moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

W Poznaniu ruszył remont Achillesa

W Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych w Poznaniu rozpoczął się remont unikatowego niszczyciela czołgów Achilles. Podczas wojny z pojazdów tego typu korzystała m.in. armia brytyjska. W ubiegłym roku jeden z nich trafił z poligonu w Belgii do poznańskiego Muzeum Broni Pancernej.


 

Achilles to dar belgijskiego ministerstwa obrony. Do Poznania trafił w czerwcu ubiegłego roku dzięki wspólnym wysiłkom kilku instytucji, między innymi polskiej ambasady w Brukseli oraz Muzeum Broni Pancernej. – Niszczyciel czołgów przez ostatnie 30 lat stał na poligonie w Brasschaat. Stanowił cel dla ćwiczących tam żołnierzy – wyjaśnia Maciej Boruń z Koła Przyjaciół Muzeum Broni Pancernej. Teraz jest już w Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych, gdzie poddany zostanie gruntownemu remontowi.

Żmudna i skomplikowana renowacja

Zatrudnieni w przedsiębiorstwie specjaliści oraz wolontariusze z muzeum zdążyli już oczyścić Achillesa. – Usunęli z niego przeszło 700 kilogramów ziemi i rdzy – informuje Boruń. Kolejny krok wiązał się ze zdemontowaniem poszczególnych podzespołów niszczyciela. – Wszystkie one zostały wypiaskowane i zabezpieczone farbą podkładową – tłumaczy Boruń i dodaje: - Dzięki świetnej infrastrukturze, bogatemu zapleczu technicznemu warsztatów i wielkiemu zaangażowaniu ekip remontowych prace posuwają się błyskawicznie.

Tymczasem zespół napędowy i skrzynia biegów niszczyciela pojechały do Wolsztyna, gdzie znajduje się warsztat zaprzyjaźnionego z muzeum Waldemara Banaszyńskiego. - Całość jest dość mocno sfatygowana, widać na niej ślady ostrzału, ale jesteśmy dobrej myśli – podkreśla Banaszyński. – Ze wstępnych oględzin wynika, że w środku mechanizmu jest jeszcze olej. Poza tym posiadamy części zapasowe, którymi uzupełnimy braki – dodaje. Renowacja najpewniej będzie procesem żmudnym i skomplikowanym. – Zespół napędowy musi zostać rozłożony na części, a to niełatwe. Każdy z elementów waży około tony. Są w nim pozacierane dźwignie, wymiany wymaga część śrub. Dlatego prace na pewno potrwają kilka miesięcy – zaznacza Banaszyński.

Przydałyby się gąsienice…

Achilles, który trafił do Poznania, był pozbawiony wielu istotnych elementów. Część braków udało się uzupełnić. – Mamy na przykład silnik. Wcześniej znajdował się w czołgu Sherman Firefly, który również został sprowadzony z Belgii, a potem trafił do Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Placówka postanowił nam go odstąpić. Nie jest, niestety, oryginalny, ale jeśli wszystko dobrze pójdzie, pozwoli na uruchomienie Achillesa – przyznaje Boruń. Na tym nie koniec. – Pochodzący z Belgii przyjaciel muzeum przekazał nam kilka ton części, w tym przekładnie i koła napędowe – wyjaśnia Boruń i dodaje, że muzeum przez cały czas liczy na pasjonatów i darczyńców. – Przydałyby nam się na przykład gąsienice. Podczas wojny przez Polskę przejechały zarówno czołgi Sherman, jak i niszczyciele M10, których używała Armia Czerwona. To maszyny o konstrukcji podobnej do naszego Achillesa. Może jakieś części do nich pozostały gdzieś na ziemiach polskich – podkreśla Boruń.

Achilles w armiach świata

Achilles to samobieżny pojazd gąsienicowy przeznaczony do walki z czołgami nieprzyjaciela. Był wzorowany na amerykańskim niszczycielu M10 Wolverine. Został wyposażony w 17-funtowe działo oraz karabin maszynowy 12,7 mm. Podczas II wojny światowej armia brytyjska posiadała ich około tysiąca. Z Achillesów korzystali też Polacy z I Dywizji Pancernej gen. Maczka oraz II Korpusu Polskiego gen. Andersa. Pojazdy brały udział w wyzwalaniu Belgii.

Po wojnie można przez pewien czas można je było spotkać z armiach Wielkiej Brytanii i Kanady, dłużej służyły wojskom duńskich, holenderskim, egipskim i belgijskim. Kilka wraków nadal stoi na poligonie w Brasschaat.

Muzeum Broni Pancernej istnieje od lat 60. Mieści się w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych. W 2017 roku przeniesie się jednak do nowej siedziby na poznańskiej Ławicy. W swoich zbiorach placówka posiada przeszło 50 eksponatów, a wśród nich czołgi, działa samobieżne, transportery opancerzone, a nawet limuzyny dla VIP-ów.

Od niedawna stanowi ona oddział Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Maciej Boruń, ppłk Tomasz Ogrodniczuk

dodaj komentarz

komentarze


Szli po odznakę norweskiej armii
Brytyjczycy na wschodniej straży
Mity i manipulacje
Priorytetowe zaangażowanie
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
W wojsku orientują się najlepiej
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
DragonFly czeka na wojsko
Kircholm 1605
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Niezłomni w obronie
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
„Road Runner” w Libanie
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Koniec dzieciństwa
Transbałtycka współpraca
Wellington „Zosia” znad Bremy
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Polski „Wiking” dla Danii
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Standardy NATO w Siedlcach
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Sztuka i służba w jednym kadrze
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Wyrównać szanse
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Abolicja dla ochotników
„JUR” dla terytorialsów
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
Bóbr na drodze Hannibala
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO