Ogień z Abramsów
Jeden strzał oddany spoza czołgu, trzy kolejne już z wnętrza pojazdu. Cel: tarcze oddalone o 1500 m. Polscy żołnierze, którzy w przyszłości będą tworzyli załogi czołgów Abrams, oddali pierwsze strzały na poligonie w Biedrusku. Zanim jednak to nastąpiło, musieli się właściwie przygotować. Wrażenia po strzelaniu? Pozytywne. – To wóz bardzo przyjazny dla użytkowników – powtarzają.
Fot.: Bogusław Politowski
Wspólne szkolenie – wspólna siła!
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa