moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dumni z munduru

Na co dzień to nauczyciele, pracownicy fizyczni, urzędnicy, przedsiębiorcy lub studenci. Przede wszystkim jednak żołnierze. Terytorialsi, czyli osoby, które łączą pracę ze służbą w Wojsku Polskim i chcą się tym pochwalić oraz pokazać, że zgodnie z mottem swojej formacji są zawsze blisko lokalnych społeczności. 10 maja zamanifestują swą przynależność i do pracy przyjdą w mundurach.

– O tym, że służymy w wojsku, często wiedzą tylko nasi najbliżsi, a przecież żołnierz pełni bardzo ważną rolę w społeczeństwie. Dlatego chcemy pokazać, że jesteśmy dumni z tego, co robimy – mówi st. kpr. Przemysław Łuszczki, rzecznik prasowy 18 Stołecznej Brygady Obrony Terytorialnej. A okazja do tego, aby tak się stało, będzie już 10 maja, kiedy zostanie zainicjowana akcja „Dzień dumy z munduru”. – Żołnierze często wnioskują o zgodę, by po służbie móc wziąć udział na przykład w wydarzeniu patriotycznym w pełnym umundurowaniu. To pokazuje, że jest to dla nich ważne, więc wspomniana inicjatywa to także odpowiedź na ich potrzeby – zaznacza rzecznik.

Przypadający 10 maja Dzień Dumy z Munduru ma być bowiem dla żołnierzy okazją do tego, by pokazać się w swoim środowisku w mundurze. Dlatego Dowództwo WOT zachęca, aby zarówno wojskowi pełniący służbę zawodową, jak i ochotnicy nosili tego dnia mundur nie tylko w jednostce, lecz także poza nią. – Na co dzień nie manifestujemy tego, co robimy, ale jesteśmy w przestrzeni publicznej, przemieszczamy się środkami komunikacji, żołnierze ochotnicy pracują w różnych firmach czy instytucjach. Tego dnia chcemy pokazać, że zgodnie z naszym mottem jesteśmy „zawsze blisko” – informuje na swojej stronie zespół prasowy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej.

REKLAMA

Starszy kapral Łuszczki przypomina, że żołnierze co prawda mogą na co dzień poruszać się w mundurach poza terenem jednostek wojskowych, jednak wymaga to od nich zachowania pewnych zasad regulowanych przez przepisy mundurowe. – Z tego powodu żołnierz w mundurze nie może na przykład swobodnie zrobić zakupów, gdyż zgodnie z regulaminem może mieć tylko jedną paczkę i to w określonym kolorze. Poza tym nie może łączyć munduru z elementami ubrania cywilnego. To czasem może być kłopotliwe, więc wielu żołnierzy decyduje się na zmianę ubrania tuż przed czy zaraz po służbie – wyjaśnia. – Jednak zachęcamy, aby 10 maja każdy, kto ma na to ochotę, zrobił wyjątek. Nośmy tego dnia mundur i pokażmy naszym sąsiadom i kolegom z pracy, ilu nas jest – zaznacza.

Dzień Dumy z Munduru ma być także okazją do tego, by lepiej poznać wojska obrony terytorialnej. Żołnierze zorganizują wtedy spotkania i wykłady, podczas których będą opowiadali o swojej służbie. – Co prawda mam tego dnia urlop, planuję jednak odwiedzić uczniów szkoły podstawowej i w ramach organizowanego w niej Dnia Kariery opowiedzieć im, czym się zajmuję. Oczywiście wystąpię w mundurze – mówi rzecznik.

Dzień Dumy z Munduru został ustanowiony decyzją gen. bryg. Krzysztofa Stańczyka, dowódcy WOT-u, po uprzedniej akceptacji pomysłu przez Władysława Kosiniaka-Kamysza, wicepremiera i ministra obrony narodowej.

Formowanie wojsk obrony terytorialnej rozpoczęło się 1 stycznia 2017 roku. Dziś ich szeregi zasila ponad 40 tys. żołnierzy. Terytorialsi służą w 18 brygadach rozlokowanych na terenie całego kraju. 20% z nich to kobiety, 30% ma wykształcenie wyższe, a 45% średnie.

To, co odróżnia WOT od innych rodzajów sił zbrojnych, to fakt, że ich szeregi zasilają ochotnicy, którzy zdecydowali się łączyć pracę zawodową lub naukę ze służbą w wojsku. Zgodnie z mottem formacji „zawsze gotowi, zawsze blisko”, terytorialsi byli zaangażowani między innymi w działania mające na celu niwelowanie skutków klęsk żywiołowych i pandemii COVID-19. Pomagali również uchodźcom z Ukrainy, a także wspólnie z żołnierzami wojsk operacyjnych i funkcjonariuszami innych służb zabezpieczają polsko-białoruską granicę.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: DWOT

dodaj komentarz

komentarze


Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
 
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Zmiana warty w PKW Liban
Kluczowa rola Polaków
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Kadeci na medal
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Szczury Tobruku” atakują
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Medycyna „pancerna”
Olimp w Paryżu
Kluczowy partner
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Polskie Casy będą nowocześniejsze
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Ryngrafy za „Feniksa”
Awanse dla medalistów
Wszystkie oczy na Bałtyk
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Wybiła godzina zemsty
Olympus in Paris
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
W drodze na szczyt
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Rosomaki i Piranie
Determinacja i wola walki to podstawa
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
„Niedźwiadek” na czele AK
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Czajka” na stępce
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie Pioruny bronią Estonii
Chirurg za konsolą
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Posłowie o modernizacji armii
Trzecia umowa na ZSSW-30
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wiązką w przeciwnika
Bohaterowie z Alzacji
Rekord w „Akcji Serce”
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO