FRANCUSKA ROSZADA

Na terenie pięciu państw Afryki Saharyjskiej od 1 sierpnia 2014 roku trwa francuska operacja wojskowa „Barkhane”.

Od dziesięcioleci Francja jest obecna militarnie w rejonie Sahelu (większość tego regionu w przeszłości była jej posiadłościami kolonialnymi). W czasie lipcowej wizyty w Sahelu prezydent Francois Hollande ogłosił, że w sierpniu rozpocznie się w tym rejonie operacja wojskowa pod kryptonimem „Barkhane”. Na terenie pięciu państw: Burkina Faso, Czadu, Mali, Mauretanii i Nigru, władze Francji postanowiły rozmieścić 3 tys. wojskowych. Dowódcą operacji wyznaczono gen. dyw. Jean-Pierre Palasseta, który wcześniej dowodził między innymi wojskami francuskimi w Afganistanie. Jego kwatera główna jest w Ndżamenie, stolicy Czadu. Francuscy żołnierze są tam obecni nieprzerwanie od 1986 roku, a operacja „Barkhane” wchłonęła siły wcześniejszej misji „Epervier”. Ogółem w Czadzie jest teraz 1200–1300 żołnierzy z Francji.

W Ndżamenie znajduje się też główna baza lotnicza operacji, gdzie stacjonują samoloty bojowe Mirage 2000 i Rafale, maszyny transportowe oraz śmigłowce. Na terenie Czadu umieszczono również jedną z dwóch grup bojowych wojsk francuskich (groupement tactique interarmes – GTIA). Dysponuje ona między innymi bojowymi wozami piechoty VBCI, kołowymi transporterami opancerzonymi VAB i rozpoznawczymi ERC-90 Sagaie, uzbrojonymi w armaty kalibru 90 mm.

Drugie co do wielkości zgrupowanie wojsk w ramach nowej misji władze w Paryżu postanowiły pozostawić w Gao, na północy Mali. Tym samym zakończyła się w tym kraju operacja „Serval”.  W Gao znajduje się druga GTIA, licząca około 1000 żołnierzy. W Niamey, stolicy sąsiedniego Nigru, jest z kolei około 300 francuskich wojskowych i stamtąd operują trzy drony: dwa Reapery i jeden Harfang. Pojawiły się też informacje o możliwości rozmieszczenia w Niamey trzech myśliwców Mirage 2000D, bo stamtąd miałyby bliżej na północ Mali niż z bazy w Czadzie. W Wagadugu, stolicy Burkina Faso, są żołnierze francuskich wojsk specjalnych, a do Atar w Mauretanii wysłano zespół szkoleniowy. Oprócz głównych baz przewidziano też wysunięte w rejonach, gdzie mogą pojawić się islamscy terroryści (Tessalit w Mali, Abéché, Faya w Czadzie i Madama na północy Nigru). Jeśli zajdzie konieczność, czasowo zostanie w tych miejscach rozmieszczonych po kilkudziesięciu żołnierzy.

Choć terytorium Wybrzeża Kości Słoniowej nie jest objęte operacją „Barkhane”, to w jego ekonomicznej stolicy Abidżanie znajduje się baza logistyczna, wspierająca francuskie działania militarne w Sahelu.

Głównym zadaniem wojskowych zaangażowanych w „Barkhane” jest pomoc miejscowym władzom i siłom bezpieczeństwa w zwalczaniu powiązanych z Al-Kaidą terrorystów, którzy są aktywni w całym regionie Sahelu. Francuzi nie chcą też dopuścić, by islamiści wrócili na tereny północnego Mali, gdzie zostali zlikwidowani, zmuszeni do ucieczki bądź ukrycia się wśród cywilów. Terrorystom sprzyja to, że państwa Sahelu są zbyt słabe, by skutecznie kontrolować swe terytoria, a na dodatek nie współpracują one ze sobą. Dodatkowo doskonałą bazą dla islamistów jest pogrążona w chaosie walk wewnętrznych Libia. Jako że terroryści działają ponad granicami, wojskowi i politycy w Paryżu doszli do wniosku, że walka z nimi musi być prowadzona w układzie wielostronnym, a nie bilateralnym

Tadeusz Wróbel

autor zdjęć: Militarium Studio





Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO