Uczestniczyli w wojnie polsko-bolszewickiej oraz kampanii wrześniowej, uratowali przed Niemcami 75 ton złota Banku Polskiego wywożąc je do Francji. Pułkownik Ignacy Matuszewski i major Henryk Floyar-Rajchman, zasłużeni oficerowie Wojska Polskiego, zmarli niedługo po II wojnie światowej na emigracji w Stanach Zjednoczonych. Dziś ich prochy wróciły do kraju i zgodnie z ostatnią wolą wojskowych zostaną pochowane w wolnej Polsce. – Dziś oddajemy hołd żołnierzom, którzy tak wiele dla Polski zrobili i przywracamy pamięć o ich zasługach. Rzeczpospolita spłaca swój dług wobec oficerów – mówił Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej, podczas uroczystego powitania doczesnych szczątków żołnierzy.
Fot. Michał Niwicz