Polacy pomogli afgańskiemu chłopcu
Bawił się z kolegami przy ognisku, do którego ktoś wrzucił puszkę z benzyną. Do tej pory nie wiadomo, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy ktoś celowo chciał zrobić krzywdę dzieciom. Nawid został poparzony od pasa w dół, groziła mu amputacja nóg. Po długotrwałym leczeniu w polskim szpitalu w Ghazni, niedawno sześciolatek zaczął samodzielnie chodzić.
Pancerniacy trenują cywilów
Ciężko? I słusznie! Tak przebiega selekcja do Formozy
„Operacja borelioza”