moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

ORP „Flaming” wrócił z misji

Przebyli dystans 9300 mil morskich, brali udział w międzynarodowych manewrach na Bałtyku i Oceanie Atlantyckim u wybrzeży Szkocji oraz operacji oczyszczania Kanału La Manche ze starych min i niewybuchów. Po półrocznej służbie w natowskim zespole przeciwminowym do Gdyni wrócił ORP „Flaming”.



– Na pewno jesteśmy zmęczeni. Odliczamy godziny do spotkania z bliskimi – mówił kmdr ppor. Jarosław Tuszkowski, dowódca „Flaminga”. Na pokładzie okrętu pojawiła się już choinka, ale dowódca zastrzega, że do świętowania jeszcze daleko. – W przyszłym tygodniu znów wychodzimy w morze, by wykonywać zadania. Tym razem jednak na naszych wodach i na krótko – podkreśla.

„Ukwiał” i miny na dnie

W czwartek ORP „Flaming” zameldował się w gdyńskim porcie. W ten sposób zakończył przeszło półroczną misję w Stałym Zespole Sił Obrony Przeciwminowej NATO (SNMCMG1). Do okrętów Sojuszu dołączył dokładnie 28 maja, na Morzu Bałtyckim. – Doszło do tego szybciej niż zakładaliśmy – przyznaje kmdr por. Piotr Sikora, dowódca 13 Dywizjonu Trałowców, w skład którego wchodzi ORP „Flaming”. – Według pierwotnych założeń zespół miał rozpocząć działania na morzu dopiero w drugim półroczu – dodaje. Sytuacja zmieniła się w związku z kryzysem na Ukrainie i działaniami Rosji.


Przez blisko siedem miesięcy ORP „Flaming” przebył dystans 9300 mil morskich. Jego załoga wzięła udział w międzynarodowych manewrach pod kryptonimem „Baltops” i „Northern Coasts” na Bałtyku oraz „Joint Warrior” u wybrzeży Szkocji. Częścią misji była też operacja oczyszczania Kanału La Manche z niebezpiecznych obiektów, które zalegają na jego dnie od czasów II wojny światowej. – W ciągu trzynastu dni, siedem wchodzących w skład zespołu okrętów przeszukało dno na obszarze 100 mil kwadratowych. Natrafiliśmy na sześć min, z których cztery zostały zniszczone – informuje kmdr ppor. Tuszkowski. – Kolejne dwie leżały zbyt blisko kabli telekomunikacyjnych. Informacje o nich przekazaliśmy francuskiej marynarce – dodaje.

W czasie działania w ramach grupy załoga ORP „Flaming” zlokalizowała 240 obiektów spoczywających na morskim dnie. 41 z nich marynarze zidentyfikowali używając pojazdu podwodnego „Ukwiał”, który łącznie zaliczył 189 misji.

– Podczas ćwiczeń „Northern Coasts” u wybrzeży Finlandii norweski okręt HNoMS „Karmoey” natrafił na podejrzanie wyglądający obiekt. Poproszono nas o jego identyfikację. Okazało się, że to mina AMD 500 z okresu II wojny światowej. Sztab ćwiczenia podjął decyzję o jej zniszczeniu na miejscu. I to zadanie również przypadło nam – wspomina kmdr ppor. Tuszkowski i dodaje: – W skład zespołu wchodziły wówczas okręty przeciwminowe z siedmiu krajów. Nasz był jednostką najstarszą i nie ma co ukrywać, pozostałe dysponowały lepszym sprzętem. Jestem przekonany, że jeszcze kilka lat temu zadanie wykonaliby Niemcy, Holendrzy albo Belgowie. Teraz stało się inaczej. A my mieliśmy satysfakcję, że to właśnie nasza załoga obsadzona została w roli eksperta – opowiada.


W sercu Londynu

Ale był też inny aspekt misji. Natowskie okręty odwiedziły dziesięć portów w osiemnastu krajach. Były między innymi na Łotwie, w Szwecji, Norwegii, cumowały w sercu Londynu. Z takimi wizytami, jak przyznaje kmdr ppor. Tuszkowski, wiążą się wydarzenia, które na długo zostają w pamięci. – W Tallinie składaliśmy kwiaty pod tablicami upamiętniającymi ucieczkę ORP „Orzeł”, w Normandii odwiedziliśmy amerykański cmentarz na Omaha Beach, w Holandii z kolei byliśmy na cmentarzu Oosterbeck, gdzie spoczywają spadochroniarze gen. Sosabowskiego i w muzeum poświęconym operacji „Market Garden” – wylicza dowódca ORP „Flaming”. – Ważne dla nas było też złożenie wieńca w miejscu bitwy pod Kircholmem. Zrobiliśmy to wspólnie z dowódcą zespołu – Litwinem i ambasadorami obydwu państw. Był to naprawdę dobry przykład współpracy pomiędzy naszymi krajami, znak, że ważne rzeczy możemy robić razem – dodaje.

Podczas misji ORP „Flaming” świętował kolejną rocznicę podniesienia bandery, były też uroczystości nieco mniej oficjalne, ale niemniej istotne. 22 marynarzy obchodziło urodziny, a dwóm urodziły się dzieci. – Tak naprawdę czas prawdziwego świętowania pewnie dopiero dla nich nadejdzie. Na pokładzie mogli liczyć na skromny upominek, ciacho od kucharzy, przy okrągłych urodzinach nawet tort. To ważne, bo właśnie w takich momentach z reguły najbardziej odczuwa się rozłąkę z domem – podsumowuje kmdr ppor. Tuszkowski.


ORP „Flaming” to jeden z trzech niszczycieli min 13 Dywizjonu Trałowców, który podlega 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Okręty tego typu regularnie biorą udział w misjach SNMCMG1. – W lutym przyszłego roku do zespołu dołączy ORP „Mewa”. Pozostanie w nim do końca czerwca – zapowiada kmdr por. Sikora.

SNMCMG1 to najdłużej działający stały zespół okrętów NATO. Od 41 lat operuje na północy Europy. Odpowiada za utrzymanie bezpieczeństwa żeglugi. Okręty zespołu poszukują i niszczą niebezpieczne obiekty spoczywające na morskim dnie. Mogę być też użyte do wsparcia operacji przeciw antypirackich, przeciwko terrorystom, poszukiwawczo-ratowniczych i humanitarnych. Dwukrotnie okrętem flagowym SNMCMG1 był ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki”, dwa razy też zespołem dowodził polski oficer.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Marian Kluczyński, Sebastian Antoniewski,

dodaj komentarz

komentarze


Kawaleria pancerna spod znaku 11
RAF nad Polską. Cel: patrolować i odstraszać
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Polski „Wiking” dla Danii
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Nowe horyzonty medyków
Rekompensaty na nowych zasadach
AWL zainaugurowała rok akademicki 2025/26
Wojsko podzieli się Merkurym 2.0
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Świadczenia mieszkaniowe w górę
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
W obronie gazoportu
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Baltexpo ‘25 wystartowały
Czarna taktyka terytorialsów
Jak skutecznie szkolić polskie wojsko?
Dziki na Legwanach
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Kircholm 1605
Wkrótce rusza pilotaż powszechnych szkoleń obronnych
Terytorialsi ćwiczyli taktykę i walkę z pożarem
Drony w natarciu
Jednym głosem w sprawie obronności
Koniec pewnej epoki
Okiełznać Borsuka
Wioślarze mistrzami świata, a pięcioboiści znów na podium
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Pływali jak morscy komandosi
Kopuła nad bewupem
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Abolicja dla ochotników
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Weterani pamiętają
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Koniec dzieciństwa
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Przedwczesny triumf
Wyzwaniem – czas
Polskie „Tygrysy” nagrodzone w Portugalii
Historia jest po to, by z niej czerpać
„Road Runner” w Libanie
Medale pięcioboistów Wojska Polskiego
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Apache i Chinook a sprawa polska
Lubuscy pancerniacy sforsują Odrę
Europa ma być zdolna do obrony
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Kraków – strategiczne centrum wojskowej medycyny
W poszukiwaniu majora Serafina
Terytorialsi dłużej będą wspierać Straż Graniczną
Brytyjczycy na wschodniej straży
Speczespół wybierze „Orkę”
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Maratońskie święto w Warszawie
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Strategiczna inwestycja w Bumarze-Łabędy
Od doświadczeń z wojny do pokolenia Z
Rozwijanie śmigłowcowych zdolności
Owad z drukarki
Para ratowników i pies w kopalni złota
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
W wojsku orientują się najlepiej
Medycyna na trudne czasy
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO