moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pożegnanie z Antkami

W polskiej armii latają od przeszło pół wieku. Są dziś jedynymi dwupłatowcami w siłach NATO. Wkrótce jednak przejdą do historii. W połowie grudnia ze służby zostaną wycofane ostatnie trzy samoloty An-2, szerzej znane jako „Antki” albo „Kukuruźniki”. Armia rezygnuje z wysłużonych maszyn, których konstrukcja jest już przestarzała i coraz trudniej o części zamienne dla nich.


Piloci mają do nich sentyment. – Są tacy, którzy z „Antonowem” związali całe swoje wojskowe życie – podkreśla ppłk Sławomir Karpeta z 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. On sam podczas szkoleń skakał z „Antka” ze spadochronem. W radomskiej jednostce służą ostatnie trzy maszyny tego typu. – W tym roku szkolili się na nich podchorążowie. Samoloty będą jeszcze wykorzystane do skoków spadochronowych, a w połowie grudnia zorganizujemy ich uroczyste pożegnanie – zapowiada płk Adam Ziółkowski, dowódca radomskiej bazy.

„Antonowy” zostaną przekazane Agencji Mienia Wojskowego. Potem prawdopodobnie zostanie rozpisany przetarg. Samoloty mogą trafić w prywatne ręce, do muzeów, albo... na cokół. Tak stało się chociażby w Krakowie, gdzie „Antki” zakończyły służbę kilka miesięcy temu. – Jeden z nich stał się pomnikiem – mówi kpt. Maciej Nojek, oficer prasowy 8 Bazy Lotnictwa Transportowego.

Samolot AN-2 został zaprojektowany przez zespół radzieckiego konstruktora Olega Antonowa. Pierwsze egzemplarze opuściły fabrykę w 1949 roku. Ich atutem była prosta konstrukcja, były też łatwe w pilotażu i z powodzeniem mogły lądować na trawiastych lotniskach. Od 1960 roku „Antki” produkowała m.in. fabryka w Mielcu.

W różnych wersjach maszyna była wytwarzana do 1996 roku. Do użytku zostało wprowadzonych łącznie 16 tys. sztuk. Latały m.in. w Afganistanie, Nepalu, Mali, czy Sudanie. Samoloty były wykorzystywane nie tylko dla potrzeb wojska, ale też na przykład w rolnictwie.


W polskiej armii służyły m.in. wojskom powietrznodesantowym. Do historii przeszły też z innego powodu. W 1982 roku grupa skoczków z 6 Pomorskiej Dywizji Powietrznodesantowej uciekła „Antonowem” do Wiednia. Żołnierze otrzymali tam azyl. Sama maszyna ostatecznie wróciła do Polski, gdzie otrzymała przydomek „Wiedeńczyk”. Legendarny „Antonow” stacjonował w Krakowie. Ostatni lot odbył wiosną tego roku. „Emeryturę” spędzi w krakowskim Muzeum Lotnictwa Polskiego.

An-2, w kategorii samolotów wojskowych, do niedawna dzierżył rekord długowieczności. Ostatnio jednak zdetronizował go C-130 Hercules.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze

~buzz
1355515320
~edek0-0 złom to Ty możesz mieć w garażu, te samoloty były tak zadbane i wychuchane, że cywilne antki mogą tylko pozazdrościć, gdzie jak gdzie ale w wojsku o sprzęt się dba, oryginalne części, terminowe wymiany no i serce mechanika. Zobaczycie jak szybko zostaną łyknięte przez prywaciarzy bo oni wiedzą jak zadbany to sprzęt.
96-20-B4-FB
~Ambreliser
1351196640
Nie przestarzałe. One jużnie pasują do obecnych realiów militarnych. Jednakże, był(jest) to pierwszy STOL w PSP. Do staru i lądowania wystarczał mu spłachec ziemi lada jaki a nawet kartofle i buraki. To była bardzo prosta i wytrzymała maszyna na prymitywne i bardzo trudne warunki.
21-0A-D3-AD
~Omni10
1350978360
"W 1982 roku grupa skoczków z 6 Pomorskiej Dywizji Powietrznodesantowej uciekła „Antonowem” do Wiednia."... A oni umieli pilotować, czy sterroryzowali załogę spadochronami? Kukuruźnik to - Panie Redaktorze - samolot Po-2, a nie An-2. Skąd PZ bierze takich rzetelnych i "znających się" na temacie dziennikarzy?
FA-4B-CD-41
~edek0-0
1350923640
przestarzałe to ony były juz z 15-20 lat temu, teraz to już złom...
0F-A9-C5-53

Brytyjczycy na wschodniej straży
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
„Trenuj z wojskiem” 7 za nami
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
„JUR” dla terytorialsów
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Abolicja dla ochotników
Żywy pomnik pamięci o poległych na misjach
Niezłomni w obronie
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Kircholm 1605
Bóbr na drodze Hannibala
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Polski „Wiking” dla Danii
Mity i manipulacje
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Koniec dzieciństwa
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
„Road Runner” w Libanie
Wellington „Zosia” znad Bremy
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Priorytetowe zaangażowanie
Wyrównać szanse
Polskie drony nadlecą z Sochaczewa
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
DragonFly czeka na wojsko
Żołnierze na trzecim stopniu podium
W wojsku orientują się najlepiej
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Transbałtycka współpraca
Standardy NATO w Siedlcach
Sztuka i służba w jednym kadrze
Szli po odznakę norweskiej armii
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO