Armatohaubice K9 strzelały w Nowej Dębie
Sprzęt jest niezawodny oraz intuicyjny w obsłudze – tak o armatohaubicach K9 mówią artylerzyści z 18 Dywizji Zmechanizowanej. W Żelaznej Dywizji trwają testy południowokoreańskiego uzbrojenia, prowadzone są także strzelania bojowe. Mają one potwierdzić, czy sprzęt – w którym zamontowano polskiej produkcji systemy łączności i zarządzania polem walki – działa poprawnie.
Fot. kpr. Sławomir Kozioł, szer. Denis Rubelt
„Northern Challenge”, czyli wyzwania i pułapki
Przetrwać pod ostrzałem
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń