Nasza artyleria jest postrzegana jako jedna z najsilniejszych w NATO i nie jest to tylko zasługa ilości sprzętu, ale przede wszystkim wykształcenia i wyszkolenia żołnierzy, zebranych przez nich doświadczeń i zdolności do ich wykorzystania w działaniu – mówił płk Zenon Wiśniewski, szef Zarządu Wojsk Rakietowych i Artylerii DGRSZ podczas apelu z okazji święta artylerii.
Rodzime wojska rakietowe i artylerii są drugim pod względem liczebności rodzajem wojsk lądowych. Ich potencjał tworzy obecnie pięć pułków – 5 Pułk Artylerii w Sulechowie, 11 Pułk Artylerii w Węgorzewie, 23 Pułk Artylerii w Bolesławcu, 14 Pułk Przeciwpancerny w Suwałkach oraz 18 Pułk Artylerii w Nowej Dębie.
Dziś na poligonie należącym do Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu, odbyły się uroczystości z okazji Święta Wojsk Rakietowych i Artylerii. Przypada ono 4 grudnia, w dniu Świętej Barbary, patronki zawodów niebezpiecznych.
Podczas okolicznościowego przemówienia gospodarz uroczystości płk Zenon Wiśniewski, szef Zarządu Wojsk Rakietowych i Artylerii Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, podkreślał, że 2021 rok upłynął pod znakiem modernizacji technicznej i rozbudowy zdolności ogniowych. – Wzmocniliśmy możliwości w zakresie bliskiego ognia wspierającego poprzez przekazanie do batalionów zmechanizowanych z 12, 19 i 21 Brygady kompanijnych modułów ogniowych Rak – wyliczał. Pułkownik dodał, że potencjał rodzimych wojsk rakietowych i artylerii jest rozbudowany także strukturalnie, m.in. poprzez utworzenie 18 Pułku Artylerii, do którego mają trafić armatohaubice Krab oraz wieloprowadnicowe wyrzutnie WR-40 Langusta, a także w wyniku rozbudowy 14 Pułku Przeciwpancernego, który ma zostać uzbrojony w niszczyciele czołgów Ottokar-Brzoza. Zgodnie z zapowiedziami płk. Wiśniewskiego, umowa w sprawie ich zakupu ma zostać podpisana w najbliższym czasie, podobnie jak kontrakt na dostawy artyleryjskich wozów rozpoznawczych (AWR).
– Nasza artyleria jest postrzegana jako jedna z najsilniejszych w NATO i nie jest to tylko zasługa ilości sprzętu, ale przede wszystkim wykształcenia i wyszkolenia żołnierzy, zebranych przez nich doświadczeń i zdolności do ich wykorzystania w działaniu – zaznaczył płk Wiśniewski.
Podczas uroczystości gen. Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych, wręczył odznaczenia, wyróżnienia oraz laury uczestnikom konkursu „Mistrz ognia wojsk lądowych”. Tytuł najlepszego artylerzysty wojsk lądowych zdobył ppor. Bartosz Cackowski z CSAiU. Drugie miejsce na podium zajął kpt. Emil Głowacki z 11 Mazurskiego Pułku Artylerii, a trzecie – por. Przemysław Szulc z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich.
Z kolei tytuł najlepszych operatorów przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike wywalczyła drużyna 6 Brygady Powietrznodesantowej. Drugie miejsce przypadło reprezentacji 12 Dywizji Zmechanizowanej, a trzecie zespołowi z 14 Pułku Przeciwpancernego.
autor zdjęć: kpt. Agnieszka Śmiechowska, Krzysztof Wilewski
komentarze