Wojska obrony terytorialnej wchodzą w ostatnią fazę budowy – zapewnił dziś szef MON Antoni Macierewicz podczas spotkania z mediami w Biurze ds. Utworzenia Obrony Terytorialnej na stołecznej Cytadeli. Po formowanych obecnie brygadach w 2017 roku powstaną kolejne w Olsztynie, Ciechanowie i Radomiu. Do 2019 roku w WOT ma służyć 53 tys. żołnierzy, a koszt utworzenia jednostek obrony terytorialnej wyniesie 3,6 mld zł.
Szef MON przypomniał, że organizowane właśnie trzy brygady nowego rodzaju sił zbrojnych i podporządkowane im cztery bataliony są zlokalizowane w województwach: podlaskim, lubelskim i podkarpackim. W sumie mają liczyć około 3 tys. żołnierzy. – Ale już w przyszłym roku stan liczebny WOT wzrośnie do 18 tys., a docelowo, czyli do 2019 roku, nawet do 53 tys. żołnierzy – mówił minister. Podkreślił, że wówczas wielkość WOT wyniesie prawie jedną trzecią liczebności całego Wojska Polskiego. – To uzasadnia, dlaczego OT musi być odrębnym, piątym rodzajem sił zbrojnych. Ale świadczą też o tym zadania, do których te wojska przeznaczamy – mówił Antoni Macierewicz.
Zadania te mają obejmować współdziałanie z wojskami operacyjnymi, a także ze społecznościami lokalnymi i władzami administracyjnymi. Odpowiednie regulacje prawne umożliwią wojskom OT również ścisłą współpracę ze strukturami paramilitarnymi. – Budowa WOT jest odpowiedzią na powszechne dążenie Polaków, którzy, widząc zagrożenia zewnętrzne, uznali, że trzeba tworzyć struktury paramilitarne i wspomóc polskie wojsko. Wyciągnęliśmy do nich rękę i sprawiliśmy, że te dążenia zostaną ujęte w strukturę wojskową – mówił szef MON.
Film: MON
Minister obrony narodowej przyznał, że koszty utworzenia, wyposażenia i utrzymania WOT w latach 2016–2019 są szacowane na 3,6 mld zł. Zaprzeczył przy tym opiniom, że budowa wojsk obrony terytorialnej może w jakikolwiek sposób ograniczyć finansowanie modernizacji Sił Zbrojnych RP. – WOT są jednym z najtańszych sposobów zwiększenia armii i jej zdolności obrony kraju. To najlepsza odpowiedź na zagrożenia hybrydowe, które tak się dały we znaki wolnemu światu na skutek agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę – mówił szef resortu.
Dowództwo WOT w marcu 2017
Równocześnie z formowaniem terenowych struktur trzech brygad trwa budowa Dowództwa Obrony Terytorialnej. – Planujemy, że do 31 marca 2017 osiągnie ono wstępne zdolności operacyjne i przejmie dowodzenie nad tworzonymi brygadami – mówił płk Wiesław Kukuła, wyznaczony przez ministra na dowódcę WOT. Oficer dodał, że w pracach tych są wykorzystywane doświadczenia sprzed dziewięciu lat, gdy było budowane Dowództwo Wojsk Specjalnych. Wówczas wojska specjalne powstawały również jako oddzielny rodzaj sił zbrojnych, podporządkowany ministrowi obrony. Pułkownik Kukuła był zaangażowany w tworzenie tych wojsk, służył w Dowództwie Wojsk Specjalnych, a do WOT przeszedł ze stanowiska dowódcy Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu.
Pułkownik wyliczał, że w powstających teraz trzech brygadach żołnierze służby stałej, czyli zawodowi, mają stanowić od 6 do 8% ogólnego stanu, w zależności od typu pododdziału. W przyszłym roku jest planowana budowa kolejnych trzech brygad WOT zlokalizowanych w Olsztynie, Ciechanowie i Radomiu. Będzie też rozwijanych 11 batalionów we wszystkich działających brygadach. – Wojska obrony terytorialnej będą miały charakter lekkiej piechoty, a wyposażenie żołnierzy WOT niemal w 100% będzie zamawiane w polskich firmach. Podejmowane są starania, aby było to nowe wyposażenie – mówił dowódca WOT.
– Póki co przygotowujemy się do działania jako nowy rodzaj sił zbrojnych. Zaczniemy działać niezwłocznie po przyjęciu właściwych aktów prawnych – dodał płk Kukuła. Chodzi o ustawę o powszechnym obowiązku obrony powołującą WOT, której drugie czytanie w sejmie odbędzie się już w tym tygodniu. – To ustawa, która formułuje podstawowe zasady, a także zawiera wszystkie elementy związane ze strukturą organizacyjną, liczebnością oraz niezbędnymi na to funduszami – mówił minister Macierewicz.
W konferencji prasowej wziął udział płk Ryszard Parafianowicz, rektor-komendant Akademii Sztuki Wojennej. Podkreślił, że tworzenie nowego rodzaju sił zbrojnych to wyzwanie również dla jego uczelni. – Rozpatrujemy WOT nie tylko w sferze taktyczno-operacyjnego ich użycia w przyszłości, w obronie kraju, lecz także analizujemy samo ich tworzenie – mówił pułkownik. Oficer dodał, że już 21 listopada w ASW odbędzie się konferencja ekspercka, która będzie poruszać zarówno militarne, jaki i naukowo-społeczne oraz medialne aspekty WOT.
Spotkanie odbyło się w siedzibie Biura ds. Utworzenia Obrony Terytorialnej MON, które mieści się na warszawskiej Cytadeli. Biuro reprezentował zastępca dyrektora płk Artur Dębczak.
autor zdjęć: ppor. Robert Suchy / CO MON
komentarze