moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nauka w cieśninach

Blisko 80 podchorążych z Polski, ale też z Kataru i Ukrainy, rozpoczęło w środę praktyki na pokładzie ORP „Wodnik”. Przez najbliższe tygodnie, w zależności od specjalizacji, będą doskonalić umiejętności związane z nawigacją i służbą w okrętowej siłowni. Trasa rejsu wiedzie przez Bałtyk, Morze Północne, Atlantyk i Morze Śródziemne.

– Praktyki na morzu są integralnym elementem studiów na naszej uczelni. Po raz pierwszy podchorążowie wchodzą na okręt jeszcze przed rozpoczęciem nauki – podkreśla dr Radosław Maślak, rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. – Podczas rejsu kandydackiego na pokładzie żaglowca ORP „Iskra” poznają specyfikę służby na morzu. Podobny, choć nieco bardziej zaawansowany charakter mają praktyki organizowane po pierwszym roku studiów. Tymczasem rejs na ORP „Wodnik”, który podchorążowie rozpoczęli w środę, to pierwsza praktyka specjalistyczna – tłumaczy.

Wojskowi studenci spędzą na morzu kilkadziesiąt dni, pełniąc wachty na mostku i w okrętowej siłowni. Na okręcie postarają się przełożyć na praktykę wiadomości, które zdobyli podczas zajęć na uczelni. Poćwiczą prowadzenie nawigacji i wyznaczanie pozycji jednostki na podstawie obserwacji ciał niebieskich, na własnej skórze poczują, w jaki sposób pracuje obsada okrętowej siłowni. Do tego dojdą jeszcze codzienne wykłady. W rejs wyruszyło blisko 80 podchorążych. Większość z nich to studenci wojskowi II roku. Na pokładzie „Wodnika” zameldowało się jednak także dziesięciu podchorążych z Kataru, a także czterech z Ukrainy. Pierwsi, na mocy zawartej przed laty umowy, studiują w Gdyni na stałe. Drudzy pojawili się w Polsce dzięki programowi „NATO DEEP”. Polega on na udzielaniu przez Sojusz eksperckiego wsparcia uczelniom wojskowym w takich krajach jak wspomniana Ukraina, ale też Bośnia i Hercegowina, Gruzja czy Mołdawia.

Trasa rejsu liczy 8,9 tys. Mm. Rozpoczęła się w Gdyni. – Dalej przejdziemy na Morze Północne i przez kanał La Manche wprost na Zatokę Biskajską. Z Atlantyku skierujemy się na Morze Śródziemne i dotrzemy aż na wody terytorialne Grecji – wylicza kmdr por. Rafał Prętnik, dowódca ORP „Wodnik”. Po drodze okręt zawinie do portów w Barcelonie, Gibraltarze, Patras i Porto. – Duże znaczenie ma dla nas zwłaszcza wizyta na Gibraltarze. Zgodnie z rozkładem powinniśmy się tam pojawić 3 lipca, by wziąć udział w uroczystościach związanych z 80. rocznicą katastrofy lotniczej, w której zginął naczelny wódz i premier polskiego rządu gen. Władysław Sikorski – tłumaczy oficer. Każdego roku trasa podlega pewnym modyfikacjom, są one jednak raczej nieznaczne. – Odwiedzamy trochę inne porty, ale generalnie staramy się spędzić jak najwięcej czasu na południu Europy. Liczba pogodnych dni, a co za tym idzie, widoczność jest lepsza niż na Bałtyku. To kluczowa kwestia, jeśli chodzi o astronawigację – podkreśla dowódca „Wodnika”. Oczywiście współczesne okręty są wyposażone w nowoczesne urządzenia, dzięki którym z łatwością można określić położenie i kurs jednostki. A jednak podchorążowie AMW studiujący na Wydziale Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego uczą się również robić to za pomocą sekstantu. To na wypadek, gdyby najnowsze zdobycze techniki z jakichś powodów zawiodły.

W czasie praktyk szczególnie ważne będą przejścia przez cieśniny – Wielki i Mały Bełt, Kattegat, Skagerrak, Gibraltarską, Messyńską czy Sund. – W takich miejscach panuje z reguły spory ruch, miejsca jest tam niewiele, za to dużo różnego typu infrastruktury. Nawigacja wymaga wzmożonej uwagi. To dobra lekcja dla przyszłych oficerów – zaznacza kmdr por. Prętnik. – Kiedy okręt wchodzi w cieśninę, na pokładzie rozlega się komenda: „rozkład wąskie przejście”. Na pomoście sygnałowym meldują się wszyscy podchorążowie z kierunku nawigacyjnego, którzy akurat nie mają wachty, po czym obserwują, co robi załoga, a także ich koledzy pełniący służbę na mostku – dodaje.

Tymczasem zapoczątkowany w środę rejs będzie miał duże znaczenie nie tylko dla podchorążych. – Skorzysta na nim także sama załoga. Mamy 20–30% nowych członków, którzy dopiero zbierają doświadczenia. A takie wyjście daje ku temu świetną okazję – podsumowuje oficer.

ORP „Wodnik” powinien wrócić do Gdyni na początku sierpnia.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: st. chor. sztab. mar. Piotr Leoniak

dodaj komentarz

komentarze


Marynarze podjęli wyzwanie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Koniec dzieciństwa
Rusza program „wGotowości”
Nowe zasady dla kobiet w armii
Zasiać strach w szeregach wroga
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Standardy NATO w Siedlcach
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Kircholm 1605
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Szansa na nowe życie
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Pomnik nieznanych bohaterów
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Męska sprawa: profilaktyka
Sportowcy na poligonie
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Niespokojny poranek pilotów
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Brytyjczycy na wschodniej straży
Pięściarska uczta w Suwałkach
Mity i manipulacje
Starcie pancerniaków
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Odznaczenia za wzorową służbę
Abolicja dla ochotników
„Road Runner” w Libanie
Polski „Wiking” dla Danii
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Mundurowi z benefitami
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Kolejny kontrakt Dezametu
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Wellington „Zosia” znad Bremy
Inwestycja w bezpieczeństwo
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Marynarze mają nowe motorówki
Kaman – domknięcie historii
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nie daj się zhakować
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Sukces Polaka w biegu z marines

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO