Żołnierze rezerwy mogą się spodziewać, że armia wezwie ich na ćwiczenia wojskowe. W tym roku powołanie może dostać 3,6 tys. osób. W przeciwieństwie do lat ubiegłych, będą to szkolenia obowiązkowe. Rozporządzenie Rady Ministrów w tej sprawie weszło właśnie w życie.
Od 2009 roku na ćwiczenia wojskowe powoływani byli wyłącznie ochotnicy. Od dziś będą one dla rezerwistów obowiązkowe. – Regularne ćwiczenia są potrzebne, by zachowali oni zdolność bojową, mogli w wojsku zdobywać nowe umiejętności i nie tracili tych, które już mają – tłumaczy płk Marek Orzechowski, szef Oddziału Uzupełnień Mobilizacyjnych w Sztabie Generalnym WP.
Podpisane przez premiera rozporządzenie dotyczy zarówno byłych żołnierzy zawodowych, jak i tych, którzy odbywali obowiązkowo zasadniczą służbę wojskową. Oznacza to, że do jednostek będą musieli stawić się rezerwiści posiadający przydziały mobilizacyjne oraz ci, którym takie przydziały planuje się nadać.
Tzw. ćwiczenia krótkotrwałe zajmą od dwóch do 30 dni. Dłuższe szkolenie może trwać maksymalnie trzy miesiące. – Na początek planujemy organizować wyłącznie ćwiczenia do 10 dni – wyjaśnia płk Orzechowski.
Liczbę osób powoływanych do odbycia wojskowych manewrów, uzależnioną od potrzeb armii, będzie corocznie określać rząd w rozporządzeniu. W 2013 roku do jednostek na 10-dniowe ćwiczenia może trafić do 3600 żołnierzy.
Na czas ćwiczeń pracodawca będzie musiał zwolnić pracownika z wykonywanych zadań. Rezerwista otrzyma pieniądze z wojska, ich wysokość będzie zależeć m.in. od posiadanego stopnia wojskowego. Oznacza to, że za 10 dni ćwiczeń szeregowy otrzyma 700 zł, sierżant – 862,50 zł, a podporucznik – 1 050 zł. W przypadku szkolenia 30-dniowego będzie to odpowiednio: 2100 zł, 2587,50 zł i 3150 zł.
Gdyby pracodawca za czas ćwiczeń wojskowych nie wypłacił żołnierzowi rezerwy wynagrodzenia, będzie mu przysługiwało świadczenie rekompensujące utracone zarobki. Wojsko wyrówna różnicę między utraconym wynagrodzeniem a uposażeniem, które żołnierz otrzymał od armii. – Wszystkim powołanym żołnierzom rezerwy będzie przysługiwać także zwrot kosztów dojazdu do jednostki wojskowej oraz powrotu do miejsca zamieszkania – wyjaśnia płk Orzechowski.
Plany wprowadzenia obowiązkowego szkolenia rezerwistów wywołały wiele emocji. Czy jest się czego obawiać? Czytaj na portalu polska-zbrojna.pl.
Zamieszanie ze szkoleniem rezerwistów W przyszłym roku 3600 żołnierzy rezerwy odbędzie obowiązkowe 10-dniowe przeszkolenie. Kto może spodziewać się powołania? Osoby, które mają przydział mobilizacyjny oraz którym planuje się go nadać. Czyli ci, którzy odbyli zasadniczą służbę wojskową lub przeszli przeszkolenie wojskowe po studiach. |
autor zdjęć: Krzysztof Wilewski
komentarze