moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pod znakiem biało-czerwonej szachownicy

Wprowadzenie F-16 było początkiem wielkiej modernizacji polskiej armii. Trwa ona do dziś, a nasi piloci strzegą dziś granic kraju, Unii Europejskiej i NATO – podkreślał prezydent Andrzej Duda w Poznaniu. W Święcie Lotnictwa oraz 10-lecia służby Jastrzębi uczestniczył też minister Antoni Macierewicz. – Mamy prawo być z was dumni – mówił szef MON do lotników.


– Ten dzień niestety spędziłem w Warszawie. Miałem jednak okazję śledzić przylot F-16 na ekranie radaru – wspomina gen. bryg. pil. Tomasz Drewniak, Inspektor Sił Powietrznych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych. 8 listopada 2006 roku w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego na poznańskich Krzesinach wylądowały pierwsze wielozadaniowe „efy”, które odtąd miały służyć w polskiej armii. – Co wtedy czułem? Dumę, ale też podekscytowanie. Miałem świadomość, że oto na naszych oczach dochodzi do przełomowego wydarzenia. Przez lata trwała debata, jaki samolot należy kupić. I oto wreszcie mogliśmy zobaczyć realny efekt tych dyskusji. Nasze lotnictwo wkraczało w XXI wiek – podkreśla gen. Drewniak.

Wkrótce w bazie odbyło uroczyste powitanie nowych maszyn. Do Poznania przyjechał prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką. Pierwsza Dama została matką chrzestną polskich F-16. – Maria Kaczyńska powiedziała wówczas: „Lataj bezpiecznie. Sław polskie lotnictwo. Nadaję ci imię „Jastrząb” – przypomniał prezydent Andrzej Duda, podczas jednego z dzisiejszych przemówień. – Choć Polska była już w NATO, to dopiero te samoloty były pierwszym zwiastunem obecności Sojuszu w Polsce – dodawał. Podkreślał też, że prezydent Kaczyński ze wszystkich sił dążył do tego, by nasza armia miała wyposażenie odpowiadające randze 38-milionowego kraju, największego państwa Europy Środkowej.

A F-16 robił niebotyczne wrażenie. Tak jest zresztą do dziś. Niesłychanie zwrotny, rozwijający prędkość do 2300 km/h, uzbrojony w broń rakietową, bomby, działko, naszpikowany elektroniką Jastrząb pozostaje najlepszym samolotem bojowym polskiej armii. – Wraz z ich wprowadzeniem nastąpiła u lotników całkowita zmiana sposobu myślenia. W maszynach starszego typu 70 procent energii zużywali oni na pilotowanie. W F-16 te proporcje uległy odwróceniu. Teraz pilot jest skoncentrowany na walce – podkreśla gen. Drewniak. Nie oznacza to jednak, że jego zadania w powietrzu są łatwiejsze. – Siedząc w kabinie ma ogląd przestrzeni sięgający tysięcy kilometrów. Często w ciągu kilku chwil musi zaplanować akcję, wejść w strefę działania, wprowadzić w nią kolegów, wykonać zadanie, a potem bezpiecznie ze strefy wyjść. Wymaga to nie lada kunsztu – podkreśla gen. Drewniak. Wprowadzenie F-16 do służby wymagało ogromnego wysiłku i to nie  tylko pilotów, ale też obsługi naziemnej (aby jeden samolot mógł wystartować i wykonać zadanie, musi pracować na to około 40 specjalistów) i dowódców bazy, ówczesnej brygady, sił powietrznych. Lotnicy poradzili sobie z tym doskonale. – Dziś strzegą bezpieczeństwa nie tylko Polski, ale też innych państw – podkreślał prezydent Duda, a jako przykład podał zaangażowanie polskich pilotów w walkę z tzw. Państwem Islamskim.

Dzisiejsza uroczystość była też okazją do uhonorowania osób, które miały wkład w sprowadzenie F-16, a co za tym idzie rozwój lotnictwa. Na terenie bazy stanęła tablica poświęcona pamięci Lecha i Marii Kaczyńskich oraz gen. broni pil. Stanisława Targosza, który w chwili sprowadzania samolotów do Polski był dowódcą sił powietrznych (zmarł w 2013). Z kolei obok tak zwanego domku pilotów 3. Eskadry odsłonięty został pomnik gen. broni Andrzeja Błasika, dowódcy sił powietrznych, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Wcześniej kierował też 31. Bazą i 2. Brygadą Lotnictwa Taktycznego. Obelisk przedstawia naturalnej wielkości postać generała w kombinezonie lotniczym. – Zwykle, kiedy go spotykałem, ubrany był właśnie tak. Ten strój, jako żołnierz z krwi i kości, upodobał sobie szczególnie. W powietrzu spędził 1592 godziny, czyli pełne dwa miesiące swojego życia. Zginął na służbie, u boku zwierzchnika sił zbrojnych, w samolocie prezydenckim, ale też przecież wojskowym – podkreślał prezydent Duda. Męża wspominała również Ewa Błasik. Mówiła o jego zasługach w unowocześnianiu polskiego lotnictwa, ciężkich chwilach, które dotknęły ją po katastrofie smoleńskiej i o poznańskiej bazie. – Andrzej tak po ludzku, po lotniczemu kochał to miejsce. I dlatego ja też zawsze się tutaj dobrze czuję – zaznaczała.

Obecnie Polska ma 48 samolotów F-16. Podlegają 2. Skrzydłu Lotnictwa Taktycznego. 32 z nich stacjonują w Poznaniu, 16 w Łasku pod Łodzią. Cały czas trwa proces ich unowocześniania. – Do Stanów Zjednoczonych poleciał właśnie pierwszy samolot, w którym zostanie zmienione oprogramowanie. Nowe będzie dostosowane do rakiet JASSM. Polskie lotnictwo poważnie na tym zyska – zaznacza gen. Drewniak.


Jednak dzisiejsze uroczystości nie dotyczyły tylko wielozadaniowych F-16. W Poznaniu świętowało całe polskie lotnictwo. To właśnie z tego miasta, jak przypominali organizatorzy, w 1919 roku wystartował pierwszy samolot z biało-czerwoną szachownicą na skrzydłach. Wspomógł on powstanie wielkopolskie bombardując niemieckie cele we Frankfurcie nad Odrą. Ale data święta odwołuje się do innego ważnego wydarzenia – zwycięstwa Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w międzynarodowych zawodach „Challenge” w 1932 roku. – Mamy prawo być z was dumni, z tego, czego codziennie dokonujecie, z waszej determinacji, z waszej pracy – zwracał się do żołnierzy Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej i dodawał, że chodzi mu nie tylko o pilotów, ale też pozostałych członków załóg oraz obsługę naziemną. Minister, nawiązując do katastrofy smoleńskiej, podkreślał, że bezpośrednio po niej lotnicy przeżywali trudny czas, wielokrotnie „byli szkalowani”. Z oddaniem wykonywali jednak swoje obowiązki, potwierdzając umiejętności i wyszkolenie.


Uroczystości w Poznaniu zakończył kilkugodzinny lotniczy piknik, podczas którego goście mieli okazję obejrzeć pokaz pilotażu m.in. F-16, a także innych samolotów i śmigłowców wykorzystywanych przez polską armię.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Andrzej Hrechorowicz/KPRP

dodaj komentarz

komentarze


Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
 
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Zmiana warty w PKW Liban
Awanse dla medalistów
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Wiązką w przeciwnika
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Posłowie o modernizacji armii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Podchorążowie lepsi od oficerów
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Zrobić formę przed Kanadą
Fiasko misji tajnych służb
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Chirurg za konsolą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kluczowy partner
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Olympus in Paris
Ryngrafy za „Feniksa”
Więcej powołań do DZSW
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Polskie Pioruny bronią Estonii
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Olimp w Paryżu
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Rekord w „Akcji Serce”
Ochrona artylerii rakietowej
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Rehabilitacja poprzez sport
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
„Niedźwiadek” na czele AK
Wybiła godzina zemsty
W drodze na szczyt
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Kluczowa rola Polaków
Rosomaki i Piranie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO