mają nowe motorówki
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Pięściarska uczta w Suwałkach
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Szansa na nowe życie
Rusza program „wGotowości”
Arteterapia dla weteranów
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Kaman – domknięcie historii
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kircholm 1605
Niespokojny poranek pilotów
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Sportowcy na poligonie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Kolejny kontrakt Dezametu
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
„Road Runner” w Libanie
Standardy NATO w Siedlcach
Mundurowi z benefitami
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Zasiać strach w szeregach wroga
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Inwestycja w bezpieczeństwo
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Wellington „Zosia” znad Bremy
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Starcie pancerniaków
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Koniec dzieciństwa
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Sukces Polaka w biegu z marines
Pomnik nieznanych bohaterów
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Nie daj się zhakować
Nowe zasady dla kobiet w armii
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polski „Wiking” dla Danii
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Abolicja dla ochotników
Męska sprawa: profilaktyka
Mity i manipulacje
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Marynarze podjęli wyzwanie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Odznaczenia za wzorową służbę
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO