Dla 7 Eskadry Działań Specjalnych było to jedno z rutynowych szkoleń. Ale zadania wcale nie były proste. Nad Bałtykiem wspólnie z żołnierzami wojsk specjalnych lotnicy spędzili kilka dni, ćwicząc m.in. nawigację nad morzem, sposoby desantowania ze śmigłowców Mi-17 do wody czy nocne lądowanie na platformie wiertniczej. To ostatnie zadanie załogi z Powidza potrafią wykonać jako jedyne w Polsce. Nie mniej wymagająca była osłona snajperska z pokładu śmigłowca lecącego nad morzem. Utrzymanie stabilnego lotu lub zawisu, w odpowiedniej odległości od poruszającego się celu wymaga od lotników nie lada kunsztu. Zresztą, zobaczcie sami!
Zdjęcia: Boniek, Husky