Jedni służyli w Afganistanie, a inni – po raz pierwszy z użyciem systemu symulacji pola walki JCATS – szkolili się w kraju. – Jednym z ważniejszych tegorocznych wyzwań była dla nas z pewnością współorganizacja defilady z okazji Święta Wojska Polskiego – mówi kpt. Zbigniew Gierczak, oficer prasowy jednostki.
Warszawska Brygada Pancerna stacjonuje w czterech garnizonach. W Wesołej mieści się dowództwo i sztab, patrol saperski oraz bataliony: czołgów, dowodzenia i logistyczny. Pozostałe pododdziały Brygady znajdują się w Siedlcach (dywizjon przeciwlotniczy, kompanie: saperów i rozpoznawcza), Zamościu (3 Zamojski Batalion Zmechanizowany) oraz Chełmie (1 Kołobrzeski Batalion Zmechanizowany, dywizjon artylerii samobieżnej, patrol saperski). – Działamy w składzie 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w systemie obrony kraju. Jako brygada pancerna jesteśmy przeznaczeni do prowadzenia walki na lądzie z każdym przeciwnikiem, w dowolnych warunkach atmosferycznych, w dzień i w nocy, na terenie całego kraju – mówi płk Stanisław Czosnek, dowódca 1 Warszawskiej Brygady Pancernej.
Pod znakiem szkolenia
W minionym roku Brygada uczestniczyła w dwóch dużych ćwiczeniach dowódczo-sztabowych, wspomaganych komputerowo. W kwietniowej „Panterze 14” głównym ćwiczącym był 3 Batalion Zmechanizowany. – To był nasz pierwszy pododdział, który ćwiczył z wykorzystaniem sytemu symulacji pola walki JCATS – podkreśla kpt. Gierczak.
Po raz drugi z komputerowego systemu korzystali pancerniacy podczas odbywających się w jednostce ćwiczeń „Puma-14”. Miały one sprawdzić żołnierzy w organizacji i prowadzeniu działań bojowych przez wzmocniony batalion czołgów. Ćwiczeniami kierował dowódca 1 Brygady, a głównym ćwiczącym był batalion czołgów dowodzony przez ppłk. Pawła Pytko. „Puma-14” była też dla żołnierzy treningiem przed dywizyjnymi ćwiczeniami pk „Tumak-14” w Bemowie Piskim.
Jednym z ważniejszych tegorocznych wyzwań było też dla pancerniaków „Zgrupowanie Wesoła”, zorganizowane w koszarach Brygady przed Świętem Wojska. Do warszawskiej jednostki przyjechało w sumie ponad 800 mundurowych i 150 jednostek sprzętu, którzy 15 sierpnia wzięli udział w wojskowej defiladzie ulicami stolicy. – Było to spore wyzwanie logistyczne. Szykowaliśmy namioty, opracowywaliśmy plany przemieszczenia, ustawienia i tras przejazdu sprzętu – wspomina ppłk Waldemar Pawelec, dowódca batalionu logistycznego 1 Brygady.
Pancerniacy na misjach
Żołnierze Brygady w mijającym roku służyli też poza granicami kraju. Po praktycznych przygotowaniach, m.in. na poligonie w Wędrzynie, w pierwszej połowie roku do Afganistanu w ramach misji ISAF poleciało około 50 żołnierzy. Do głównych zadań polskiego plutonu działającego jako siły QRF w Afganistanie należało: prowadzenie patroli oraz bojowych patroli rozpoznawczych, prowadzenie eskort wojsk wspierających (Recovery, EOD). Pluton w trakcie swej działalności brał udział w 60 dyżurach, podczas których wykonał 128 zadań bojowych. Żołnierze plutonu wspierali też sekcję OPBMR prowadząc likwidację skażeń sprzętu i mienia wycofywanego do kraju. Ostatni dyżur w ramach QRF polscy żołnierze plutonu przeprowadzili 1 listopada. Teraz są już w kraju.
– W przyszłym roku najważniejszymi dla nas ćwiczeniami będzie dowódzczo-sztabowy ,, Dzik-15’’ wspomagany komputerowo – mówi oficer prasowy. Brygada będzie też głównym ćwiczącym podczas ćwiczeń taktycznych z wojskami ,,Tumak -15’’.
Warszawska Brygada Pancerna im. Tadeusza Kościuszki została sformowana w 1994 na bazie 1 Pułku Piechoty, który wchodził w skład 1 Warszawskiej Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Z 11 listopada 1994 brygada otrzymała nazwę wyróżniającą „Warszawska” i imię patrona Tadeusza Kościuszki oraz przyjęła dziedzictwo tradycji oddziałów piechoty Wojska Polskiego noszących numer „1”. Znakiem noszonym na mundurach przez żołnierzy jest Warszawska Syrenka.
autor zdjęć: arch. 1 BPanc
komentarze