moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Dragon ’21” uderza z lądu i powietrza

Rozkaz brzmiał: zneutralizować przeciwnika i uwolnić zakładników. To jedno z zadań, jakie na ćwiczeniach „Dragon ’21”, musieli zrealizować żołnierze z 15 Brygady Zmechanizowanej. Podczas działań wspierali ich kawalerzyści, przeciwlotnicy, żandarmi, a także żołnierze wojsk obrony terytorialnej. Szturm na budynek starej fabryki przeprowadziło w sumie 350 wojskowych.

Na obszar Wislandii przenikają grupy dywersyjne wrogiego Frolandu. Dokonują aktów sabotażu, wkraczają na teren budynków administracji państwowej, niszczą zabytki. Sytuacja jest napięta. Prezydent wprowadza stan wyjątkowy. Służby są w stanie najwyższej gotowości. Kiedy terroryści wkraczają na teren fabryki – paraliżują jej pracę i zatrzymują zakładników – nie ma chwili do stracenia. Policyjni antyterroryści działają na wielu kierunkach, zatem rozkaz opanowania sytuacji otrzymuje wojsko. 216 Dywizja Zmechanizowana, która odpowiada za bezpieczeństwo w regionie wyznacza do jego realizacji 215 Brygadę Zmechanizowaną.

To scenariusz jednego z zadań podczas ćwiczeń „Dragon ’21”. Wykonanie go powierzono 15 Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej. – W prowadzeniu takich działań kluczowe jest rozpoznanie obiektu, wyznaczenie odpowiednich sił i środków, a także zaplanowanie tego, jak przeprowadzić całą operację – mówi ppłk Piotr Półbratek, dowódca Batalionowej Grupy Bojowej z 15 Brygady Zmechanizowanej. – Zgodnie z założeniem w fabryce miało przebywać 12 terrorystów uzbrojonych w broń maszynową, granatniki przeciwpancerne i materiały wybuchowe. Na tej podstawie oceniliśmy, jakie pododdziały i z których jednostek powinny zostać zaangażowane do działania – zaznacza oficer. A było ich całkiem sporo.


Film: Paweł Sobkowicz / Zbrojna TV

Jako pierwsi do akcji przystąpili żołnierze z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, którzy wkroczyli na teren fabryki z powietrza – opuścili się na linach ze śmigłowców W3 Sokół. Z lądu zaatakowali żołnierze pododdziałów zmechanizowanych. Terroryści nie mieli żadnych szans – żaden z nich nie przeżył. Jednak to nie koniec operacji – teraz przyszedł czas na żandarmów. To właśnie ich zadaniem była identyfikacja zamachowców, a także sprawdzenie, czy w obiekcie nie znajdują się materiały wybuchowe.

Oczywiście, zanim wojsko rozpoczęło szturm, teren obiektu został odpowiednio zabezpieczony. Przeciwlotnicy wyposażeni w armaty ZU-23-2 zadbali o to, aby terroryści nie mogli opuścić fabryki. Natomiast za to, aby nikt przypadkowy nie wtargnął na jej teren, odpowiadali żołnierze wojsk obrony terytorialnej. – Utworzyliśmy kordon dookoła obiektu. Nie można było dopuścić, aby ktoś wkroczył na jego teren w czasie szturmu. Oczywiście wcześniej zorganizowaliśmy odprawę, każdy z żołnierzy musiał wiedzieć, co ma robić. Obyło się bez niespodzianek, wszystko poszło zgodnie z planem – mówi por. Maciej Magnuszewski z 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady OT.

W sumie w realizację tego epizodu ćwiczeń było zaangażowanych 350 żołnierzy. Żaden z nich nie znał wcześniej szczegółowego scenariusza operacji. – Pokaz wyszkolenia może przygotować każdy. Nam zależało na tym, aby zweryfikować umiejętności żołnierzy, a także sprawdzić, czy procedury, które obowiązują w takich sytuacjach, zdają egzamin – mówi ppłk Półbratek. – Po raz pierwszy ćwiczyliśmy w tym obiekcie. Przylecieliśmy tu z Ośrodka Szkolenia Poligonowego w Nowej Dębie. Jest to na pewno bardzo ciekawy teren do ćwiczeń, myślę, że przy współpracy z 15 Brygadą będziemy jeszcze z niego korzystać – dodaje ppłk Zbigniew Kowalski z Pionu Szkolenia 25 Brygady
Kawalerii Powietrznej.

W zabudowaniach, na które przeprowadzono szturm, mieściła się kiedyś fabryka płyt pilśniowych, jednak od wielu lat budynki nie są używane. Dlaczego wojsko zdecydowało się w nich ćwiczyć? – Tutejsza zabudowa doskonale imituje tę, którą kojarzymy z infrastrukturą krytyczną. W budynkach jest dużo pomieszczeń, gdzie można ćwiczyć procedury przeszukiwania obiektów czy elementy walki w mieście. Jest tu też dużo przestrzeni, dzięki czemu możemy wykorzystywać śmigłowce, wozy bojowe, a nawet czołgi – mówi ppłk Półbratek. – Cały teren należy do osób prywatnych, które udostępniły go nam do ćwiczeń bezpłatnie – zaznacza.

„Dragon ‘21” to najważniejsze manewry Wojska Polskie w tym roku. Część poligonowa „Dragona ’21” zakończy się 11 czerwca, jednak do 18 czerwca potrwa część dowódczo-sztabowa ćwiczeń.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Paweł Sobkowicz

dodaj komentarz

komentarze


Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Nowe zasady dla kobiet w armii
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
„Road Runner” w Libanie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Koniec dzieciństwa
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Mity i manipulacje
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Rosyjski Ił-20 przechwycony przez polskie MiG-29
Pięściarska uczta w Suwałkach
Loty szkoleniowe na AW149. Piloci: to jest game changer
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Sportowcy na poligonie
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Pamięć łączy pokolenia
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
„JUR” dla terytorialsów
Operacja NATO u brzegów Estonii
Sukces Polaka w biegu z marines
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Husarze bliżej Polski
Wellington „Zosia” znad Bremy
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Wsparcie dla rodziny z Wyryk
Standardy NATO w Siedlcach
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Brytyjczycy na wschodniej straży
Kircholm 1605
MID w nowej odsłonie
W wojsku orientują się najlepiej
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Wyrównać szanse
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Edukacja z bezpieczeństwa
Niespokojny poranek pilotów
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Abolicja dla ochotników
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Żołnierze dostaną poradnik o sprawności i zdrowym stylu życia
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Mesko wybuduje fabrykę amunicji
Bóbr na drodze Hannibala
Polski „Wiking” dla Danii
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO